lek. Łukasz Lotek

Tragiczny lekarz. Nie chciał przepisać podstawowych badań krwi mimo tego że specjalista prosił o nie, w celu sprawdzenia czy leki przyjmowane na chorobę przewlekłą działają. Lekarz ortopeda który się bawi w lekarza internistę. Ponadto, w bezczelny sposób kazał zmienić lekarza i chodzić do swojego. W momencie kiedy próbowałam wytłumaczyć że lekarz specjalista potrzebuje tych badań do dalszego leczenia, w cyniczny sposób odpowiadał że jego nie będzie żaden specjalista pouczał i mówił co ma robić. DRAMAT

Pan doktor może i jest doświadczonym ortopedą, ale jako internista nie polecam. Podczas wizyty ironiczny i cyniczny, urażony tym, że pacjent raczy mieć własne zdanie i wmawiał mi jakie mam objawy. Zero zleconych badań i brak podstawowego badania. Po konsultacji u doświadczonego internisty i dodatkowych badaniach, diagnoza okazała się zupełnie inna i poważniejsza niż Pan doktor postawił "od tak".

Mam wrażenie bardzo pozytywne. Sympatyczny i rzeczowy lekarz. Przeprowadził wywiad, znał i podał odpowiednią przyczynę zapalenia.
Wykonal podstawowe badania oraz pokierował na dalsze badania. Tlumaczy w sposób jasny i klarowny. Posiada odpowiednią wiedzę. Z całym przekonaniem polecam.

Nie polecam żadnej formy wizyty u tego lekarza. Na teleporadzie (za każdym razem tak samo, więc to nie przypadek) potrafi jedynie powiedzieć - proszę się zgłosić osobiście w celu weryfikacji objawów, sprawdzenia tego co Pani mówi czy jest prawdą. No naprawdę słabe traktowanie pacjenta. A kasowanie nfz podwójnie - bardzo cwane. Na wizycie za to - wrzeszczenie na pacjenta za bagatelizowanie choroby. Strasznie chaotycznie. Zero wyjaśnienia dot. postawionej diagnozy (o ile jakakolwiek postawił?) i dlaczego takie leki, jakby pacjent nie miał prawa wiedzieć, tylko się słuchać rozkazów. Zero empatii, wywoływanie w pacjencie poczucia winy, że w ogóle przyszedł i przeszkadza. Człowiek woli chorować w domu niż przychodzić do takiego lekarza prosić o pomoc.

Pan Lotek przyjmuje obecnie jako lekarz POZ. Wizyty u niego są bardzo krótkie, nie ma możliwości, by móc być należycie wysłuchanym. Lekarz nie traktował mnie podmiotowo, nie dopuszczał do głosu; miałam wrażenie, że ignoruje to co mówię. Wyraźnie dawał odczuć swoje zniecierpliwienie, co sprawiło, że czułam się w trakcie wizyty bardzo niekomfortowo.

Pacjent

Pan doktor Lotek Bada szczególowo i od razu stawia diagnozę .Zaleca produkty medycyny zachowawczej (wkładki do butów,buty o specjalnej konstrukcji pomocne w schorzeniach ortopedycznych)Niestety leczenie kończy się na przepisaniu zabiegów,poza diagnostyką nie kieruje pacjenta na dalszy tor leczenia(konsultacje u innych specjalistów jesli zachodzi potrzeba(stwierdzenie lub podejrzenie innego schorzenia) Długosc wizyty to ok.3 min

Bardzo dobry lekarz. Już sposób w jaki badał mnie Pan Doktor przekonał mnie, że mam do czynienia z lekarzem, który zna się na rzeczy. W czasie wizyty Pan Doktor przekazał mi wiele cennych informacji oraz pozytywnie zmotywował mnie do ćwiczeń. Czułam, że chce mi pomóc. Poza tym Pan Doktor jest sympatyczny i emanuje dobrą energią.
Dziękuję Panie Doktorze.

Ewa J, Świetny lekarz. Nie traci czasu na gadanie tylko stawia diagnozę i działa. Słucha dolegliwości z uwagą, a przy następnej wizycie nie wypytuje od nowa tylko realizuje plan dalszego leczenia. Kręgosłup to choroba wieloletnia i trzeba mieć dobrego przewodnika. Ja mam.

Nie polecam tego lekarza ponieważ przepisuje zabiegi, które są przeciwskazaniem dla choroby. Mnie przepisał terapuls po urazie ręki, w której mam implant metalowy. Od innego lekarza dowiedziałam się, że tego się nie stosuje przy implantach i po urazach. Ponadto nie jest zbyt miły. Udziela wyczerpujących informacji na temat komunikacji miejskiej ale przecież nie po to idę do lekarza żeby się dowiedzieć jakim autobusem mam jechać!!! Nie polecam zdecydowanie z uwagi na niskie kompetencje medyczne i empatyczne.

Bardzo dobry lekarz i bardzo dobry człowiek. Zainteresowanie pacjentem, rzetelna wiedza, zaangażowanie w leczenie, w nagłych wypadkach nie odmawia pomocy

Ocena zmieniona przez moderatora na "dobry".