lek. Bogdan Patalan

Lekarz wogole nie zainteresowany pomocą pomimo przyjęcia w prywatnej służbie zdrowia. Niesmympatyczny i niepomocny, poniewaz okazało sie, że wytyczne, o których mnie poinformował nie maja nic wspolnego z rzeczywistością.
Pomimo próby kontunuacji leczenia z objawami bólowymi, zostałam "delikatnie mówiąc" spuszczona na drzewo.
NIE POLECAM.

Lekarz nie był w ogóle zainteresowany przeprowadzeniem wywiadu. Pomimo dużego bólu (uniemożliwiającego normalne chodzenie) i opuchlizny kolana wystawił skierowanie na usg bez trybu pilnego- w związku z tym termin oczekiwania wynosił dwa miesiące. Na szczęście po wstawieniu się pracodawcy udało się umówić szybszy termin i tutaj kolejny zawód. Po wykonaniu usg badanie zobaczyło dwóch ortopedów, od razu skierowali mnie na rezonans w trybie pilnym i mówili o prawdopodobnej operacji. Badanie z medicover została tez wysłane do Pana Patalana, który widząc opis osoby wykonującej badanie napisał, że nie ma istotnych odchyleń i żeby dalej robić okłady na nogę. Absolutnie nie polecam tego lekarza, gdyby nie to, że poszłam do innego nie wiem co teraz by się działo z moim kolanem.

Zdecydowanie nie polecam. Byłam 2 lata temu na wizycie w Medicover, po kontuzji kolana. Zero zainteresowania, nie skierowano mnie na żadne badanie. Na oko lekarz ocenił moją przypadłość i zdjagnozował kolano skoczka. Mając abonament musiałam pójść do prywatnej kliniki na rezonas. Jestem teraz po operacji łąkotki. Szkoda, że lekarz ortopeda nie wydaje skierowań na badania, aby wykluczyć poważne kontuzje.

Nie polecam. Przyszłam do lekarza w ramach wizyty medicover z opuchniętą kostką po złym upadku na treningu. Liczyłam na skierowanie na usg, żebym mogła jak najszybciej wyleczyć kostkę przed zbliżającymi się zawodami. Lekarz stwierdził, że nie ma takiej potrzeby, że na pewno wiązadło jest uszkodzone i zaleca bandaż i chodzenie w bucie z cholewką. Powiedziałam lekarzowi, że zależy mi bardzo na tym usg, ponieważ jestem sportowcem i muszę wiedzieć w jaki sposób dokładnie uszkodzone są wiązadła w celu dalszego leczenia i rehabilitacji. W odpowiedzi usłyszałam, że kiedyś w ogóle nie było usg a i tak skutecznie leczono i jak mi aż tak zależy to mogę pójść gdzieś prywatnie. Nie polecam.

Przychodze do goscia z naderwanymi sciegnami uszkodzonym stawem barkowym , nie przeczytal nawet co bylo napisane w usg zero skierowniania na rezonans magnetyczny bo na rezonans ida ludzie tylko przed operacja , a moje pytanie skad on wie czy akurat ja nie bede potrzebowal ?stwierdzil ze przy uszkodzeniu stawu barkowego w prawym reku moge wracac do pracy a bol wywolany unoszeniem do gory reki jest przez to ze mam slabe miesnia dlatego mnie bark boli

Lekarz niezainteresowany, wypisał jakies środki przeciwbólowe i masc, odmówił skierowania na rezonans kręgosłupa, mimo ze wcześniej miałam stwierdzone różne zmiany w nim. Odmówił tez skierowania na usg ręki, wszystko zrzucając na prace biurowa.

Lekarz w ogóle niezainteresowany problemem. Wizyta, na której mieliśmy omówić 3 problemy trwała 5 min. Na wszystkie odpowiedź była jedna "ja nie widzę problemu". Nie zadaje pytań, nie słucha, zarzuca brak ruchu i chodzenie w szpilkach. Strata czasu.

Odradzam!!! Lekarz nawet nie spojrzał na chorą nogę. Powiedział ze nie widzi stanu zapalnego i przepisał leki przeciwzapalne. Jak można bez badania postawić diagnozę!!!

Nie polecam tego lekarza. Byłem na wizycie przez Medicover i wynikiem diagnozy po urazie nadgarstka, przeprowadzonej praktycznie bez jakiegokolwiek wnikliwego badania był komentarz: "trzeba uważać..." i tyle. Dostałem zalecenie stosowania maści na ból. Po wizycie w innym gabinecie usłyszałem, że możliwa będzie rekonstrukcja wiązadeł nadgarstka i zostałem skierowany na rezonans...

Na plus: pan doktor dał mi skierowanie na rezonans magnetyczny,
Na minus: niestety jego komentarz do wyniku bardzo mnie rozczarował, ponieważ leczenie które zostało wcześniej zaordynowane nie zostało zmienione po rezonansie, a ja nadal cierpię z bólu.