Adresy (2)

Gabinet Psychoterapeutyczny
Al.Niepodległości 92/98 m 43, Mokotów, Warszawa


Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Gotówka
22 273..... Pokaż numer


NIP

5212232077

Adres firmy

Aleja Niepodległości 92/98 m43, Warszawa

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)


Konsultacja online • 150 zł

Poradnictwo psychologiczne (opis) • 200 zł


Opłata za konsultację trafia bezpośrednio do specjalisty, który jest również odpowiedzialny za ustalenie swojej polityki odwołań i zwrotów.

W przypadku problemów z płatnościami skontaktuj się ze specjalistą.

Pamiętaj, że ZnanyLekarz nie pobiera żadnych dodatkowych opłat za umówienie wizyty i nie przetwarza płatności w imieniu specjalisty.


Najpóźniej 30 minut przed wizytą dostaniesz SMS oraz e-mail z linkiem do konsultacji online. Połączysz się z telefonu lub komputera.


Przygotuj się 10 minut przed konsultacją. Upewnij się, że Twój telefon lub komputer jest naładowany. W przypadku wideokonsultacji sprawdź połączenie internetowe oraz ustawienia mikrofonu i kamery. Możesz również przygotować swoją dokumentację medyczną (np. wyniki badań).


NIP

5212232077

Adres firmy

Aleja Niepodległości 92/98 m43, Warszawa

Usługi i ceny

Ceny dotyczą wizyt prywatnych.

Popularne usługi


Al.Niepodległości 92/98 m 43, Warszawa

200 zł

Gabinet Psychoterapeutyczny


150 zł

Konsultacje online



Al.Niepodległości 92/98 m 43, Warszawa

200 zł

Gabinet Psychoterapeutyczny

psychoterapia czas trwania 50 min

Pozostałe usługi


200 zł

Konsultacje online

Sesje zaczynają się o pełnej godzinie.



Al.Niepodległości 92/98 m 43, Warszawa

250 zł

Gabinet Psychoterapeutyczny

Moje doświadczenie

O mnie

Jestem psychoterapeutką z wieloletnim doświadczeniem , absolwentką |Uniwersytetu Warszawskiego . Dyplom psychoterapeuty i uprawnienia do wykonywan...

Zobacz pełen opis


Edukacja

  • Uniwersytet Warszawski Wydział Stosowanych Nauk Społecznych
  • Szkoła Psychoterapii w Ośrodku Edukacji i Pomocy Psychologicznej INTRA

Certyfikaty ZnanyLekarz


Zakres porad

  • Psychoterapia

Doświadczenie

  • Samodzielny Wojewódzki Zespół Publicznych Zakładów Psychiatrycznej Opieki Zdrowotnej w Warszawie oddział dzienny zaburzeń nerwicowych Centrum Psychoterapii
  • Szpital MSWiA w Otwocku oddział nerwic

44 opinie pacjentów

Ogólna ocena

Trzymamy rękę na pulsie 100% zweryfikowanych opinii. Sprawdź jak działamy
J
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Konsultacje online poradnictwo psychologiczne

Profesjonalna i doświadczona lekarka o indywidualnym podejściu do pacjenta. Duża elastyczność terminów, możliwość uczęszczania na terapię online.

mgr Teresa Raczkowska

Dziękuję bardzo

E
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Konsultacje online konsultacja online

Moja terapia trwa ponad rok i w tym czasie zaszło dużo pozytywnych zmian w moim życiu. Pani Teresa pomaga mi odzyskać spokój i cieszyć się codziennością. Czuję się wysłuchana i zrozumiana. Bardzo polecam konsultacje u Pani Teresy

mgr Teresa Raczkowska

Bardzo dziękuję.

N
Profil zweryfikowany
Wizyta umówiona przez ZnanyLekarz.pl
Lokalizacja: W innym miejscu Inny

Nie polecam.
Nigdy nie piszę negatywnych opinii ale chyba będzie ten pierwszy raz..
Po pierwsze Pani spotyka bardzo neutralnie, pierwszy raz widzimy się można było przynajmniej dać lekki uśmiech ( już łatwiej by było otworzyć w trakcie wizyty) po drugie fotele stoją w bardzo dużej odległości od siebie ( kolejna forma dystansu). Pani nie zrobiła żadnego wstępu do rozmowy i od razu zapytała co mnie sprowadza, zadawała bardzo mało pytań (nie każdej osobie jest łatwo się otworzyć bez zadawania pytań zwłaszcza na terapii), czułam się nieswojo a Pani powiedziała że ja nie chce z nią współpracować, jednak miałam wrażenie że Pani miała trochę obojętne podejście do sytuacji( może ogólne zmęczenie w trakcie dnia bo wizyta była o 18) Nie mniej jednak było kilka momentów kiedy mówiłam Pani że nie wiem co odpowiedzieć na jakieś pytanie po czym Pani mówi że też nie wie co ma powiedzieć. Rozmowa na tym się skończyła i wyszłam przed czasem.
Strata mojego czasu... szkoda że nie wyszło

mgr Teresa Raczkowska

Zadałam bardzo wiele pytań żeby panią poznać ale pani wydawała się niezainteresowana i odpowiadała na proste pytania zdawkowo i niechętnie. Od początku miałam wrażenie że pani mnie testuje a nie pokazuje z czym pani przyszła. Co zresztą sama pani przyznała że jestem kolejnym ocenianym terapeutą . Fotele są rozstawione ze względu na Covid a nie dystans .Nie wiem jakiego pani oczekiwała wstępu . Zawsze pytam z czym ktoś przychodzi i czego oczekuje od terapii. Nie oczekuję że ktoś będzie umiał to od razu sprecyzować. Ale to przecież podstawowe pytania . O co chciała pani być zapytana? I na koniec o braku uśmiechu- ależ ja się do pani uśmiechałam -tylko pani na niego nie odpowiadała. Uśmiech lubi się odbijać w innej osobie , a jak nie to gaśnie....


A
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Konsultacje online konsultacja online

Otrzymałam pomoc, po którą się zgłosiłam i wyniosłam z terapii więcej, niż się po niej spodziewałam (podchodziłam do psychoterapii sceptycznie). Pani Teresa to prawdziwy fachowiec. Czułam się wysłuchana z uwagą i szacunkiem. Problemy m.in. z żałobą i lękiem zostały rozwiązane.

mgr Teresa Raczkowska

Bardzo dziekuję


D
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Gabinet Psychoterapeutyczny psychoterapia indywidualna

Do Pani Teresy chodziłam na terapię przez ok. 2 lata. Zrażona po wizytach u innych specjalistów sądziłam, że nie ma już dla mnie nadziei. Mimo to dzięki współpracy z Panią Teresą udało się pokonać chorobę oraz wyleczyć zaburzenia, z którymi zmagałam się od dzieciństwa. To następnie przełożyło się na poprawę relacji z rodziną, sytuację zawodową oraz wzrost satysfakcji z życia. Pani Teresa jest bardzo doświadczoną terapeutką, która nie ocenia pacjenta ani nie traci czasu na rozpaczanie nad nim, a od razu bierze się do pracy, Dzięki temu po każdej wizycie pacjent czuje się coraz lepiej. Polecam serdecznie każdemu, bo takich specjalistów tylko ze świecą szukać. Jeszcze raz dziękuję za Pani pracę i zaangażowanie!

mgr Teresa Raczkowska

Bardzo dziekuję


K
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Konsultacje online konsultacja online

Skończyłam terapię u Pani Teresy w sierpniu. Bardzo polecam, dla mnie pani Teresa była idealną terapeutką, przy której można fajnie i sprawnie popracować, a jednocześnie można było się naprawdę otworzyć. Terapia oczywiście wymagała dużo mojej pracy, ale pani Teresa mnie bardzo dobrze przez nią prowadziła. Jeśli potrzebowałam wyjaśnienia czegoś - wyjaśniała, jeśli potrzebowałam miejsca na zwolnienie tempa - zwalniałyśmy. Generalnie bardzo polecam.


K
Profil zweryfikowany
Wizyta umówiona przez ZnanyLekarz.pl
Lokalizacja: Konsultacje online konsultacja online

Do Pani Teresy chodziłem przez około pół roku. Konsultacje bardzo mi pomogły i dzięki nim poradziłem sobie ze swoim problemem. Pani Teresa zawsze była niezwykle sympatyczna i poświęcała mi całą swoją uwagę. Po każdym spotkaniu miałem poczucie, że robię postęp. Terminy konsultacji były bardzo elastyczne, co ułatwiało wpisanie ich w mój grafik.


U
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Konsultacje online konsultacja online

Bardzo polecam spotkania z p. Teresą. Dzięki terapii dostrzegłam schematy w mojej relacji i zrozumiałam, że tkwię w toksycznym związku, który źle działa na moje zdrowie psychiczne. Pani Teresa daje wskazówki jak pracować i nad sobą, i nad związkiem, bez oceniania czy przyznawania racji jednej ze stron.

Małym minusem spotkań było łączenie się z kanapy albo łóżka, otwieranie drzwi kurierom itp. przez co miałam poczucie, że p. Teresa nie jest tak zaangażowana w konsultację online, jak byłaby w gabinecie.


W
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Gabinet Psychoterapeutyczny psychoterapia indywidualna

Terapia u p. Teresy Raczkowskiej przyniosła w moim życiu wielką zmianę na plus. Dzięki sesjom udało mi się dostrzec problemy, które bardzo obniżały jakość mojego życia. Pani Teresa Raczkowska potrafiła w błahych zachowaniach znaleźć głębiej leżące problemy i wskazać drogę do zmiany. Jestem bardzo wdzięczny, że trafiłem na tak dobrą specjalistkę.

mgr Teresa Raczkowska

Bardzo dziękuję


M
Profil zweryfikowany
Lokalizacja: Gabinet Psychoterapeutyczny psychoterapia indywidualna

Pani Teresa jest bardzo empatyczną, inteligentną i uważną terapeutką, która potrafi wychwycić z wypowiedzi z pozoru błahe wątki i na ich podstawie dojść do sedna problemów, których sama nie potrafiłam dostrzec a tym bardziej przerobić. Dzięki terapii z miesiąca na miesiąc coraz lepiej rozumiem swoje emocje i samą siebie, przez co moje życie realnie zmienia się na lepsze. Bardzo polecam terapię u Pani Teresy, zarówno tę na żywo, jak i za pośrednictwem Skype.


Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Odpowiedzi na pytania

5 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Witam, mam zdiagnozowane mieszane zaburzenia osobowości, wydaje mi się również, że mogę mieć nerwicę. Otóż kilka miesięcy temu kupiłem sobie nowy fotel biurowy, stary już był w bardzo marnym stanie. Próbowałem na nim siedzieć, ale niestety nie byłem w stanie. Zmuszałem się wiele razy, w konsekwencji ciągle odnosiłem porażkę (wracałem do starego). Obecnie stary już jest na tyle zniszczony, że wylądował na strychu i siedzę na tym "nowym". Ciężko mi wytrzymać gdyż towarzyszą mi typowo nerwicowe objawy, kiedy na nim siedzę: derealizacja, złość, poirytowanie, chęć kopania nogami, zniszczenia czegoś, napady gorąca, nieuzasadnione bóle. Moja uwaga jest całkowicie pochłonięta objawami, dlatego też cieżko mi cokolwiek zrobić, nawet pisać. Unikam kontaktu ze znajomymi, gdyż mój stan może spowodować, że zacznę być niemił i mnie odrzucą, czego nie chce bo już nie mam nikogo. zreszta w przeszłosci często tak było.Siedzenie na tym fotelu pogarsza moją prace przy komputerze, popełniam głupie błedy podczas pisania, nie mogę sie skupić kiedy czytam, itd. Mam ochotę wykrzyczeć "nienawidzę cie fotelu!!!!" i wyrzucić go, ale nie moge.. chętnie bym go zmienił, lecz nie stać mnie na nowy, jestem tylko studentem. często objawy na tyle się kumulują, że nie mam myśli autodestrukcyjne, jestem nimi oszołomiony, czuję silną derealizację/depresonalizację, ledwo zdaje sobie sprawę gdzie jestem i idę spać, by tylko nie siedzieć na tym fotelu i czuć spokoj. chce mi się plakać, ale nie mogę.
pisze już to pytanie któryś raz, bo na innym portalu wyskakiwały błędy i nie zapisało się...
dlaczego zwykły fotelu wywołuje u mnie tak nieprzyjemne, całkowicie nieuzasadnione objawy? to tylko fotel. nie przypominam sobie, aby ktoś w przeszłości mnie skrzywdził własnie na fotelu, więc dlaczego? musze na nim siedzieć, nie mam innego wyjścia, poza tym nie kosztował mało. najbardziej denerwuje mnie to, że kiedy na nim siedze to nie jestem soba, nie mogę sie wyluzować, moja sprawnośc umysłowa jest zaburzona... boje się ze przez to jakiś znajomy pomyśli o mnie coś złego. Brałem pewien lek, ale ostatecznie z niego zrezygnowałem, bo czułem się pobudzony, a ja chce być tylko spokojny.
Pozdrawiam i dziękuję za ewentualną odpowiedź... chociaż wcale na nią nie licze i przepraszam, że nie jestem tak miły, jak powinienem być, ale ten fotel mnie do tego doprowadza.

Witam,
Z wypowiedzi wynika że doświadcza Pan różnych objawów i wrażeń które są dla Pana niepokojące i niezrozumiałe . Zapewne korzystał Pan już z pomocy lekarskiej skoro wspomina Pan o rezygnacji z przyjmowania leku który nie przyniósł Panu ulgi. Proponuję skontaktować się ponownie z lekarzem prowadzącym żeby mógł ocenić obecną sytuację i wdrożyć właściwe leczenie. Pozdrawiam

mgr Teresa Raczkowska

Mój problem polega na tym, że nie potrafię zrozumieć pewnego zachowania mojego chłopaka ale zacznę od początku. Historia wygląda tak, że zanim zaczęliśmy być razem on był bardzo zakochany w innej, ona chyba sama nie wiedziała czego chce bo raz niby była na tak, raz nie ale w końcu stanęło na nie i nigdy nie byli razem, aczkolwiek on ją kochał jeszcze długo no bo wiadomo, że nie tak prosto się odkochać ale już coraz mniej sie spotykali, pisali tylko sms ale wynikały z tego przeważnie tylko kłótnie i w końcu dał sobie z nią spokój ale rozmawiali jeszcze od czasu do czasu. W między czasie pojawiłam sie w jego życiu ja tzn znaliśmy sie już od dawna mniej więcej od 5 lat ale zawsze tylko jako kolega i koleżanka ale wtedy zaczęło nam sie jakoś bardzo dobrze rozmawiać, można powiedzieć, że poznaliśmy sie bliżej, ja przebywałam wtedy w innym mieście i potrafiliśmy pisać sms bez przerwy cały dzień, jak przyjeżdżałam na weekendy to cały czas spędzaliśmy razem, aż sie zakochałam i wyszło tak, że zaczęliśmy być razem. On jest najcudowniejszym mężczyzną na świecie i jeszcze z nikim nie było mi tak dobrze, wiem że mnie kocha bo powtarza to cały czas i pokazuje mi to, mówi rzeczy typu, że chciał by być ze mną już zawsze i nawet wiem, że zaczął odkładać na pierścionek bo mi o tym powiedział. Wiem też, że to co mnie dręczy nie ma teraz już najmniejszego znaczenia, a jednak nie mogę przestać o tym myśleć.. Na samym początku naszego związku jak wszyscy znajomi się go pytali co słychać to mówił czy pisał im, że jest cudownie i że nigdy wcześniej nie był taki szczęśliwy ale odezwała się wtedy też do niego ta dziewczyna i na jej pytanie odpowiedział, że powoli się wszystko zaczyna układać. Do wszystkich innych tryskał entuzjazmem, a tylko do niej napisał to tak bardziej delikatnie.. Było mi przykro i wydało mi się to dziwne i nie potrafię zrozumieć czemu tak zrobił.. Rozmawiałam z nim o tym to mnie przepraszał, mówił że nie wiedział, że mnie to tak urazi, że nie potrafi mi wytłumaczyć czemu tak zrobił bo sam nie wie ale na pewno już wtedy nic do niej nie czuł. Ona miała sporo problemów np została bez rodziców i zazwyczaj pisała do niego jak miała jakiś problem i jak drążyłam temat to powiedział, że na prawdę nie wie czemu tak napisał, może nie chciał cytuje ,,jej tak dowalić''. Ale ja sie czuje tak jak by nie chciał jej urazić i nie chciał żeby jej było przykro przez to, że w końcu jest szczęśliwy ze mną.. I nie potrafię tego zrozumieć bo z jednej strony mówi, że nic do niej już nie czuł i że wtedy to już zwykła znajoma (nawet wcześniej ustalili, że zrywają kontakt ale ona sie odezwała jednak), a z drugiej strony potraktował ją inaczej niż resztę znajomych. Nie musiał jej pisać, aż tak dobitnie, że nigdy nie było tak cudownie ale chociaż zwykłe 'w końcu jest dobrze'' ma większą siłę przekazu niż ''powoli się układa''.. Od tamtego czasu minęło pół roku, oni nigdy potem już nie rozmawiali, a ja dalej o tym myślę czasami.. Nie wiem czemu tak zrobił i dobrze wiem, że to już nie ma znaczenia i nie chce już o tym myśleć, a myśle.. Nie wiem jak sobie z tym poradzić, nie chce żeby takie coś odbierało mi szczęście i nie chce żeby psuło relacje między nami, a w rezultacie związek.. Boje sie tego bo go kocham i jestem zdecydowana spędzić z tym człowiekiem reszte życia ale to przecież nie może się ciągnąc za nami w nieskończoność, a jednak wciąż do mnie wraca.. Nie wiem jak sobie pomóc..

Z Pani narracji wynika że ta sytuacja miała zupełnie inne znaczenie dla Pani a inne dla partnera.
Jeśli zapewnienia partnera nie są dla Pani uspokajające , jeśli przeżywane uczucia nie mają uzasadnienia w bieżącej relacji z partnerem to trzeba uważnie przyjrzeć się Pani uczuciom które powstają w związku z tą sytuacją i odkryć ich prawdziwe źródło.
To jak pani interpretuje słowa partnera ma wpływ na Pani emocje .
Jakie myśli ciągle krążą i zatruwają Panią ?
Czego Pani doświadcza ? lęku? , podejrzliwości? , strachu, zazdrości , naruszenia poczucia bezpieczeństwa?
Jakie znaczenie ma dla Pani ta sytuacja?
Ten niepokój może być związany z Pani oceną siebie jako partnera w relacji . Niska samoocena sprzyja niepewności i podejrzliwości.
Jeśli jest to niepokój o to że partner angażował się emocjonalnie w relację z inna osobą, jest pani zazdrosna o więź to może brakuje Pani zaufania do niego , co może wynikać z wcześniejszych doświadczeń .W dzieciństwie w świadomości buduje się często nieuświadomione przekonanie, że miłość oznacza kontrolę i nieustanne przewidywanie dotyczące ewentualnego porzucenia przez partnera.
Im częściej rozpamiętuje Pani tę sytuację tym bardziej utrwala Pani taki stan umysłu . Jeśli te myśli są tylko utrwalonym nawykiem trzeba pozwolić im przepłynąć i nie zatrzymywać na nich swojej intencjonalnej uwagi.
Przeszłości partnera nie uda się Pani wymazać, może jedynie się Pani z nią pogodzić i zaakceptować fakt, że była przed Panią inna kobieta. Jeżeli jesteście Państwo szczęśliwi w tym związku, to warto to szczęście utrzymać i pielęgnować. Zamknąć drzwi przeszłości, dbając o to co jest teraz między Wami i czym może to zaowocować w przyszłości. Życzę Pani samych pozytywnych myśli.

Pozdrawiam

mgr Teresa Raczkowska

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.

Najczęściej zadawane pytania

Powiązane wyszukiwania