Stanisław Dariusz Gruszka

Problemy zaczęły się już przy umówieniu wizyty, kiedy po godzinie oczekiwania w kolejce przychodnia po prostu się rozłączyła. Później było tylko gorzej. Pierwsza (i jedyna) konsultacja urazu trwała sześć minut, w ciągu których lekarz może minutę poświęcił na "wywiad" (chociaż to chyba za duże słowo) i obejrzenie nogi. Resztę czasu walczył z wystawieniem recepty. Wypisał bez żadnych pytań o przyjmowane leki czy dotychczasowe leczenie trzy środki na reumatyzm. Po pytaniu, dlaczego boli, odpowiedział, że nie wie, może skręcona, a może źle stanęła na jakimś kamieniu - chociaż wcześniej dostał informację, że nic takiego nie miało miejsca. Niestety nie pomyślał chociażby o rentgenie (chociaż wspominał o skręceniu). Po kilku tygodniach dostałam się do innego lekarza, który skierował mnie na rentgen. Okazało się, że chodziłam ze złamaniem stopy i zaleceniem od dra Gruszki, żeby ruszać stopą i smarować maścią z żywokostem. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo miły, konkretny specjalista, przeprowadził szczegółowy wywiad i wykonał badanie fizykalne. Nie wiem skąd te brednie o receptach wystawianych bez badania, u mnie odrazu skierowanie na usg, bez wystawiania przeciwbólowych bez sensu.

Poszedłem do Pana dr ze zdiagnozowana w usg oraz rezonansie magnetycznym sprzed kilku dni torbielą wielokomorowa ścięgna Achillesa i co słyszę na podstawie 10 sekundowego dotknięcia palcem, że torbieli nie mam.W zamian dostałem 3 zabiegi oraz silny lek przeciwbólowy w dawce porównywalnej dla chorych z nowotworem. Nie polecam. Noga boli nadal i poprawy 0

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz