Robert Paul

Świetny i godny polecenia lekarz. Wykonał u mnie abrazję. Zabieg łyżeczkowania był wykonany na oddziale ginekologicznym. W czasie łyżeczkowania złuszcza się endometrium i inne struktury, które następnie poddane były badaniom histopatologicznym. Wykrył mi guza na jajniku. Dziękuję za wspaniałą opiekę . Polecam

Świetny lekarz, Godny polecenia. Chodziłam do kilku lekarzy z powodu nieregularnej miesiączki i jako jedyny dr Paul wykrył mi guza na jajniku. Polecam

dr r. paul prowadził moją ciążę i jestem z niego bardzo zadowolona:) uważam że jest naprawde lekarzem godnym polecenia.

Doktor Paul prowadził moje 2 ciąże i nie mam nic do zarzucenia. Ten lekarz wręcz woli "dmuchać na zimne" niż coś zbagatelizować.

Byłam pacjentkom dr Paula w jego prywatnym gabinecie. Kiedy zaczęłam starania o zajście w ciążę (bo z tym się do niego zgłosiłam) pobrał wymaz, zrobił wywiad ogólny i zaczął monitoring jajeczkowania (usg w gabinecie lub w szpitalu co 2-3 dni). Kiedy po 3 m-cach monitoringu nie udało mi się zajść w ciążę polecił udać się do kliniki leczenia niepłodności żeby zrobić specjalistyczne badania. On się nie zajmuje niepłodnością lub problemami z zajściem w ciążę. W szpitalu dba o swoje pacjentki

Najlepszy ginekolog w Zduńskiej Woli.Prowadził moją drugą ciążę. Ciąża przebiegała w sposób bardzo skomplikowany od samego początku aż do porodu.Przez cały okres jej trwania miałam poczucie, że doktor robi wszystko co tyko można dla mnie i dla mojego nienarodzonego dziecka. Doktor Paul uratował życie mojej córeczce. W odpowiednim momencie zaobserwował hipotrofię płodu.Od tego czasu kontrolował obraz usg co kilka dni.
Ostatecznie skierował mnie do ICZMP w Łodzi. Helenka urodziła się na początku kwietnia, w 30tygodniu ciąży, ważyła 1030g. Gdyby nie doktor Paul nie wiem czy urodziłaby się żywa... Teraz Helenka ma już 7 miesięcy.Dziękujemy Panu Doktorowi za wszystko.

Bardzo dobry lekarz, czasem miewa humory, ale ogólnie jest ok. Troskliwy, zapobiegawczy, nigdy nie wziął ode mnie pieniędzy na dodatkowych wizytach mimo, że sporo ich jest. Dużym plusem jest to, że nie trzeba ślęczeć w kolejce do gabinetu, godziny wizyt przewiduje z zapasem czasu. Oddzwania kiedy nie można się do niego dodzwonić.

Bardzo dobry lekarz, świetny fachowiec, troskliwy i rzeczowy. Dba o swoje pacjentki. Nie liczą się dla niego pieniądze bo kilkakrotnie nie wziął ode mnie pieniędzy za wizytę. Prowadził moją ciążę i jestem bardzo zadowolona bo mimo wielu problemów mam zdrowego synka. Pozdrawiam.

Całkowicie zgadzam się z poprzednią opinią. Przeniosłam do dr Paula prowadzenie swojej ciąży w 26 tygodniu i z obawami, jak bedzie ona doprowadzona do finału. Jednak Pana doktor spisał się jak należy- jestem bardzo zadowolona i od grudnia mam obok siebie zdrowego synka. Owszem, lekarz ze specyficznym sposobem bycia, jednak zawsze pod telefonem (wizytę można było dopasować),zawsze informował o zmianach wizyt, często jest na oddziale w szpitalu. Super sprawa. Nie zgodzę się z tym, że nie poświęca pacjentkom czasu- często zaglądał na salę, kontrolował mnie po cc, które robił. Duży plus- bardzo dobrze \"czyta\" usg- do połowy ciąży nosiłam dziewczynkę, na pierwszej wizycie u doktora na 100% chłopak, przy określaniu wagi synka błąd wyniósł 100g :). Lekarz całkowicie spełnił moje oczekiwania, które jasno określiłam. Nie winduje kosztów, nie \"naciąga\" na kasę jak to się często zdarza Ja z czystym sumieniem polecam :) I raz jeszcze Panu Doktorowi bardzo dziękuję :)

ŚWIETNY LEKARZ !!! KIEDY LEŻAŁAM W SZPITALU SKIEROWANA Z POGOTOWIA NIE ZNAŁAM ŻADNEGO LEKARZA KTÓRY TAM PRACOWAŁ. PRZEZ 3 DNI KTÓRE TAM SPĘDZIŁAM JEDYNIE DR. PAUL KOŃCZĄC PRACĘ WCHODZIŁ DO SALI I PYTAŁ KAŻDĄ PACJENTKĘ Z OSOBNA JAK SIĘ CZUJE I CZY WSZYSTKO W PORZĄDKU. W OSTATNIM DNIU NA OBCHODZIE BYŁ ORDYNATOR CO PRAWDA WYTŁUMACZYŁ MI WSZYSTKO ALE BYŁ OSCHŁY I ZAPROPONOWAŁ WIZYTĘ PRYWATNĄ DO SIEBIE NA KONTROLĘ - POSZŁAM BO BAŁAM SIĘ ŻE JAK BYM MUSIAŁA TAM WRÓCIC TO MNIE OLEJE. NA KONTROLI PODWAŻAŁ SWOJĄ WŁASNĄ DIAGNOZĘ HMM NIE MAM NIC DO DODANIA MOJE OBIE CIĄŻE PROWADZIŁ DR. PAUL MOŻE TRZEBA GO CIĄGNĄC ZA JĘZYK ALE TROSZCZY SIĘ O SWOJE PACJENTKI. PRZY DRUGIM PORODZIE KIEDY JA SZŁAM RODZIC ON KOŃCZYŁ DYŻUR A MIMO TEGO ZACZEKAŁ ODEBRAŁ PORÓD I ZAPYTAŁ CZY WSZYSTKO DOBRZE I CZY MA JESZCZE CHWILĘ ZOSTAC BO JAK NIE TO JUŻ PÓJDZIE - BYŁ MIŁY I SIĘ UŚMIECHAŁ A TEGO MI BYŁO TRZEBA MIŁEJ ATMOSFERY W NAJWAŻNIEJSZYCH CHWILACH MOJEGO ŻYCIA. POŁOŻNE TEŻ TRAFIŁY MI SIĘ ŚWIETNE. ( A CO DO NEGATYWNYCH OPINII TO NIE MA IDEALNYCH LEKARZY ZAWSZE BĘDZIE KTOŚ NIE ZADOWOLONY - TO TYCZY SIĘ KAŻDEGO ZAWODU )