Zwracam się z zapytaniem w sprawie doboru psychoterapii. Chciałabym się dowiedzieć jak dużą wagę pr

Szanowna Pani,
Trudno jest jednoznacznie wskazać najlepszy wybór. Zachęcam do konsultacji psychologicznej, podczas której przedstawi Pani swoją sytuację a terapeuta zaproponuje odpowiednie metody pracy.
Osobiście jednak uważam, że ważniejszy, od doboru nurtu psychoterapii, jest dobór psychoterapeuty – w jego towarzystwie powinna się Pani czuć komfortowo i bezpiecznie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!
Aleksandra Bienert

Nie można mówić o najlepszym wyborze. Tak naprawdę już coraz więcej nurtów, to znaczy coraz więcej badań, że wiele nurtów ma udowodnioną skuteczność. W piśmiennictwie możemy przeczytać, że tak naprawdę leczy już sama relacja, nie leczy zaś psychoterapia rzadsza niż raz w tygodniu. Generalnie przy zaburzeniach lękowo-depresyjnych stosuje się psychoterapię poznawczo-behawioralną, przy zaburzeniach osobowości głównie psychodynamiczną. Czy trudne dzieciństwo doprowadziło u Pani do którejś z tych diagnoz? Na to pytanie już nie jestem w stanie odpowiedzieć.

Psychoterapia psychodynamiczna może być dobrym nurtem w pracy z pacjentem. Proszę wybrać specjalistę pracującym w tym nurcie. Pierwsze spotkanie zadecyduje o dalszej współpracy. Najważniejsze w terapii jest zaufanie. Powodzenia.

Dzień dobry. Wszystko zależy od Pani wrażliwości i preferencji, a także od tego, czego szuka Pani w relacji. Zawsze można wcześniej zapytać na czym terapia polega i jakie techniki, metody stosuje prowadzący/ca. Pozdrawiam Paweł.

Witam,
Rozumiem Pani dylemat w sprawie doboru nurtu psychoterapii. Decyzja o wyborze psychoterapeuty jest bardzo ważnym i trudnym krokiem. Ma Pani racje, że zarówno nurt psychodynamiczny jak i psychoanalityczny kładą duży nacisk na przeszłość w tym dzieciństwo. Przede wszystkim są to terapie długoterminowe, sesje mogą odbywać się 2 lub więcej razy w tygodniu. Myślę, że to kwestia do omówienia z psychoterapeutą. Natomiast nie jest tak, że inne nurty psychoterapii średnio- i krótkoterminowej [systemowe, poznawczo-behawioralne, ericksonowskie, humanistyczne (Gestalt, terapia skoncentrowana na emocjach, podejście skoncentrowane na osobie), dialog motywujący, bioenergetyka itd. ]nie uwzględniają dzieciństwa. Warto poczytać o każdym z nurtów i sprawdzić, czego potrzebuję, który sposób pracy jest mi bliski. Psychoterapia jest to proces, który potrzebuje czasu, warto nastawić się na regularne spotkania najlepiej raz w tygodniu przez okres ok. pól roku, roku, półtorej, dwóch lat lub dłużej w zależności od potrzeb i wybranego nurtu, uwzględniając swój poświęcony czas i pieniądze.
Pozdrawiam
Ewa Janasz

Psychoterapia psychodynamiczna wiele czerpie z dzieciństwa, jednak kluczowa jest relacja z terapeutą.

Wybór nurtu terapii jest sprawą bardzo ważną.To tak jak z wyruszeniem w góry w odpowiednich butach... na obcasie czy w "japonkach" też dojdziemy na szczyt, tylko jakim kosztem...? Dobrze więc, że jest Pani/Pan tak dociekliwa/y. Nie jestem w stanie odpowiedzieć czy psychodynamiczna jest dobrym wyborem, gdyż nie jest dla mnie jasne co ma Pani/Pan na myśli mówiąc o trudnym dzieciństwie. Jakie trudności dotknęły najbardziej, jakie ono było,co stanowi główny problem. Proszę poczytać jeszcze o nurtach krótkoterminowych i pamiętać, że obok wyboru nurtu terapeutycznego bardzo istota jest także relacja z terapeutą.
Życzę wszystkiego co dobre Aneta

Dzień dobry. Psychoterapia w nurcie psychodynamicznym sięga"do głębi"-nieświadomej. Dzięki niej można przeżyć i nadac nowe znaczenie m.in.traumom. Myślę, że warto podjąć pracę własną w tym nurcie. Pozdrawiam

Badania wskazują, że nie sam nurt, ale kształt relacji terapeutycznej ma istotne znaczenie dla pracy terapeutycznej. Innymi słowy, warto posłuchać swej intuicji i podjąć terapię u specjalisty z którym ma się dobry kontakt i poczucie bezpieczeństwa. Warto podjąć terapię u certyfikowanego specjalisty z doświadczeniem w pracy nad trudnym dzieciństwem.

Już Pani odpowiadałam.

Tzw. nurt, jak Pani mówi, czy paradygmat w psychoterapii, to pewna koncepcja (konstrukt). W każdym paradygmacie zakłada się jakieś założenia: co do natury człowieka, jego rozwoju, czynników wpływających na ten rozwój, mechanizmów obronnych, związków przyczynowo-skutkowych ... można wymieniać bez końca. Tak czy inaczej jest to konstrukcja - czyli jakby dom wybudowany od fundamentów po sam dach z kominem. I tyle. Konstrukcja, czyli coś co zostało stworzone przez człowieka aby wyjaśniać pewne fakty, prawidłowości (zaburzenia). Jeżeli jest Pani wrażliwa na to, jakie wstępne założenia leżą u podstaw poszczególnych paradygmatów - proszę popytać pracujących w nich terapeutów. Będą się najczęściej odwoływać do tzw. "neutralności światopoglądowej" - co jest oczywiście pustym frazesem. Nie ma czegoś takiego w psychoterapii - czyli w pracy z drugim człowiekiem. Neutralnym światopoglądowo (czy "światoobrazowo") można być podczas spotkania ze znajomym, przyjacielem. Tam nie trzeba tworzyć żadnych "konstrukcji". To jest pierwsza rzecz o której warto wspomnieć. Druga to taka (udowodniona naukowo i znana od wielu lat), że praktycznie nieistotne są specjalistyczne interwencje terapeuty podczas pracy z pacjentem na sesjach. Tym co głównie leczy jest jakość samej relacji terapeutycznej. Ta z kolei zależy nie tyle od wiedzy, doświadczenia, czy paradygmatu w którym pracuje dany terapeuta, ale od jego przymiotów osobistych i zainteresowania samym pacjentem, najprościej biorąc. Wybierając terapeutę trzeba mieć zatem dużo szczęścia (jak często w życiu), ale to o czym zawsze warto pamiętać, to to, aby samemu wnosić w relację podstawową ufność i nadzieję na zmianę. Na koniec chciałbym też trochę "odczarować dzieciństwo". Wszyscy je mamy. Byliśmy mali, bezbronni, karani w ten czy inny sposób, wychowywany, instruowani... i co tam jeszcze. Psychoterapia może się "dziać tu i teraz". Dzieciństwo może być "tam i kiedy indziej". Pozdrawiam. Maciej Gołąb

Witam serdecznie.

Wszystko zalezy od natury potrzeb nad ktorymi bedziecie sie skupiac w czasie sesji. Psychodynamika jest dobra na zrozumienie swoich mechanizmow obronnych ktore mogly byc utworzone w dziecinstwie, terapia schematow jest dobra jak w dziecinstwie stworzyly sie wzory zachowan ktore negatywnie wplywaja na dzienne funkcjonowanie, terapia poznawczo behawioralna polaczona z counselling jest dobra na strach/lek ktore ma swoje zrodlo w dziecinstwie. Wszystko zalezy od potrzeb pacjenta, dlatego najwazniejsza jest odpowiednia konsultacja. Radzilbym psychoterapeute ktory pracuje w podejsciu integracyjnym, taki terapeuta bedzie wstanie wykorzystac rozne modele terapeutyczne i stworzy unikalny plan wspolpracy w sesji.

Pozdrawiam,
Adrian Olesiak

Zważywszy na trudne doświadczenia w dzieciństwie, terapia
psychodynamiczna będzie bardzo dobrym rozwiązaniem, gdyż jej
charakterystycznym elementem jest głęboka praca związana z
przepracowywaniem dzieciństwa i przeszłości.