Witam! Ostatnio męczy mnie pewien problem – obawiam się, że zrobię się czerwona w sytuacjach społec
3
odpowiedzi
Witam!
Ostatnio męczy mnie pewien problem – obawiam się, że zrobię się czerwona w sytuacjach społecznych. Gdziekolwiek się pojawię, niemal za każdym razem odczuwam to zjawisko, co staje się dla mnie coraz bardziej uciążliwe. Nie wiem, skąd to się wzięło, ponieważ kiedyś nie miałam takich trudności.
Coraz częściej przed wyjściem zadaję sobie pytania: „Czy dam radę tam pójść?”, „Co jeśli znowu zrobię się czerwona?”. Mam 20 lat, studiuję i pracuję, a mimo to, nawet podczas zwykłej rozmowy, zaczynam się czerwienić. W takich chwilach czuję się zażenowana, mam wrażenie, że wszyscy na mnie patrzą i oceniają.
Z tego powodu coraz częściej unikam spotkań towarzyskich i rodzinnych, a wizyty u rodziny mojego chłopaka są dla mnie szczególnie stresujące. Problem ten się nasila – ostatnio nawet podczas zakupów, gdy sprzedawca zadał mi proste pytanie, poczułam znajome uczucie i ponownie zrobiłam się czerwona.
Utrudnia mi to codzienne funkcjonowanie, dlatego bardzo chciałabym się tego pozbyć. Czy istnieją sposoby, by to kontrolować?
Ostatnio męczy mnie pewien problem – obawiam się, że zrobię się czerwona w sytuacjach społecznych. Gdziekolwiek się pojawię, niemal za każdym razem odczuwam to zjawisko, co staje się dla mnie coraz bardziej uciążliwe. Nie wiem, skąd to się wzięło, ponieważ kiedyś nie miałam takich trudności.
Coraz częściej przed wyjściem zadaję sobie pytania: „Czy dam radę tam pójść?”, „Co jeśli znowu zrobię się czerwona?”. Mam 20 lat, studiuję i pracuję, a mimo to, nawet podczas zwykłej rozmowy, zaczynam się czerwienić. W takich chwilach czuję się zażenowana, mam wrażenie, że wszyscy na mnie patrzą i oceniają.
Z tego powodu coraz częściej unikam spotkań towarzyskich i rodzinnych, a wizyty u rodziny mojego chłopaka są dla mnie szczególnie stresujące. Problem ten się nasila – ostatnio nawet podczas zakupów, gdy sprzedawca zadał mi proste pytanie, poczułam znajome uczucie i ponownie zrobiłam się czerwona.
Utrudnia mi to codzienne funkcjonowanie, dlatego bardzo chciałabym się tego pozbyć. Czy istnieją sposoby, by to kontrolować?
Dzień dobry.
Proponuję konsultację/ terapię u psychoterapeuty, która być może pomoże przyjrzeć się bliżej znaczeniu reakcji Pani ciała. Warto byłoby zbadać jakie myśli, przekonania i uczucia kryją się pod tą reakcją oraz porozmawiać o jej wpływie na interakcje z innymi, tym samym oswoić temat, a być może zniwelować ten objaw, aby mogła się Pani poczuć swobodniej.
Pozdrawiam,
Kamila Zaleńska- Hajduk
Proponuję konsultację/ terapię u psychoterapeuty, która być może pomoże przyjrzeć się bliżej znaczeniu reakcji Pani ciała. Warto byłoby zbadać jakie myśli, przekonania i uczucia kryją się pod tą reakcją oraz porozmawiać o jej wpływie na interakcje z innymi, tym samym oswoić temat, a być może zniwelować ten objaw, aby mogła się Pani poczuć swobodniej.
Pozdrawiam,
Kamila Zaleńska- Hajduk
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowna Pani,
Rozumiem, jak uciążliwe i stresujące może być doświadczanie czerwienienia się w sytuacjach społecznych, zwłaszcza gdy zaczyna ono wpływać na codzienne życie. Proszę pamiętać, że nie jest Pani sama – wiele osób mierzy się z podobnymi wyzwaniami, a istnieją skuteczne sposoby, by sobie z tym poradzić.
To, co Pani opisuje, może mieć różne przyczyny. Pełna diagnoza jest możliwa dopiero podczas konsultacji ze specjalistą, który pomoże dokładniej przyjrzeć się temu mechanizmowi i dobrać odpowiednie strategie pracy. Jednak już teraz może Pani spróbować kilku metod, które często okazują się pomocne:
1. Zmiana perspektywy – Często wydaje nam się, że inni natychmiast zauważają nasze zaczerwienienie i oceniają nas negatywnie. W rzeczywistości większość ludzi skupia się na sobie, a nawet jeśli dostrzegą Pani rumieniec, zazwyczaj nie przywiązują do niego dużej wagi.
2. Akceptacja reakcji organizmu – Im bardziej próbujemy kontrolować czerwienienie, tym bardziej je nasilamy. Zamiast z nim walczyć, warto spróbować podejścia: „To naturalna reakcja i nie świadczy o mnie źle”. Paradoksalnie, im mniej się Pani tym przejmuje, tym mniejsze może być nasilenie objawu.
3. Ćwiczenia oddechowe i relaksacyjne – Powolne, głębokie oddychanie i skupienie na długim wydechu mogą pomóc obniżyć napięcie i uspokoić organizm w stresujących momentach.
4. Stopniowa ekspozycja – Unikanie sytuacji, w których obawia się Pani czerwienienia, może nasilać lęk w dłuższej perspektywie. Warto stopniowo oswajać się z nimi, zaczynając od mniej stresujących momentów i stopniowo zwiększając poziom trudności.
Jeśli ten problem coraz bardziej wpływa na Pani życie, zachęcam do skonsultowania się z psychoterapeutą. Terapia poznawczo-behawioralna jest skuteczna w radzeniu sobie z lękiem społecznym i może pomóc Pani lepiej zrozumieć swoje reakcje oraz odzyskać poczucie swobody w kontaktach z innymi.
Proszę być dla siebie wyrozumiałą. To, co Pani przeżywa, jest zrozumiałe i możliwe do przezwyciężenia. Warto dać sobie przestrzeń na stopniową zmianę i pamiętać, że wsparcie specjalisty może być w tym bardzo pomocne.
Serdecznie pozdrawiam,
Natalia Kądzielawa
Rozumiem, jak uciążliwe i stresujące może być doświadczanie czerwienienia się w sytuacjach społecznych, zwłaszcza gdy zaczyna ono wpływać na codzienne życie. Proszę pamiętać, że nie jest Pani sama – wiele osób mierzy się z podobnymi wyzwaniami, a istnieją skuteczne sposoby, by sobie z tym poradzić.
To, co Pani opisuje, może mieć różne przyczyny. Pełna diagnoza jest możliwa dopiero podczas konsultacji ze specjalistą, który pomoże dokładniej przyjrzeć się temu mechanizmowi i dobrać odpowiednie strategie pracy. Jednak już teraz może Pani spróbować kilku metod, które często okazują się pomocne:
1. Zmiana perspektywy – Często wydaje nam się, że inni natychmiast zauważają nasze zaczerwienienie i oceniają nas negatywnie. W rzeczywistości większość ludzi skupia się na sobie, a nawet jeśli dostrzegą Pani rumieniec, zazwyczaj nie przywiązują do niego dużej wagi.
2. Akceptacja reakcji organizmu – Im bardziej próbujemy kontrolować czerwienienie, tym bardziej je nasilamy. Zamiast z nim walczyć, warto spróbować podejścia: „To naturalna reakcja i nie świadczy o mnie źle”. Paradoksalnie, im mniej się Pani tym przejmuje, tym mniejsze może być nasilenie objawu.
3. Ćwiczenia oddechowe i relaksacyjne – Powolne, głębokie oddychanie i skupienie na długim wydechu mogą pomóc obniżyć napięcie i uspokoić organizm w stresujących momentach.
4. Stopniowa ekspozycja – Unikanie sytuacji, w których obawia się Pani czerwienienia, może nasilać lęk w dłuższej perspektywie. Warto stopniowo oswajać się z nimi, zaczynając od mniej stresujących momentów i stopniowo zwiększając poziom trudności.
Jeśli ten problem coraz bardziej wpływa na Pani życie, zachęcam do skonsultowania się z psychoterapeutą. Terapia poznawczo-behawioralna jest skuteczna w radzeniu sobie z lękiem społecznym i może pomóc Pani lepiej zrozumieć swoje reakcje oraz odzyskać poczucie swobody w kontaktach z innymi.
Proszę być dla siebie wyrozumiałą. To, co Pani przeżywa, jest zrozumiałe i możliwe do przezwyciężenia. Warto dać sobie przestrzeń na stopniową zmianę i pamiętać, że wsparcie specjalisty może być w tym bardzo pomocne.
Serdecznie pozdrawiam,
Natalia Kądzielawa
Dzień dobry,
Rozumiem jak bardzo to może być trudne. Lęk przed czerwienieniem się często związany jest z niepokojem społecznym. Tworzy się błędne koło: strach przed zaczerwienieniem nasila stres.
Im bardziej walczy Pani z czerwienieniem, tym może być silniejsze. W pierwszej reakcji można spróbować przyjąć je jako Pani naturalną reakcję na ten moment. Taki rodzaj akceptacji i uspokojenia może z czasem zmniejszyć siłę tej reakcji.
Unikanie sytuacji społecznych na dłuższą metę tylko wzmacnia lęk. Warto powoli wystawiać się na stresujące sytuacje.
Myślę, że doraźnie pomocne mogą być techniki autorelaksacyjne, próba uspokojenia i akceptacji w sytuacjach społecznych.
Natomiast jeśli okażą się one niewystarczające, myślę że warto przyjrzeć się przyczynom tego lęku i czerwienienia. Warto rozważyć konsultacje z psychoterapeutą, który pomoże zrozumieć naturę problemu i sposoby Pani automatycznego przeżywania siebie i innych w takich sytuacjach. Być może, mniej lub bardziej świadomie, reaguje Pani na innych jak na zagrożenie, nawet jeśli racjonalnie patrząc - nim nie są. Czasem nawet kontakt z kimś kogo odbieramy jako fajnego i miłego (może lepszego od nas) może budzić poczucie zagrożenia, bo porównując się do tej osoby zaczynamy źle myśleć o sobie, a kontakt z tą osobą budzi lęk. Może być różnie, myślę że warto się temu przyjrzeć.
Pozdrawiam! Beata BP
Rozumiem jak bardzo to może być trudne. Lęk przed czerwienieniem się często związany jest z niepokojem społecznym. Tworzy się błędne koło: strach przed zaczerwienieniem nasila stres.
Im bardziej walczy Pani z czerwienieniem, tym może być silniejsze. W pierwszej reakcji można spróbować przyjąć je jako Pani naturalną reakcję na ten moment. Taki rodzaj akceptacji i uspokojenia może z czasem zmniejszyć siłę tej reakcji.
Unikanie sytuacji społecznych na dłuższą metę tylko wzmacnia lęk. Warto powoli wystawiać się na stresujące sytuacje.
Myślę, że doraźnie pomocne mogą być techniki autorelaksacyjne, próba uspokojenia i akceptacji w sytuacjach społecznych.
Natomiast jeśli okażą się one niewystarczające, myślę że warto przyjrzeć się przyczynom tego lęku i czerwienienia. Warto rozważyć konsultacje z psychoterapeutą, który pomoże zrozumieć naturę problemu i sposoby Pani automatycznego przeżywania siebie i innych w takich sytuacjach. Być może, mniej lub bardziej świadomie, reaguje Pani na innych jak na zagrożenie, nawet jeśli racjonalnie patrząc - nim nie są. Czasem nawet kontakt z kimś kogo odbieramy jako fajnego i miłego (może lepszego od nas) może budzić poczucie zagrożenia, bo porównując się do tej osoby zaczynamy źle myśleć o sobie, a kontakt z tą osobą budzi lęk. Może być różnie, myślę że warto się temu przyjrzeć.
Pozdrawiam! Beata BP
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.