Witam, Mam dość nietypowe pytanie dotyczące używania prezerwatyw przez chłopaka z trochę dłuższym n
2
odpowiedzi
Witam,
Mam dość nietypowe pytanie dotyczące używania prezerwatyw przez chłopaka z trochę dłuższym napletkiem. Miałam podejrzaną sytuację z byłym, który twierdził, że w ogóle nie może używać prezerwatyw i naciskał abym od razu od początku związku zaczęła brać pigulki antykoncepcyjne, mimo, że nie byłam na to jeszcze gotowa. Chciałam używać prezerwatyw w celu antykoncepcji i ochrony przed chorobami i mówiłam o tym. Kiedy w końcu postawiłam kategorycznie granicę i odmówiłam współżycia w jakiejkolwiek formie, stosunku przerywanego także, bo jest przy nim także ryzyko ciąży, mój były chłopak jakby nigdy nic stwierdził, że "Spróbujmy z prezerwatywami", kupił je i użył ich w pełnym, ale krótkim stosunku bez żadnych problemów, mówiąc, że następny będzie dłuższy. Sytuacja intymna została przerwana przez zewnętrzne okoliczności i następnej już nie było, parę dni później rozstaliśmy się. Do dziś twierdzi, że mnie rzekomo nie okłamywał, że miał później operację "na to", ale proszony o wyjaśnienie faktu użycia zabezpieczenia bez próblemów parę dni przed zerwaniem i szczegóły przestał po prostu odpowiadać na pytania. Podejrzewam, że dopuścił się manipulacji i nadużycia, ale ponieważ tak żarliwie zapewnia, że nie okłamywał mnie - postanowiłam się skonsultować. Na pewno nie miał stulejki, napletek dawał się ściągać swobodnie za żołądź. Żadnych anomalii poza może trochę większą długością napletka nie miał, choć też bez przesady. Proszę o opinie jak to w praktyce wygląda, czy to może uniemożliwiać całkowicie używanie prezerwatyw czy tylko powoduje trudności możliwe do dania sobie z nimi radę przez mężczyznę. Sprawa jest o tyle poważna, że naciskami psychicznymi próbował wymuszać współżycie bez zabezpieczenia, bez wykonania badań i próbował łamać stawianą mu granicę.
Mam dość nietypowe pytanie dotyczące używania prezerwatyw przez chłopaka z trochę dłuższym napletkiem. Miałam podejrzaną sytuację z byłym, który twierdził, że w ogóle nie może używać prezerwatyw i naciskał abym od razu od początku związku zaczęła brać pigulki antykoncepcyjne, mimo, że nie byłam na to jeszcze gotowa. Chciałam używać prezerwatyw w celu antykoncepcji i ochrony przed chorobami i mówiłam o tym. Kiedy w końcu postawiłam kategorycznie granicę i odmówiłam współżycia w jakiejkolwiek formie, stosunku przerywanego także, bo jest przy nim także ryzyko ciąży, mój były chłopak jakby nigdy nic stwierdził, że "Spróbujmy z prezerwatywami", kupił je i użył ich w pełnym, ale krótkim stosunku bez żadnych problemów, mówiąc, że następny będzie dłuższy. Sytuacja intymna została przerwana przez zewnętrzne okoliczności i następnej już nie było, parę dni później rozstaliśmy się. Do dziś twierdzi, że mnie rzekomo nie okłamywał, że miał później operację "na to", ale proszony o wyjaśnienie faktu użycia zabezpieczenia bez próblemów parę dni przed zerwaniem i szczegóły przestał po prostu odpowiadać na pytania. Podejrzewam, że dopuścił się manipulacji i nadużycia, ale ponieważ tak żarliwie zapewnia, że nie okłamywał mnie - postanowiłam się skonsultować. Na pewno nie miał stulejki, napletek dawał się ściągać swobodnie za żołądź. Żadnych anomalii poza może trochę większą długością napletka nie miał, choć też bez przesady. Proszę o opinie jak to w praktyce wygląda, czy to może uniemożliwiać całkowicie używanie prezerwatyw czy tylko powoduje trudności możliwe do dania sobie z nimi radę przez mężczyznę. Sprawa jest o tyle poważna, że naciskami psychicznymi próbował wymuszać współżycie bez zabezpieczenia, bez wykonania badań i próbował łamać stawianą mu granicę.
Dzień dobry, z perspektywy klinicznej raczej nie istnieje okoliczność, w której korzystanie z prezerwatywy przez mężczyznę w czasie stosunku byłoby niemożliwe/zabronione. Stulejka (zwężenie ujścia napletka) może powodować ból lub dyskomfort w trakcie stosunku - w zależności od osoby, prezerwatywa może pomóc w odczuwaniu mniejszego dyskomfortu z powodu uwzględnionej lubrykacji. Warto natomiast zwrócić uwagę na pewne okoliczności związane ze stosowaniem prezerwatyw. Niektóre osoby mogą zmagać się z alergią na lateks (objawia się miejscowym pieczeniem, swędzeniem lub wysypką), jednak wówczas można skorzystać z prezerwatywy nie zawierającej lateksu. Niektóre osoby mogą również reagować niekorzystnie na dodatki do prezerwatyw - środki nawilżające lub plemnikobójcze, wówczas również można skorzystać z prezerwatyw bez takich dodatków. Czasami mężczyźni mogą zmagać się z trudnością utrzymania erekcji podczas noszenia prezerwatywy - może mieć to różne podłoże (dyskomfort psychiczny, obawa przed oceną lub/i obniżenie czucia w prąciu z powodu nacisku) i w zależności od konkretnej przyczyny stosuje się odmienne podejście (od terapii seksuologicznej po ćwiczenia sensoryczne).
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Długość napletka nie ma znaczenia przy stosowaniu prezerwatyw, nie ma przeciwskazań do ich stosowania przy dużym napletku. Trzeba go tylko nieco zsunąc przed założeniem.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.