Witam, Mam bardzo poważny problem z którym nie potrafię sobie poradzić. Mam przyjaciela którego koc
3
odpowiedzi
Mam bardzo poważny problem z którym nie potrafię sobie poradzić. Mam przyjaciela którego kocham i o którego się staram. On tez darzy mnie uczuciem, jednak na dzień dzisiejszy nie możemy być razem. Jednak w przyszłości może się to zmienić. Jednak problem jest po mojej stronie. Każdego ranka jestem kochaną, czułą i miłą kobietą, do której chce się powiedzieć kocham a popołudnia po powrocie z pracy zamieniam się w demona. Jestem niemiła, chamska, oschła, najchętniej położyłabym się do łóżka i spała. Nie mam żadnych ambicji, celów, nie potrafię nawet zebrać się na posprzątanie pokoju. Wiem, że duży wpływ na to ma to, jaka była moja przeszłość. Nigdy o nikogo się nie starałam, nie miałam prawdziwego związku. W domu był alkohol, kłótnie, obwinianie siebie nawzajem, wyzwiska. Bardzo chce się zmienić ponieważ go kocham i chcę być szczęśliwa, jednak nie potrafię. Nie wiem jak to zrobić. Bardzo proszę o pomoc, ponieważ nie chce go więcej ranić. Chce wracać do domu uśmiechnięta mieć ochotę zadbać o dom, o niego, o siebie.
Proszę Pani być może są jakieś czynniki w pracy które mają taki wpływ na Panią, może warto się nad tym zastanowić jakie korzyści daje Pani praca a co w niej ma taki negatywny wpływ na Pani samopoczucie. Pani dom rodzinny nie był domem ciepłym i bezpiecznym dla Pani, to mogło odbić się na Pani zdrowiu psychicznym. Polecam skorzystanie z pomocy psychologa/ psychoterapeuty, który pomoże Pani poradzić sobie z brakiem motywacji i uczuciami, których Pani doświadcza. Pozdrawiam serdecznie Psycholog M. Kominek
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Wszystko można zmienić/wypracować, pytanie należy postawić czy się chce.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Szanowna Pani,
to, co Pani opisuje, może być związane z konsekwencjami przewlekłych, powtarzających się traumatycznych doświadczeń z przeszłości, takich jak życie w domu pełnym konfliktów, alkoholu i wyzwisk. W takich sytuacjach często rozwija się złożone PTSD (CPTSD), które może objawiać się m.in. silnymi wahaniami nastroju, poczuciem przytłoczenia codziennymi obowiązkami, trudnościami w utrzymaniu motywacji, wybuchami złości, nadmierną samokrytyką, poczuciem wstydu, poczuciem pustki lub niemożnością cieszenia się bliskością w relacjach.
W Pani przypadku wyzwalaczem może być continuum między bliskością a oddaleniem się partnera – czyli momenty, w których relacja staje się bardziej wymagająca emocjonalnie, mogą aktywować dawne schematy związane z porzuceniem lub krytyką. Być może również środowisko zawodowe nie sprzyja wyciszeniu i w pracy "odkładają się" w Pani ciele rozmaite napięcia.
Praca nad tym wymaga czasu i wsparcia, ale można podjąć pierwsze kroki: warto rozpoznawać wczesne sygnały narastającej złości i napięcia, zanim staną się one silne i automatyczne. Pomocna może być analiza w formacie ABCD:
A – Activating event (wyzwalające zdarzenie),
B – Beliefs (przekonania i myśli, które się pojawiają),
C – Consequences (emocjonalne i fizyczne skutki),
D – Disputation (kwestionowanie i zmiana przekonań na bardziej wspierające).
Dzięki temu można stopniowo przerywać automatyczne reakcje i wprowadzać bardziej świadome wybory w codziennym zachowaniu.
W literaturze fachowej bardzo polecana jest książka „Złożone PTSD. Od przetrwania do pełni życia” Pete’a Walkera, która opisuje mechanizmy CPTSD i strategie pracy nad emocjami, relacjami i codziennym funkcjonowaniem. Polecam również książkę "Umysł ponad nastrojem" Padesky, Greenberger.
Podsumowując: Pani reakcje są zrozumiałe w kontekście przeszłych doświadczeń. Rozpoznawanie własnych triggerów, analiza ABCD i praca z terapeutą nad emocjami oraz bliskością w relacji to ważne kroki do odzyskania kontroli nad codziennym życiem i stopniowego poczucia spokoju oraz radości.
Pozdrawiam,
OBiałek
to, co Pani opisuje, może być związane z konsekwencjami przewlekłych, powtarzających się traumatycznych doświadczeń z przeszłości, takich jak życie w domu pełnym konfliktów, alkoholu i wyzwisk. W takich sytuacjach często rozwija się złożone PTSD (CPTSD), które może objawiać się m.in. silnymi wahaniami nastroju, poczuciem przytłoczenia codziennymi obowiązkami, trudnościami w utrzymaniu motywacji, wybuchami złości, nadmierną samokrytyką, poczuciem wstydu, poczuciem pustki lub niemożnością cieszenia się bliskością w relacjach.
W Pani przypadku wyzwalaczem może być continuum między bliskością a oddaleniem się partnera – czyli momenty, w których relacja staje się bardziej wymagająca emocjonalnie, mogą aktywować dawne schematy związane z porzuceniem lub krytyką. Być może również środowisko zawodowe nie sprzyja wyciszeniu i w pracy "odkładają się" w Pani ciele rozmaite napięcia.
Praca nad tym wymaga czasu i wsparcia, ale można podjąć pierwsze kroki: warto rozpoznawać wczesne sygnały narastającej złości i napięcia, zanim staną się one silne i automatyczne. Pomocna może być analiza w formacie ABCD:
A – Activating event (wyzwalające zdarzenie),
B – Beliefs (przekonania i myśli, które się pojawiają),
C – Consequences (emocjonalne i fizyczne skutki),
D – Disputation (kwestionowanie i zmiana przekonań na bardziej wspierające).
Dzięki temu można stopniowo przerywać automatyczne reakcje i wprowadzać bardziej świadome wybory w codziennym zachowaniu.
W literaturze fachowej bardzo polecana jest książka „Złożone PTSD. Od przetrwania do pełni życia” Pete’a Walkera, która opisuje mechanizmy CPTSD i strategie pracy nad emocjami, relacjami i codziennym funkcjonowaniem. Polecam również książkę "Umysł ponad nastrojem" Padesky, Greenberger.
Podsumowując: Pani reakcje są zrozumiałe w kontekście przeszłych doświadczeń. Rozpoznawanie własnych triggerów, analiza ABCD i praca z terapeutą nad emocjami oraz bliskością w relacji to ważne kroki do odzyskania kontroli nad codziennym życiem i stopniowego poczucia spokoju oraz radości.
Pozdrawiam,
OBiałek
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.