Witam, Jestem ostatnio w bardzo ciężkiej sytuacji. Moja przyjaciółka z klasy stosuję wobec siebie
2
odpowiedzi
Witam,
Jestem ostatnio w bardzo ciężkiej sytuacji. Moja przyjaciółka z klasy stosuję wobec siebie autoagresję - okalecza się i wmawia sobie często, że "jest beznadziejna", "nie ma ochoty już żyć" itp. Za wszystko przeprasza, miewa ataki paniki, ciągle płacze albo wybucha złością. Martwię się o nią i nie wiem co mam zrobić. Obiecałam jej, że nikomu nie powiem prawdy, jednak boję się, że nie da sobie sama rady. Namawiałam ją wielokrotnie do skorzystania z pomocy psychologa, nawet mówiłam, że pójdę tam razem z nią, ale ona odmawia. Mam wrażenie, że nie chce pomocy i powoli się poddaję. Bardzo źle się czuję z tym, że nie potrafię jej pomóc. Ten problem zaczyna mnie przerastać, jestem wykończona. Potrzebuję pilnej porady, co mam zrobić?
Jestem ostatnio w bardzo ciężkiej sytuacji. Moja przyjaciółka z klasy stosuję wobec siebie autoagresję - okalecza się i wmawia sobie często, że "jest beznadziejna", "nie ma ochoty już żyć" itp. Za wszystko przeprasza, miewa ataki paniki, ciągle płacze albo wybucha złością. Martwię się o nią i nie wiem co mam zrobić. Obiecałam jej, że nikomu nie powiem prawdy, jednak boję się, że nie da sobie sama rady. Namawiałam ją wielokrotnie do skorzystania z pomocy psychologa, nawet mówiłam, że pójdę tam razem z nią, ale ona odmawia. Mam wrażenie, że nie chce pomocy i powoli się poddaję. Bardzo źle się czuję z tym, że nie potrafię jej pomóc. Ten problem zaczyna mnie przerastać, jestem wykończona. Potrzebuję pilnej porady, co mam zrobić?
To bardzo trudna sytuacja, ale pamiętaj, że nie jesteś odpowiedzialna za leczenie swojej przyjaciółki, bo tym zajmują się specjaliści. Możesz powiedzieć o jej problemach dorosłemu, któremu ufasz – może to być nauczyciel, szkolny psycholog, rodzic lub opiekun. Wiem, że obiecałaś, że nikomu nie powiesz, ale bezpieczeństwo Twojej przyjaciółki jest najważniejsze, a taka pomoc to oznaka troski, a nie zdrady.
To, co już zrobiłaś: rozmowa z nią, proponowanie wsparcia, pokazuje, że jesteś wspaniałą przyjaciółką. Teraz ważne jest, aby skontaktować się z kimś, kto ma wiedzę i możliwości, by jej pomóc. Pamiętaj też o swoim samopoczuciu, zadbaj o siebie, bo to bardzo obciążająca sytuacja. Szkolny psycholog może pomóc również Tobie, porozmawiaj z nim jeśli potrzebujesz.
To, co już zrobiłaś: rozmowa z nią, proponowanie wsparcia, pokazuje, że jesteś wspaniałą przyjaciółką. Teraz ważne jest, aby skontaktować się z kimś, kto ma wiedzę i możliwości, by jej pomóc. Pamiętaj też o swoim samopoczuciu, zadbaj o siebie, bo to bardzo obciążająca sytuacja. Szkolny psycholog może pomóc również Tobie, porozmawiaj z nim jeśli potrzebujesz.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
W wieku nastoletnim o wiele bardziej woli się rozmawiać o swoich problemach z osobami w tym samym wieku, więc niechęć twojej przyjaciółki do wizyty u psychologa, czy podzielenia się tym z innym dorosłym jest naturalna. Mimo wszystko, jeśli sytuacja jest ciężka, bo wchodzi w grę samookaleczanie, druga osoba małoletnia nie powinna być jedynym człowiekiem, który "dźwiga" cudzy problem i czuje się odpowiedzialna za bliską osobę. Ciężko pomóc komuś, kto nie chce pomocy, ale autoagresja oraz wymienione przez ciebie myśli to zachowania alarmujące, które mogą prowadzić do prób "s". Warto zwrócić przyjaciółce uwagę na powagę sytuacji, zaznaczyć, że jest dla ciebie ważna oraz boisz się o jej zdrowie, a następnie ponownie spróbować nakłonić ją do udania się do specjalisty. Jeśli się to nie uda, będziesz musiała zrezygnować z zatrzymywania dla siebie jej tajemnicy, ponieważ aktualnie trzymanie w sobie tego sekretu zagraża zarówno jej, jak i tobie (dla ciebie może się to skończyć wchodzeniem w niezdrową dynamikę "ratownika", obwinianiem się za poczucie bezradności, stanami lękowymi, przeżywaniem jej życia bardziej niż swojego itd.)
Często samookaleczenia są jednak niemym krzykiem o pomoc- w takich ekstremalnych sytuacjach musimy się więc odnieść do hierarchii wartości: Czy ważniejsze jest dotrzymanie słowa, czy odzyskanie przez was równowagi psychicznej, dobrego samopoczucia i spokoju? Jeśli nawet na początku będzie na ciebie zła, to zaufaj mi, że przyjdzie moment, w którym zrozumie, że zrobiłaś dla niej coś, co każdy przyjaciel powinien zrobić.
W wieku nastoletnim o wiele bardziej woli się rozmawiać o swoich problemach z osobami w tym samym wieku, więc niechęć twojej przyjaciółki do wizyty u psychologa, czy podzielenia się tym z innym dorosłym jest naturalna. Mimo wszystko, jeśli sytuacja jest ciężka, bo wchodzi w grę samookaleczanie, druga osoba małoletnia nie powinna być jedynym człowiekiem, który "dźwiga" cudzy problem i czuje się odpowiedzialna za bliską osobę. Ciężko pomóc komuś, kto nie chce pomocy, ale autoagresja oraz wymienione przez ciebie myśli to zachowania alarmujące, które mogą prowadzić do prób "s". Warto zwrócić przyjaciółce uwagę na powagę sytuacji, zaznaczyć, że jest dla ciebie ważna oraz boisz się o jej zdrowie, a następnie ponownie spróbować nakłonić ją do udania się do specjalisty. Jeśli się to nie uda, będziesz musiała zrezygnować z zatrzymywania dla siebie jej tajemnicy, ponieważ aktualnie trzymanie w sobie tego sekretu zagraża zarówno jej, jak i tobie (dla ciebie może się to skończyć wchodzeniem w niezdrową dynamikę "ratownika", obwinianiem się za poczucie bezradności, stanami lękowymi, przeżywaniem jej życia bardziej niż swojego itd.)
Często samookaleczenia są jednak niemym krzykiem o pomoc- w takich ekstremalnych sytuacjach musimy się więc odnieść do hierarchii wartości: Czy ważniejsze jest dotrzymanie słowa, czy odzyskanie przez was równowagi psychicznej, dobrego samopoczucia i spokoju? Jeśli nawet na początku będzie na ciebie zła, to zaufaj mi, że przyjdzie moment, w którym zrozumie, że zrobiłaś dla niej coś, co każdy przyjaciel powinien zrobić.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.