To jest manipulacja? Albo co? O co mu chodzi? Mam 16 lat, on ma 53. Mój ojciec ma przyjaciela, n
4
odpowiedzi
To jest manipulacja? Albo co? O co mu chodzi?
Mam 16 lat, on ma 53.
Mój ojciec ma przyjaciela, nie widziałam go od dawna bo od 5 lat....ojciec mu pokazał moje zdjęcie i zdjęcia obrazów i nagle sobie przypomniał.
W każdym razie na pierwszym spotkaniu taki żartowniś, bardzo miły itp. Przytulił się na koniec, chociaż chciałam uścisnąć dłoń.
Tzn. Wyciągnęłam dłoń.
Ale - z ojcem też się tak żegna tzn. Przytulas.
Na 2 spotkaniu też był bardzo miły, sprawiał, że czułam się wyjątkowo, np. że podobno nikt nigdy nie poprosił go o cukier do kawy i że pewnie jestem pewna siebie, wybrał smak lodów według mojego ulubionego koloru, bo zapytał mnie jakie kolory są moje ulubione, jakieś żarty tylko w moim kierunku, mimo że mój ojciec i brat zachowywali się tak samo itp. Powiedział mi też, że muszę być pewna siebie.
Pogłaskał mnie dwa razy, gdy przechodził to znaczy zatrzymał się na sekundę i pogłaskał mnie od polika do ramienia....
Zamówił u mnie obraz kotów, miły kontakt, najpierw zapytał, czy mogę go dla niego namalować itp.
Malowałam przez 6 dni, bardzo się starałam, a kiedy skończyłem obraz, wysłałem go do oceny, czy poprawić itp.
Zignorował to, nie odpowiedział, a następnego dnia w poranek, bez dzień dobry ani nic wysłał 3 obrazy, w tym jeden taki dziwni erotyczny z nagą kobietą z kajdankami na rękach. I nie zapytał, czy mogę to namalować, napisał tylko, że proszę się zapoznać i mam to namalować.
Napisałam, że nie wiem czy umiem tak malować i on napisał, że porozmawiamy.
Od tej sytuacji minęły dwa miesiące, w poniedziałek napisałam wiadomość przypominającą z tym obrazkiem kotów, a on przeczytał ją po kilku minutach i znowu zignorował.
Chciałabym nadmienić, że od dwóch miesięcy mówi mojemu ojcu, że obraz (kotów) jest piękny i że zamówi u mnie kolejny, że jest świetny i że go odbierze, ale nie umie mi odpowiedzieć krótko i na temat, po prostu mnie ignoruje. A był taki miły, gdy napisałam, że zaczynam malować obraz to napisał, że na pewno będzie dumny z mojej pracy.
Jestem mi bardzo smutno, nie wiem o co chodzi... czuje się zmieszana.... Włożyłam w tą pracę całe serce.
Mam 16 lat, on ma 53.
Mój ojciec ma przyjaciela, nie widziałam go od dawna bo od 5 lat....ojciec mu pokazał moje zdjęcie i zdjęcia obrazów i nagle sobie przypomniał.
W każdym razie na pierwszym spotkaniu taki żartowniś, bardzo miły itp. Przytulił się na koniec, chociaż chciałam uścisnąć dłoń.
Tzn. Wyciągnęłam dłoń.
Ale - z ojcem też się tak żegna tzn. Przytulas.
Na 2 spotkaniu też był bardzo miły, sprawiał, że czułam się wyjątkowo, np. że podobno nikt nigdy nie poprosił go o cukier do kawy i że pewnie jestem pewna siebie, wybrał smak lodów według mojego ulubionego koloru, bo zapytał mnie jakie kolory są moje ulubione, jakieś żarty tylko w moim kierunku, mimo że mój ojciec i brat zachowywali się tak samo itp. Powiedział mi też, że muszę być pewna siebie.
Pogłaskał mnie dwa razy, gdy przechodził to znaczy zatrzymał się na sekundę i pogłaskał mnie od polika do ramienia....
Zamówił u mnie obraz kotów, miły kontakt, najpierw zapytał, czy mogę go dla niego namalować itp.
Malowałam przez 6 dni, bardzo się starałam, a kiedy skończyłem obraz, wysłałem go do oceny, czy poprawić itp.
Zignorował to, nie odpowiedział, a następnego dnia w poranek, bez dzień dobry ani nic wysłał 3 obrazy, w tym jeden taki dziwni erotyczny z nagą kobietą z kajdankami na rękach. I nie zapytał, czy mogę to namalować, napisał tylko, że proszę się zapoznać i mam to namalować.
Napisałam, że nie wiem czy umiem tak malować i on napisał, że porozmawiamy.
Od tej sytuacji minęły dwa miesiące, w poniedziałek napisałam wiadomość przypominającą z tym obrazkiem kotów, a on przeczytał ją po kilku minutach i znowu zignorował.
Chciałabym nadmienić, że od dwóch miesięcy mówi mojemu ojcu, że obraz (kotów) jest piękny i że zamówi u mnie kolejny, że jest świetny i że go odbierze, ale nie umie mi odpowiedzieć krótko i na temat, po prostu mnie ignoruje. A był taki miły, gdy napisałam, że zaczynam malować obraz to napisał, że na pewno będzie dumny z mojej pracy.
Jestem mi bardzo smutno, nie wiem o co chodzi... czuje się zmieszana.... Włożyłam w tą pracę całe serce.
Dzień dobry,
Opisane zachowania, takie jak dotyk bez zgody, zmienność w komunikacji, wysyłanie obrazów o niestosownej treści oraz ignorowanie Pani wiadomości, mogą wskazywać na brak poszanowania granic i być sygnałem manipulacji lub próby kontroli emocjonalnej. Warto zwrócić uwagę na fakt, że te działania mogły wywołać u Pani mieszane uczucia – od początkowego zaufania po rozczarowanie i niepewność.
W tej sytuacji zalecałbym rozmowę z zaufanym dorosłym, który będzie w stanie udzielić wsparcia i pomóc w podjęciu odpowiednich kroków. Warto również rozważyć ograniczenie lub zakończenie kontaktu, szczególnie jeśli pojawiają się kolejne sygnały, które budzą dyskomfort. Dodatkowo dobrym rozwiązaniem może być konsultacja z psychologiem, który pomoże uporządkować emocje i ocenić sytuację z odpowiedniej perspektywy.
Jeżeli potrzebuje Pani dodatkowej pomocy lub porady, zachęcam do skontaktowania się ze specjalistą, który pomoże odnaleźć spokój i poczucie bezpieczeństwa. Pozdrawiam serdecznie.
Opisane zachowania, takie jak dotyk bez zgody, zmienność w komunikacji, wysyłanie obrazów o niestosownej treści oraz ignorowanie Pani wiadomości, mogą wskazywać na brak poszanowania granic i być sygnałem manipulacji lub próby kontroli emocjonalnej. Warto zwrócić uwagę na fakt, że te działania mogły wywołać u Pani mieszane uczucia – od początkowego zaufania po rozczarowanie i niepewność.
W tej sytuacji zalecałbym rozmowę z zaufanym dorosłym, który będzie w stanie udzielić wsparcia i pomóc w podjęciu odpowiednich kroków. Warto również rozważyć ograniczenie lub zakończenie kontaktu, szczególnie jeśli pojawiają się kolejne sygnały, które budzą dyskomfort. Dodatkowo dobrym rozwiązaniem może być konsultacja z psychologiem, który pomoże uporządkować emocje i ocenić sytuację z odpowiedniej perspektywy.
Jeżeli potrzebuje Pani dodatkowej pomocy lub porady, zachęcam do skontaktowania się ze specjalistą, który pomoże odnaleźć spokój i poczucie bezpieczeństwa. Pozdrawiam serdecznie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Z tego, co piszesz, czujesz, że coś jest nie tak w zachowaniu przyjaciela ojca - zaufaj swojej intuicji. Nikt nie ma prawa obejmować Cię czy głaskać bez Twojej zgody, nikt nie ma prawa wysyłać do Ciebie erotycznych zdjęć - to już jest molestowanie. Jeśli możesz, to najlepiej porozmawiaj o zachowaniu tego mężczyzny z rodzicami, a zwłaszcza z ojcem. Jeśli nie, to możesz zadzwonić na jakiś telefon zaufania dla młodzieży albo poczytać o groomingu (wpisz w wyszukiwarkę hasło child grooming - ja nie mogę tutaj w odpowiedzi wkleić linka do strony). Słuchaj swojej intuicji - Twoje ciało czuje, kiedy ktoś przekracza granice. Masz prawo do twardego stawiania granic i mówienia głośno nie, nie musisz być miła. Pozdrawiam serdecznie
Przede wszystkim niech Pani zastanowi się czy sytuacje o których Pani pisze nie przekraczają Pani granic. Wysyłanie treści erotycznych bez zgody jest nadużyciem, podobnie jak zamówienie obrazu i jego nie odebranie. Pytanie też czy rozmawiała Pani z tatą o tych sytuacjach, które tu są opisane. Zdecydowanie poleciłabym szczerą rozmowę z rodzicami i nakreślenie sytuacji jak wobec Pani zachowuj się kolega taty.
Dzień dobry, to, co opisujesz, jest bardzo niepokojące. Ten mężczyzna przekroczył granice. Jego zachowanie nie jest ani normalne, ani w porządku. Wysyłanie Ci erotycznych obrazów, dotykanie Cię bez Twojej zgody, a wcześniej tworzenie atmosfery „szczególnej relacji” to sposób, w jaki niektórzy dorośli próbują zyskać zaufanie, żeby potem je wykorzystać. To nie Twoja wina, że tak się zachował, i masz prawo czuć się zawiedziona, zdezorientowana i smutna.
Najważniejsze teraz, żebyś nie została z tym sama. Porozmawiaj z kimś dorosłym, komu ufasz. Może z mamą, zaufanym nauczycielem albo szkolnym psychologiem. Możesz też zadzwonić anonimowo pod 116 111 — tam możesz spokojnie opowiedzieć o wszystkim, bez oceniania.
Nie próbuj sama tego wyjaśniać z nim ani zbywać sytuacji. On zachował się niewłaściwie, a Ty potrzebujesz teraz wsparcia i bezpieczeństwa. To naprawdę ważne, żeby ktoś dorosły wiedział, co się wydarzyło. Życzę wszystkiego dobrego.
Najważniejsze teraz, żebyś nie została z tym sama. Porozmawiaj z kimś dorosłym, komu ufasz. Może z mamą, zaufanym nauczycielem albo szkolnym psychologiem. Możesz też zadzwonić anonimowo pod 116 111 — tam możesz spokojnie opowiedzieć o wszystkim, bez oceniania.
Nie próbuj sama tego wyjaśniać z nim ani zbywać sytuacji. On zachował się niewłaściwie, a Ty potrzebujesz teraz wsparcia i bezpieczeństwa. To naprawdę ważne, żeby ktoś dorosły wiedział, co się wydarzyło. Życzę wszystkiego dobrego.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.