Tak ,ja to wszystko wiem ale od czego zacząć?Nie mam nikogo tak bliskiego z kim mogłabym szczerze po
4
odpowiedzi
Tak ,ja to wszystko wiem ale od czego zacząć?Nie mam nikogo tak bliskiego z kim mogłabym szczerze porozmawiać.Jak to powiedzieć córce?Jak ją do tego przygotować?Co z rodziną znajomymi?Boję się podjąć pierwszy krok, bo strach że mogę sobie nie poradzić jest chyba silniejszy.To nie takie łatwe, dużo nas łączy choćby kredyt na dom...Jak ja mam się za to wszystko zabrać?Od czego zacząć?Jest jeszcze starsza córka, pelnoletnia już, ma już swoją rodzinę.Co ona na to?Pewnie będzie mnie obwiniac że chce rodzinę rozbic, siostrze ojca zabrać.Ona tez dorastała w tej chorej relacji, ale " wyszła na ludzi".Czasem wydaje mi się ,pogódź się kobieto z tą sytuacją, przecież nie jest tak źle; inne mają gorzej, a to że cię od czasu do czasu szarpnie czy " przydusi" czy obrazi jakimś wulgaryzmem czy wybuchnie ni stąd ni zowąd to przecież nic takiego, to się zdarza nawet w normalnych związkach.
Zdecydowanie o tym aby zmierzyć z długotrwałą przemocą w relacji, która, pomimo zapewnień otoczenia, nie jest normalnym elementem małżeństwa i nie powinna być bagatelizowana. Świadomość, że problemy mogą dotyczyć także kwestii finansowych (kredyt), opinii rodziny i dobrostanu dzieci, dodatkowo utrudnia decyzję o zmianie sytuacji. Mimo to ma Pani prawo do życia w spokoju i bezpiecznym środowisku, co nie wyklucza troski o potrzeby najmłodszego dziecka. W pierwszej kolejności warto pozyskać informacje odnośnie do pomocy prawnej i psychologicznej – mogą to być ośrodki interwencji kryzysowej, punkty konsultacyjne dla ofiar przemocy lub specjalistyczne organizacje. Jeśli istnieje obawa przed eskalacją agresji, można także rozważyć założenie Niebieskiej Karty lub skontaktowanie się z policją. Istotne jest, by szczerze porozmawiać z dziećmi, wyjaśniając, że nie chodzi o rozbicie rodziny, lecz o zapewnienie wszystkim bezpieczniejszych warunków. Nawet jeśli starsza córka może na początku obwiniać Panią, ma prawo do własnych uczuć, a Pani ma prawo chronić siebie i młodsze dziecko przed przemocą. Warto również utrzymywać kontakt z psychologiem lub psychoterapeutą, zwłaszcza jeśli lęk i wątpliwości stale narastają.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam,
domyślam się, że sytuacja o której Pani pisze daje poczucie bycia w potrzasku. Mam wrażenie, że doświadcza Pani ogromnego bólu psychicznego, ale zdaje się, że też fizycznego. Przyduszanie, szarpanie, to przemoc. Domyślam się, że dużo Pani zrobiła, żeby zmienić obecny stan, ale to nie przyniosło efektu. Trudno zaakceptować to, że doświadcza Pani krzywdy.
Gorąco zachęcam do kontaktu z psychologiem, psychoterapeutą lub Niebieską Linią. Rozmowa z psychologiem, pomoże spojrzeć na tą sytuację z dystansu i będzie ważnym krokiem w szukaniu rozwiązania Pani problemu.
Życzę wszystkiego dobrego
domyślam się, że sytuacja o której Pani pisze daje poczucie bycia w potrzasku. Mam wrażenie, że doświadcza Pani ogromnego bólu psychicznego, ale zdaje się, że też fizycznego. Przyduszanie, szarpanie, to przemoc. Domyślam się, że dużo Pani zrobiła, żeby zmienić obecny stan, ale to nie przyniosło efektu. Trudno zaakceptować to, że doświadcza Pani krzywdy.
Gorąco zachęcam do kontaktu z psychologiem, psychoterapeutą lub Niebieską Linią. Rozmowa z psychologiem, pomoże spojrzeć na tą sytuację z dystansu i będzie ważnym krokiem w szukaniu rozwiązania Pani problemu.
Życzę wszystkiego dobrego
Najpierw zadbaj o siebie i swoje bezpieczeństwo – miej plan na wypadek nagłej sytuacji, spisz ważne dokumenty i pieniądze, poszukaj wsparcia u psychologa lub specjalisty od przemocy. Z córkami możesz porozmawiać szczerze, mówiąc, że czujesz się zagrożona i potrzebujesz wsparcia. Ważne, żeby podkreślić, że to nie ich wina i dać im przestrzeń na emocje, a informacje o zmianach przekazywać stopniowo. Jeśli chodzi o rodzinę i znajomych, wybieraj osoby, które będą cię wspierać, unikaj tych, które bagatelizują przemoc. Zacznij od małych kroków – najpierw rozmowa z psychologiem, potem dorosła córka, później decyzje dotyczące mieszkania, finansów i młodszej córki. Strach jest naturalny, ale pamiętaj, że przemoc nie jest normalna, masz prawo do bezpieczeństwa, a twoje dzieci uczą się od ciebie, że dbanie o siebie jest ważne.
Witam serdecznie, to przykre co Pani opisuje. Nawet trudno o jakąś wielką interwencje. Ma Pani kilka rzeczy do wyboru jak powiadamianie dzielnicowego o przemocy czy porozmawiać z kim w MOPSie bo może się jednak przyda niebieska karta oraz jakiś mediator, ktoś kto może przyjść i doiwedzić czy wszystko w porządku, zneutralizować sytuację i trochę wesprzeć, że nie jest sama. Na tym polega szukanie wsparcia środowiskowego, które jest. Może też Pani korzystać z Interwencji Kryzysowej. To z czym Pani się mierzy kwalifikuje się na wsparcie psychologiczne i taką terapię wspierającą stałą. Zapraszam serdecznie na konsultacje online. Z poważaniem, mgr Paulina Kubś Gabinet IPSK
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.