Mąż choruje na boreliozę. W zeszłą środę przyjęto go do szpitala w celu przeprowadzenia badania punk
1
odpowiedzi
Mąż choruje na boreliozę. W zeszłą środę przyjęto go do szpitala w celu przeprowadzenia badania punkcji lędźwiowej w kierunku neuroboleriozy. Badanie przeprowadzały dwie panie doktor. Podczas badania bez znieczulenia wystąpiły problemy z pobraniem płynu. Były 4 próby wkłucia (igła trafiała w kość albo była pod złym kątem), pojawiło się krwawienie. Problemy tłumaczono krzywym kręgosłupem. Wezwano anestezjologa, który podał znieczulenie i prawidłowo wkuł się z pierwszym razem. Niestety ze względu na krew miał problem z pobraniem próbki - czekał aż płyn zacznie lecieć bez krwi. Po badaniu mąż był prawie był nieprzytomny, ból głowy i karku był nie do zniesienia. Zalecono mu 10 h leżenia na plecach. Dziś mija szósty dzień i ból nie ustępuje, mąż nie może wstawać (jest lepiej jak leży). Doktor zmusza do gimnastyki, która kończy się wymiotami i nasileniem objawów. Mężowi podają także dożylnie antybiotyki w kierunku neuroboreliozy ( pomimo braku wyniku badania- próbka skrzepła się) Chcę skonsultować zalecenia.
Szanowna Pani, bardzo proszę by aktualny stan zdrowia męża i zalecenia konsultowąć z lekarzami Oddziału w którym pani mąż jest hospitalizowany pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.