Man taki problem ze najpierw coś zrobię a później myślę. I później gdy emocje przejdą dochodze do wn
4
odpowiedzi
Man taki problem ze najpierw coś zrobię a później myślę. I później gdy emocje przejdą dochodze do wniosku że mogłem zachować się inaczej. Np podczas kłótni z partnerką wychodzę zamiast rozmawiać.
Dzień dobry, To, co Pan opisuje jest bardzo ludzkie, wiele osób w silnych emocjach reaguje impulsywnie, a dopiero później, gdy napięcie opadnie, widzi, że mogło zareagować inaczej. W momencie kłótni nasz mózg działa bardziej bardziej automatycznie, instynktownie aniżeli refleksyjnie i stąd częste wybuchy czy nagła potrzeba wycofania z rozmowy. Dopiero po czasie wraca zdolność spokojnego myślenia. To nie znaczy, że coś jest z Panem nie tak ale jeśli zauważa Pan, że takie zachowania są źródłem frustracji albo utrudniają budowanie bliskich relacji to być może znaczy, że warto się temu głębiej przyjrzeć. Wraz z pomocą psychologa można wspólnie zrozumieć, co stoi za takimi reakcjami,nauczyć się lepiej rozpoznawać momenty napięcia i ćwiczyć inne sposoby radzenia sobie z emocjami. Pozdrawiam serdecznie! Karolina Etmańska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
praca nad sobą, reakcjami oraz oddzieleniem emocji od zachowania. Dobry psycholog i uda się szybko zmienić nawyki. pozdrawiam
Zamiast oceniać siebie za impulsywne reakcje, może warto spojrzeć na nie jako na naturalną część bycia w emocjach. Ważnym jest, by zauważyć moment, kiedy emocje stają się dominujące, i spróbować w takich chwilach zatrzymać się, zyskać chwilę refleksji. Z czasem, dzięki świadomości i pracy nad sobą, może Pan zacząć reagować w sposób bardziej przemyślany, będąc w pełniejszym kontakcie z tym, co dzieje się tu i teraz.
Z poważaniem, SR
Z poważaniem, SR
To, co Pan opisuje, może być związane z impulsywnością — reakcją pod wpływem silnych emocji, zanim zdąży się je przemyśleć. To częste, ale da się z tym pracować. Pomaga nauka regulacji emocji, np. w terapii poznawczo-behawioralnej, i ćwiczenie „pauzy” — czyli świadomego zatrzymania się przed działaniem. Warto się temu przyjrzeć, jeśli powtarza się to częściej i wpływa na relacje.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.