Mam problem ze wzwodem, od kilku miesięcy, nawet poranne erekcje należą do rzadkości, czasem jak prz

3 odpowiedzi
Mam problem ze wzwodem, od kilku miesięcy, nawet poranne erekcje należą do rzadkości, czasem jak przebudzę się w nocy, czuje wzwód, ale rano zdarza się on może raz na tydzień/dwa. Miałem ostatnio dwie polucje, co było dużym zaskoczeniem, bo od wielu miesięcy już nie miałem, ale nadal kiedy spotykam się z dziewczyną wzwodu nie ma. Wylatują mi z penisa tylko jakieś śladowe ilości prejakulatu. Byłem u seksuologa, ale stwierdził, że to pewnie wina psychiki i zapisał mi jakieś tabletki, ale nawet ich nie wykupiłem. Zbadałem sobie poziom wolnego testosteronu, estradiolu i prolaktyny, ale wyniki wyszły w normie. Cukier też kiedyś badałem i nie było zaburzeń. Zastanawiam się co jeszcze mogę zrobić, zanim skorzystam z tabletek proponowanych przez seksuologa, bo wydaje mi się, że to tylko działanie doraźne, a na takie coś jestem za młody. Dieta jest w porządku, nie jem śmieciowego jedzenia, tłustych mięs, słodyczy i alkoholu też nie spożywam. Papierosów nie palę, staram spać się po 7-8 godzin dziennie, zażywam kompleks witamin zma i żeń szeń. Proszę o pomoc bo mam dopiero 22 lata. Czy jest po prostu możliwe, że bez wyraźnej stymulacji niektórzy mężczyźni nie mają wzwodu (na sam widok/zapach partnerki), kiedyś wystarczyła mi byle fantazja i penis stał, a dzisiaj nic.

Dokładam więcej informacji, nie jestem w stanie powiedzieć, czy problem pojawił się nagle, ja go zauważyłem 4 miesiące temu, ale już rok temu zastanawiał mnie brak porannych wzwodów i polucji, choć wówczas nie miałem dziewczyny i wiązałem to ze sporadyczną masturbacją. Podczas masturbacji (sprawdzałem ze dwa miesiące temu) udało mi się osiągnąć wzwód i wytrysk. Treści erotyczne mnie nie podniecają, w ogóle mam wrażenie jakby moje libido spadło do zera, bo nie kręcą mnie ostatnio żadne kobiety tak jak miało to miejsce kiedyś i w tym widzę problem. Wzwód nie zanika przy próbach podjęcia współżycia, ale on w ogóle się nie pojawia. Jak wyżej pisałem dochodzi tylko do wycieku śladowych ilości spermy z mojego penisa, ale on jest nadal, no bliżej mu do całkowitej wiotkości niż do pełnego wzwodu. Lekarz u którego byłem przepisał mi sildenafil 8 tabletek za 100 zł i zalecił stosować przed próbą podjęcia kolejnego stosunku i nie zalecił mi niczego więcej, ani nie zaproponował skontaktowania się z innym lekarzem.
Szanowny Panie,

dziękuję za udzielenie dodatkowych wyjaśnień. Jeżeli ma Pan wątpliwości, co do brania leku i słuszności postawionej diagnozy, proszę udać się do innego lekarza-seksuologa w celu potwierdzenia lub wykluczenia rozpoznania. Przy stawianiu diagnozy ważne jest dokonanie różnicowania, a badanie przedmiotowe jest niezbędną czynnością w diagnostyce seksuologicznej. Badanie takie może wykonać lekarz.
Proponuję zatem, by udał się Pan do internisty w celu uzyskania skierowania do urologa, który m.in. sprawdzi prawidłowość budowy okolic genitalnych, oceni ich wielkość, kształt, ewentualne zmiany skórne i patologiczne.
Z uwagi na fakt, że wspomina Pan o obniżonym libido i zaburzeniach erekcji, warto ustalić, która z tych dysfunkcji jest pierwotna, a która wtórna. W takim przypadku ważne jest zarówno zebranie przez lekarza-seksuologa dokładnego wywiadu oraz zlecenie – w zależności od oceny – wykonania dodatkowych badań biochemicznych, by ustalić, czy inne istotne dla zdrowia seksualnego hormony pozostają w normie.
W zależności od tych ustaleń może być Pan skierowany na dodatkowe badania lub może okazać się, że rzeczywiście nie mamy w tym przypadku do czynienia z przyczynami biologicznymi tudzież mieszanymi (biologiczno-psychogennymi). Wówczas lekarz-seksuolog podejmie decyzję o terapii połączonej z odpowiednią farmakoterapią.

Życzę zdrowia!
dr Monika Gmurek

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Proszę zbadać poziom testosteronu całkowitego, nie badać Estradiolu (!). Problem wygląda raczej na psychogenny. Lekarz zaproponował Sildenafil i dobrze, ale dlaczego uważa Pan, że jest za młody na taki lek. A to niby co, że lek tylko dla dziadków?. Jest Pan w błędzie. Gdyby spróbował Pan stosunków po tabletce, pewnie dzisiaj już nie byłoby problemu. Potrzebna Panu wiara w siebie. Odzyskać ja można stosując tabletkę.
Szanowny Panie,
rozumiem że na Pański problem składają się dwie związane ze sobą sprawy. Po pierwsze Pańskie libido jest wyraźnie obniżone, zmniejszyła się Pańska receptywność seksualna. Po drugie zaś cierpi Pan na zaburzenia erekcji.
Prowadzi Pan zdrowy tryb życia, wyniki Pańskich badań są prawidłowe, jest Pan młody i, jesli dobrze rozumiem, nie trapią Pana żadne choroby przewlekłe.Najprawdopodobniej Pański problem ma podłoże psychogenne i jeśli tak jest to, tak jak Pan pisze jakakolwiek farmakologia ma działanie doraźne.
Sugerowałabym jednak wykluczyć ewentualną biologiczną przyczynę Pańskich dolegliwości, myślę że najlepszym specjalistą dla Pana będzie lekarz urolog. Jeśli potwierdzi on psychogenne pochodzenie Pańskiego problemu psycholog seksuolog pomoze Panu w jego rozwiązaniu.
Pozdrawiam serdecznie.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.