Mam 18 lat i od kiedy pamiętam, ciepie na ataki paniki. Nie umiem zapanować na własnymi myślami, prz
3
odpowiedzi
Mam 18 lat i od kiedy pamiętam, ciepie na ataki paniki. Nie umiem zapanować na własnymi myślami, przychodzą znikąd. A właściwie ta jedna myśl, o tym , ze będę martwa. Nie umiem nad nia zapanować, zjawia sie nawet przy najnormalniejszych czynnościach, wszystko sprowadza się do tego. Jednak nie boję się samej smierci jako procesu tylko raczej faktu zniknięcia z tego świata, przeobrażenia się w nicość, po prostu nie bycia. Nie boję się jej, ale świadomość, że nastąpi i jej nieodwracalna a ja nie moge nic z tym zrobić doprowadza mnie do takiego stanu, ze nie moge oddychać, zaczynam krzyczeć oraz dostaję biegunki. Średnio co noc. Bylam z tym u lekarza psychiatry ale on przepisał mi leki, a ja nie chcę polegać na pigułce. Czy dzięki terapii zyskam coś więcej niz uświadomienie sobie przyczyny mojego strachu którą już znam? Czuję się naprawdę wykończna już tym wszystkim, a wszedzie znajduję tylko wiedzę ogolną.
Przy silnych zaburzeniach lękowych leczenie farmakologiczne jest wskazane, by ustabilizować objawy fizjologiczne. Dopiero wtedy możliwe będzie podjęcie skutecznej psychoterapii, która pomoże uświadomić i oswoić mechanizmy lękowe. Do tego potrzeba profesjonalnego wsparcia. Samemu, jak sama Pani zauważyła, trudno o sukces.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam, zaburzenia lękowe, które w sposób znaczący utrudniają funkcjonowanie powinny podlegać farmakoterapii. Celem wyciszenia/ spłycenia odczuwanych skutków. Zachęcam jednocześnie do skorzystana z psychoterapii, która pomoże Pani zrozumieć podłoże problemu, oraz mechanizmy samego zaburzenia. Psychoterapia wraz z farmakoterapią powinny dać pozadany efekt. Do czego zachęcam.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Szanowna Pani,
Pani opis wskazuje na silne przygnębienie, które może być objawem zaburzeń nastroju, takich jak depresja, oraz epizodów lękowych, w tym ataków paniki. To bardzo obciążające doświadczenia, które znacząco utrudniają codzienne funkcjonowanie.
Rozumiem, że długie oczekiwanie na wizytę na NFZ i wysokie koszty prywatnej pomocy są dla Pani dużym utrudnieniem. Warto jednak rozważyć kilka kroków: poszukać wsparcia w grupach terapeutycznych, skorzystać z poradni zdrowia psychicznego oferujących szybszą pomoc, a także zacząć praktykować techniki samopomocowe oparte na terapii poznawczo-behawioralnej (np. ćwiczenia oddechowe, mindfulness), które mogą częściowo łagodzić objawy.
Ważne, by nie zostawać z tym sama i spróbować nawiązać kontakt ze specjalistą tak szybko, jak to możliwe. Jeśli będzie Pani potrzebowała wskazówek, gdzie szukać pomocy, chętnie pomogę.
Zapraszam do kontaktu online
Pani opis wskazuje na silne przygnębienie, które może być objawem zaburzeń nastroju, takich jak depresja, oraz epizodów lękowych, w tym ataków paniki. To bardzo obciążające doświadczenia, które znacząco utrudniają codzienne funkcjonowanie.
Rozumiem, że długie oczekiwanie na wizytę na NFZ i wysokie koszty prywatnej pomocy są dla Pani dużym utrudnieniem. Warto jednak rozważyć kilka kroków: poszukać wsparcia w grupach terapeutycznych, skorzystać z poradni zdrowia psychicznego oferujących szybszą pomoc, a także zacząć praktykować techniki samopomocowe oparte na terapii poznawczo-behawioralnej (np. ćwiczenia oddechowe, mindfulness), które mogą częściowo łagodzić objawy.
Ważne, by nie zostawać z tym sama i spróbować nawiązać kontakt ze specjalistą tak szybko, jak to możliwe. Jeśli będzie Pani potrzebowała wskazówek, gdzie szukać pomocy, chętnie pomogę.
Zapraszam do kontaktu online
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.