kiedy rola religii dla chorego z zaburzeniami psychicznymi pełni funkcję czynnika patogennego, patop
3
odpowiedzi
kiedy rola religii dla chorego z zaburzeniami psychicznymi pełni funkcję czynnika patogennego, patoplastycznego, ucieczkowego (ukrycia zaburzonych formuł myślenia i postępowania), nerwicowego (nieadapracyjnego) mechanizmu obronnego nie wspierając "udręczonej" psychiki/"jaźni" przeciwne homoestazie (oraz "salutogenezie") ? - pytanie istotne z uwagi na cenienie sfery duchowej... a religia powinna
Witam! Może tak się dziać, kiedy człowiek przyjmuje małą odpowiedzialność za swoje życie i wykazuje słaby zapał aby je zmieniać (myślenie, przeżywanie, zachowanie, relacje) a lekarstwem staje się dla niego większa aktywność religijna, która czasem idzie w parze z magicznym i życzeniowym myśleniem. Warto wtedy, aby trafiła do fajnego kapłana albo psychologa chrześcijańskiego, który potowarzyszy takiej osobie.
Sugeruję wizytę:
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień Dobry, zachęcam do kontaktu ze specjalistą, aby szerzej omówić ten temat podczas wizyty. Pozdrawiam serdecznie
Rola religii w kontekście zaburzeń psychicznych może przybierać różne formy – zarówno wspierające, jak i potencjalnie szkodliwe. Religia staje się czynnikiem patogennym, gdy jej treści nasilają objawy choroby, np. poprzez poczucie winy, lęk przed karą boską czy obsesyjne myśli o grzechu. Może również działać patoplastycznie, czyli wpływać na treść objawów – przykładowo, w psychozach mogą pojawiać się urojenia religijne.
Jeśli religia pełni funkcję ucieczkową, może maskować zaburzone schematy myślenia i zachowania, stanowiąc narzędzie do unikania konfrontacji z rzeczywistością czy własnym cierpieniem. Może też stać się mechanizmem obronnym o charakterze nerwicowym, czyli nieadaptacyjnym – zamiast wspierać zdrowienie, wzmacnia lęki i wewnętrzne konflikty. W takich przypadkach nie sprzyja homeostazie psychicznej ani salutogenezie, czyli procesom prowadzącym do zdrowia i dobrostanu.
Z perspektywy cenienia sfery duchowej ważne jest, aby religia nie pogłębiała cierpienia osoby chorej, lecz wspierała ją w drodze do zdrowia psychicznego. Kluczowe jest indywidualne podejście – dla jednych wiara może być źródłem ukojenia i siły, dla innych może przyczyniać się do patologizacji ich stanu. Dlatego istotna jest rola terapeutów i duszpasterzy w świadomym i odpowiedzialnym towarzyszeniu osobom zmagającym się z zaburzeniami psychicznymi.
Pozdrawiam
Jeśli religia pełni funkcję ucieczkową, może maskować zaburzone schematy myślenia i zachowania, stanowiąc narzędzie do unikania konfrontacji z rzeczywistością czy własnym cierpieniem. Może też stać się mechanizmem obronnym o charakterze nerwicowym, czyli nieadaptacyjnym – zamiast wspierać zdrowienie, wzmacnia lęki i wewnętrzne konflikty. W takich przypadkach nie sprzyja homeostazie psychicznej ani salutogenezie, czyli procesom prowadzącym do zdrowia i dobrostanu.
Z perspektywy cenienia sfery duchowej ważne jest, aby religia nie pogłębiała cierpienia osoby chorej, lecz wspierała ją w drodze do zdrowia psychicznego. Kluczowe jest indywidualne podejście – dla jednych wiara może być źródłem ukojenia i siły, dla innych może przyczyniać się do patologizacji ich stanu. Dlatego istotna jest rola terapeutów i duszpasterzy w świadomym i odpowiedzialnym towarzyszeniu osobom zmagającym się z zaburzeniami psychicznymi.
Pozdrawiam
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.