Jestem mamą dziewięciolatka. Syn dostał na urodziny chomika jednak długo się nie cieszył zwierzakiem

6 odpowiedzi
Jestem mamą dziewięciolatka. Syn dostał na urodziny chomika jednak długo się nie cieszył zwierzakiem ponieważ po miesiącu chomik chciał uciec z klatki i niestety utkną między drutami . Syn spał wtedy u brata w pokoju , dy wszedł rano do pokoju szybko udzielił chomikowi pomocy. Jednak zwierzątko męczyło się cały dzień ,a wieczorem zdechł. Syn nie widział go martwego ani nie chciał go pochować , wolał abym ja go zakopała . Od tego zdarzenia miną już miesiąc , a syn bardzo to przeżywa. W ciągu dnia nie ma problemu z przebywaniem w pokoju , ale wieczorem place ,wpada w histerię gdy tylko usłyszy że ma spać w swoim pokoju. Powtarza że tęskni za chomikiem , i nie zaśnie w swoim łóżku , że nie rozumiemy go. Wiem że ta sytuacja przerosła go, ale myślę że musi się pogodzić z tą sytuacją i spać w pokoju. Planujemy odnowić pokój , zmienić umeblowanie , ale czy to pomoże ?. Zwracam się z wielką prośbą o pomoc i doradztwo w tej sytuacji . Może coś zle robię , nie jestem w stanie pomóc mojemu dziecku. Czekam na fachową pomoc . Pozdrawiam Anna
Witam wszystko wskazuje na to że emocje związane ze stratą zwierzaczka nie zostały wcale albo zostały nie właściwie przepracowane. Myślę, że najlepsze efekty dałaby wizyta domowa prowadzona w pokoju chłopca. Dobre rezultaty daje stopniowe oswajanie z bodźcem awersyjnym aż do całkowitego usunięcia niepożądanej reakcji (płacz). Najważniejsze będzie aby wybrać psychoterapeutę który ma doświadczenie w pracy z dziećmi :)

Pozdrawiam
Radek Szafrański
Sugeruję wizytę: Wizyta domowa - 130 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
dr Monika Gmurek
Seksuolog, Psycholog
Warszawa
Szanowna Pani Anno,

dobrze, że stara się Pani zyskać wskazówki, jak pomóc synowi. Proszę zastanowić się, czy gdy kogoś dorosłego, także i Panią, dotyka coś przykrego, stwierdzenie, że trzeba się z tym pogodzić jest tym czego się oczekuje, czy raczej może powstać żal, że nie jest się zrozumianym? Dla syna to poważne, smutne zdarzenie. Być może warto skorzystać z kilku spotkań z dziecięcym terapeutą EMDR, który pomoże dziecku przetworzyć poznawczo i emocjonalnie to zdarzenie. Zmiana wystroju i kolorystyki może jedynie spotęgować problem, pozornie go maskując.
Z troską i szacunkiem dla Pani i syna, proszę wziąć to pod uwagę.

dr n. hum. Monika Gmurek
mgr Justyna Wojciechowska
Psychoterapeuta certyfikowany
Ustrzyki Dolne
Witam serdecznie,
Z tego, co Pani pisze, wynika, że dla syna śmierć chomika była bardzo silnym przeżyciem i potrzebuje on więcej czasu na żałobę po nim. Dzieci przeżywają często rzeczy, które dorosłym wydają się błahe i jeśli chce Pani mu pomóc, nie powinna Pani bagatelizować przeżyć dziecka, ale spróbować przyjąć perspektywę - tak by syn czuł się zrozumiany, i akceptowany ze swoimi emocjami. Ta akceptacja i zrozumienie są bardzo ważne. Poza tym, jeśli był to jego pierwszy kontakt ze śmiercią i stratą, może potrzebować pomocy w zrozumieniu tego zjawiska, przyjęciu, że śmierć i strata są nieuchronną częścią życia. Pomocne może być przeżywanie żałoby razem z nim - można spróbować napisać list pożegnalny i go spalić, aby syn mógł w ten sposób wyrazić zalewające go emocje. Jeśli będzie Pani trudno samej poradzić sobie z tą sytuacją, proszę udać się na konsultację do psychologa czy psychoterapeuty. Pozdrawiam. Justyna Wojciechowska
Sugeruję wizytę: Psychoterapia dzieci - 50 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
mgr Hubert Podgórny
Psycholog, Seksuolog
Rzeszów
Rozumiem, że przytoczona sytuacja bardzo wpłynęła na twojego syna, chciałabym zaoferować kilka sugestii, które mogą pomóc w radzeniu sobie z jego przeżyciami.

Rozmawiaj z synem:
Spróbuj rozmawiać z synem otwarcie o jego uczuciach w związku z utratą chomika. Daj mu przestrzeń do wyrażania swoich emocji.
Upewnij się, że rozumie, że jego uczucia są ważne, a ty jesteś dostępna, aby go wysłuchać.
Pokaż zrozumienie:

Wspomnij o tym, że rozumiesz, jak bardzo kochał chomika i że to dla niego trudny czas.
Unikaj minimalizowania jego uczuć, a zamiast tego wyraź empatię.
Wspólnie uczcie się z doświadczenia:

Rozmawiajcie razem o cyklu życia zwierząt i o tym, co się dzieje, gdy zwierzak umiera.
Wspólna edukacja na ten temat może pomóc zrozumieć, że to naturalny proces.
Utwórzcie coś pamiętnego:

Razem z synem stwórzcie coś pamiętnego, na przykład kolaż z fotografii chomika, aby zachować pozytywne wspomnienia.
Nowy początek:

Przygotujcie się do odnowienia pokoju. Możecie razem wybrać nowe meble, kolory ścian, czy dekoracje.
Nowe otoczenie może pomóc w symbolicznym rozpoczęciu nowego etapu.
Przygotujcie rytuał przed snem:

Stwórzcie spokojny rytuał przed snem, który pomoże synowi się zrelaksować. To może być czytanie książki, słuchanie kojącej muzyki czy rozmowa o dniu.
Zwróć się o pomoc profesjonalną:

Jeśli problemy z zasypianiem i lęki nocne utrzymują się, zastanówcie się nad skonsultowaniem się z psychologiem dziecięcym.
Wsparcie rodzinne:

Włącz rodzinę do procesu uzdrawiania, aby syn czuł się otoczony miłością i wsparciem.
Pamiętaj, że każde dziecko jest inne, więc ważne jest, aby dostosować podejście do indywidualnych potrzeb syna. Jeśli jego reakcje są bardzo silne i utrzymują się przez dłuższy czas, profesjonalna pomoc może być kluczowa.
Pani Anno,
syn zapewne doświadcza wielu emocji związanych ze śmiercią ukochanego zwierzaka. Warto w tej sytuacji sięgnąć po specjalistyczną pomoc.

Serdecznie pozdrawiam
dr n. społ. Diana Puchalska
Psycholog, Seksuolog
Lubaczów
Droga Pani Anno,

czy mogę opowiedzieć Pani pewną historię?

Była sobie kiedyś mała dziewczynka, która bardzo kochała swój szklany witraż – był zrobiony z drobnych, kolorowych kawałków szkła. Każdego ranka słońce wpadało przez okno i rozświetlało jej pokój tęczowymi refleksami. Aż pewnego dnia, podczas sprzątania, witraż spadł i rozbił się na podłodze. Dziewczynka długo stała nad odłamkami. Nie płakała, nie krzyczała. Tylko poszła do swojego łóżka, otuliła się kołdrą i długo nie chciała spać sama w pokoju.

Dopiero po czasie, gdy ktoś usiadł obok niej, nie mówiąc „czas już dorosnąć” ani „musisz zrozumieć, że to tylko szkło”, ale mówiąc: „wiesz, że ten witraż był naprawdę piękny i ważny?”, zaczęła wracać do siebie. Ułożyli razem z kawałków mozaikę – inną, już nieprzezroczystą, ale równie piękną.

Dlaczego o tym piszę? Bo Pani syn przeżywa teraz coś bardzo podobnego. On nie „rozpacza za chomikiem”, on rozpacza za utratą, z bezsilności, nagłą zmianą w świecie, który miał być bezpieczny. A w tym wszystkim szuka ramienia, które nie oceni, nie popędzi, tylko po prostu będzie.

Dzieci przeżywają stratę inaczej niż dorośli – często intensywniej, fragmentarycznie, z emocjonalnymi nawrotami. Ucieczka od spania w pokoju to symboliczny sposób, by nie stanąć twarzą w twarz z brakiem.

To bardzo cenne, że chce Pani odnowić pokój – niech to jednak będzie wspólna historia: może warto pozwolić synowi współdecydować, zaprojektować coś na nowo, nawet stworzyć „kącik pamięci” – niekoniecznie dla chomika, ale jako bezpieczną przestrzeń.

I proszę pamiętać – proces żałoby to nie tor przeszkód, który trzeba pokonać, ale fala, którą trzeba przeczekać. Wieczorne histerie to nie dramatyzowanie – to krzyk emocji, które jeszcze nie znalazły ujścia.

Może Pani mu opowiedzieć moją historię o dziewczynce i witrażu. Albo zaproponować wspólne zrobienie pamiątki, np. rysunku, pudełka wspomnień, książeczki o chomiku. Czasem rozmowa nie zaczyna się od słów, ale od kredki w dłoni.

Nie robi Pani nic źle. Wręcz przeciwnie – Pani obecność, czujność i troska są najlepszym, co Pani syn może teraz otrzymać.

Z serdecznym wsparciem,
Diana Puchalska
psycholog

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.