Jak pokonać problem związany z okazywaniem uczuć?

Witam Panią,
niestety nie ma złotego środka na to jak powinno okazywać się uczucia oraz jak nauczyć się okazywania uczuć. Na ogół od dzieciństwa się tego uczymy, naśladujemy naszych bliskich, rówieśników, staramy się rozpoznawać nasze stany emocjonalne oraz je nazywać. Myślę, że ważne jest to, co jest przyczyną Pani trudności z okazywaniem uczuć. Czym jest ten ścisk w gardle oraz pustka w głowię, czy formą lęku, wstydu czy poczuciem, że np. nie powinno się mówić o uczuciach bo to okazywanie słabości, czy czymś zupełnie innym. Warto zgłosić się na konsultację do psychoterapeuty, by móc temu problemowi przyjrzeć się dokładniej.
Pozdrawiam A. Pacia

Dzień dobry. To rzeczywiście bardzo trudna dla Pani sytuacja. Przyczyn takich kłopotów może być wiele. Mogło być tak, że Pani rodzice też mieli z problem z wyrażaniem uczuć i nie mogli Panią tego nauczyć. Ale to oczywiście tylko przykładowa hipoteza.
Pisze Pani, że kiedy ma o tym rozmawiać czuje ścisk w gardle i pustkę w głowie. Rozumiem więc, że nie chodzi o to że brak Pani pomysłów na wyrażanie uczuć tylko że w tym momencie pojawiają się jakieś bardzo silne emocje które Panią blokują. Co to jest, skąd się wzięło i co można z tym zrobić to już pytania nad którymi może Pani pracować w kontakcie z psychologiem. Serdecznie namawiam do takiego kontaktu bo teni kłopot rzeczywiście znacznie utrudnia bycie z ludźmi.
Pozdrawiam
Barbara Tubielewicz

Dobry wieczór. W opisanym przez Panią przypadku ważne jest poznanie przyczyny trudności w okazywaniu uczuć. Najprawdopodobniej powstały one w dzieciństwie lub najpóźniej wczesnej dorosłości. Wówczas nie miała Pani możliwości nauczenia się tego w okresie, kiedy większość ludzi nabywa te umiejętności. Sądzę, że nie da się rozwiązać tego problemu w prostu sposób, konieczny jest kontakt z psychoterapeutą, do czego zachęcam.

Witam,
Ważne jest to, że zauważa Pani trudność. Okazywanie uczuć, ich nazywanie niejednokrotnie łączy się również z dużym lękiem, obawą. Podstawy problemu o jakim Pani pisze można by szukać podczas terapi, by móc poznać i oswoić, by w ogóle zaczęły się pojawiać i nie wytwarzały niepokoju,ba przynosiły satysfakcję,radość,spełnienie.
Zachęcam do kontaktu i spotkania w terapii.
Z poważaniem,Magdalena Pstrągowska