Dzień dobry, Zapisujemy się z mężem na terapię dla par. Problem polega na tym że ja w 100% wiem że

3 odpowiedzi
Dzień dobry,
Zapisujemy się z mężem na terapię dla par. Problem polega na tym że ja w 100% wiem że nie chcę ratować tego związku z wielu względów. Chciałabym pójść na tą terapię żeby w jak najmniej bolesny sposób specjalista uświadomił małżonkowi że niestety ale nie będzie już dla nas przyszłości. Żeby uświadomił że to jest koniec bo małżonek nie chce przyjąć tego do wiadomości. Jest to dobry i wrażliwy człowiek i chciałabym oszczędzić mu bólu. Chciałbym rozstać się z nim w sposób cywilizowany. Czy pójście do terapeuty dla par w takiej sytuacji ma sens? I ile taka terapia trwa kiedy od razu z mojej strony cel jest jasny, wiadomy i nie do zmienienia? Czy jest ktoś z Państwa kto by w tej sytuacji podjął się spotkania z nami?
Pozdrawiam
Daria
Dzień dobry,
Czasem terapia par może pomóc w pokojowym rozstaniu - tak, żeby powiedzieć sobie różne rzeczy, wyjaśnić, zakomunikować coś co trudno było zakomunikować, ale też docenić, podziękować za to co było dobre w relacji. Ważne jest jednak, żeby oboje Państwo byli zgodni co do celu takich spotkań - żeby nie robiła Pani złudzeń mężowi. Myślę że wystarczy kilka spotkań, może nawet jedno. Mogłabym z Państwem popracować tylko raczej online bo pracuję w Bieszczadach.
Pozdrawiam serdecznie
Justyna Wojciechowska
Sugeruję wizytę: Psychoterapia par i małżeństw - 210 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Niestety, sprawa przyjecia i zaakceptowania faktu rozstania to sprawa indywidualna. Maz nawet mimo sugestii/rekomendacji ma prawo przezywac to w swoj sposob. Tez w destrukcyjny. Rozumiem, ze mozna rozwazac konsultacje par, podczas ktorej taki temat moznaby omawiac. Widze jednak, ze Pani ma swoj indywidualny sposob przezywania rozstania i pocz. winy, kt sie z nim wiaze. Raczej do pracy wgladowej indywidualnej. Maz ma swoje sprawy (przezycia, fantazje). Idealnie terapia (jesliby ruszyla, bo raczej moze wystarczyc kilka konsultacji, czasami ten proces moze trwac nawet do 7 spotkan, zanim/jesli "ruszy terapia") bedzie trwac minimum 6mscy, w settingu co dwa tygodnie. Powodzenia !!!
W sytuacji opisywanego przez Panią kryzysu w związku, Pani planów zakończenia małżeństwa i wspólnego udziału w terapii par - warto, między innymi, zwrócić uwagę na kilka kwestii. Po pierwsze, jaka jest historia, przebieg Państwa związku? Po drugie, jakie okoliczności doprowadziły do kryzysu? Po trzecie, jakie są wzajemne - Pani i męża - oczekiwania w tej sytuacji. Po czwarte - ewentualny rozpad małżeństwa skutkuje rodzajem żałoby po wspólnie spędzonych latach. Zatem z punktu widzenia psychoterapii par, może być potrzebne co najmniej kilka sesji - oczywiście pod warunkiem gotowości i Pani i męża do spotkań.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.