Dzień dobry, w ostatnim czasie coraz częściej obserwuje w swoim zachowaniu melancholię i bierność.

3 odpowiedzi
Dzień dobry,
w ostatnim czasie coraz częściej obserwuje w swoim zachowaniu melancholię i bierność. Przez całe życie chętnie rozwijałem się naukowo, uczenie się nie było dla mnie problemem, a bycie zorganizowanym i systematycznym było dla mnie satysfakcjonujące i kojące. W tym roku kończę studia, jednak przestałem czuć ten zapał co zawsze - nie mogę usiąść do pisania pracy licencjackiej, odkładam wszystkie obowiązki na ostatni moment, niechętnie uczestniczę w zajęciach lub jedynie puszczam je w tle. Wszystko mnie męczy bardzo szybko, nie mogę znaleźć koncentracji i często wpadam w irytację. Co więcej, często rozmyślam o przyszłości w negatywnych barwach, nie mogę odnaleźć się w tej perspektywie i jest to dla mnie bardzo przytłaczające. Kiedyś byłem pewny co do swoich planów, jednak teraz wszystko przestało mieć dla mnie sens i nie mogę znaleźć odpowiedniej ścieżki dla siebie. Czuje się zagubiony i samotny we wszystkim co mnie otacza. Jak sobie poradzić z takim stanem?
Dzień dobry. Z opisu wynika, że może mieć Pan depresję. Dobrze byłoby zastanowić się, co zmieniło się w Pana życiu w ostatnim czasie (w tym roku), w porównaniu do ubiegłych lat. Obecnie wiele osób przeżywa negatywnie sytuację pandemiczną. Przymus pozostawania w domu, niepokój i poczucie zagrożenia, bezradność i utrudniony kontakt ze znajomymi - to wszystko wpływa na pojawianie się bierności, rozdrażnienia i zagubienia. Jeśli jest Pan w stanie podjąć jakąkolwiek aktywność fizyczną, na przykład codzienne wyjście z domu na spacer o tej samej porze, to bardzo dobrze. Jeśli jednak czuje Pan, że to przerasta jego możliwości - wskazana byłaby konsultacja psychologiczna. Pozdrawiam, Marzena Pietrusińska

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
mgr Daria Stokłosa
Psycholog
Wrocław
Szanowny Panie,
mówi Pan o tym, że w ostatnim czasie zauważa Pan u siebie niepokojące zmiany w podejściu do obowiązków, aktywności, zaangażowania w różne sprawy. Mówi Pan także o trudnościach w radzeniu sobie z emocjami (częste irytowanie się), a nawet o poczuciu utraty sensu, zagubieniu, samotności. Z niepokojem patrzy Pan w przyszłość.
Przyczyn takiego stanu może być naprawdę wiele. Powyższa propozycja wskazuje np. na sytuację pandemiczną.
Być może na Pana samopoczucie może mieć także wpływ świadomość zbliżającego się zakończenia etapu studiów i trudno określić "co dalej?". Warte przyjrzenia się, mogłoby okazać się także Pana podejście do nauki i obowiązków. Zaangażowanie w różne aktywności związane ze studiami, stanowiło dla Pana przez jakiś czas źródło satysfakcji, a nawet ukojenia. Teraz już nie pełni ono takiej roli. W takim razie gdzie znaleźć taką satysfakcję i ukojenie?
Być może są jakieś sytuacje w Pana życiu (albo brak sytuacji - pustka w określonym obszarze/obszarach), której także należałoby się przyjrzeć jako potencjalnej przyczynie takiego stanu.
Jak widać, hipotez można stawiać dużo. Jeśli chciałby je Pan przetestować, może warto pomyśleć o wsparciu psychologa?
Gdyby zechciał Pan podjąć takie działanie, zapraszam.

Z wyrazami szacunku
Daria Stokłosa
To, co opisujesz – poczucie samotności, męczliwość, trudności z koncentracją i widzenie przyszłości w negatywnych barwach – może wskazywać na obniżony nastrój, a w niektórych przypadkach nawet na zaburzenia depresyjne. Z kolei brak perspektyw i trudność w znalezieniu dla siebie ścieżki mogą być związane z lękiem dotyczącym przyszłości i zmian. Warto przyjrzeć się, jakie emocje najczęściej się pojawiają – czy dominuje smutek i zobojętnienie, czy raczej niepokój i napięcie?

Jednym ze sposobów, aby poradzić sobie w takiej sytuacji, jest zastanowienie się nad swoimi myślami o przyszłości. Często nasze przekonania o tym, co może się wydarzyć, są zniekształcone i pełne obaw. Można spróbować zastanowić się, czy te myśli są realistyczne, czy może opierają się na strachu przed tym, czego nie znamy. Czasami wystarczy mały krok, by zmienić perspektywę, na przykład dzieląc większe zadania na mniejsze, łatwiejsze do wykonania etapy. Ważne jest też, aby regularnie zadbać o siebie – zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie, aby odzyskać energię i poczucie kontroli.

Również pomocne może być zastanowienie się, jakie wyobrażenie masz o sobie po zakończeniu studiów. Czy czujesz się pewny swojej przyszłości? A może są jakieś obawy, które warto przepracować? Warto poświęcić trochę czasu na refleksję, co daje Ci poczucie sensu, i znaleźć małe cele, które będą Cię motywować. Jeśli stan ten utrzymuje się dłużej lub nasila, warto skonsultować się z psychoterapeutą, aby lepiej zrozumieć, co się dzieje, i wypracować skuteczne strategie radzenia sobie.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.