Dzień dobry, Biorę ślub kościelny w przyszłym roku w lato i obawiam się tej decyzji. Jestem osobą
3
odpowiedzi
Dzień dobry,
Biorę ślub kościelny w przyszłym roku w lato i obawiam się tej decyzji. Jestem osobą lękową, często zakładam najgorsze scenariusze zamiast cieszyć się z tego co jest i może być. Odczuwam lęk przed tym, że mogę potencjalnie rozejść się z partnerem, a przecież nie ma kościelnych rozwodów. Czy Pan Bóg będzie na mnie zły w takim przypadku i nie będę należeć już do Kościoła? Chcę się cieszyć z tego wydarzenia i ufać, że wszystko będzie, ponieważ mój narzeczony jest dla mnie bardzo dobry i kochamy się. Obawiam się, że ten lęk będzie tylko większy. Co mogę zrobić, żeby nie obawiać się takich rzeczy? Jesteśmy z partnerem od 4 lat razem.
Pozdrawiam :)
Biorę ślub kościelny w przyszłym roku w lato i obawiam się tej decyzji. Jestem osobą lękową, często zakładam najgorsze scenariusze zamiast cieszyć się z tego co jest i może być. Odczuwam lęk przed tym, że mogę potencjalnie rozejść się z partnerem, a przecież nie ma kościelnych rozwodów. Czy Pan Bóg będzie na mnie zły w takim przypadku i nie będę należeć już do Kościoła? Chcę się cieszyć z tego wydarzenia i ufać, że wszystko będzie, ponieważ mój narzeczony jest dla mnie bardzo dobry i kochamy się. Obawiam się, że ten lęk będzie tylko większy. Co mogę zrobić, żeby nie obawiać się takich rzeczy? Jesteśmy z partnerem od 4 lat razem.
Pozdrawiam :)
Dzień dobry,
Gratuluję zaręczyn! Twoje obawy są naturalne – ślub to duża zmiana, która wywołuje zarówno radość, jak i niepewność. Lęk, szczególnie u osób skłonnych do zakładania najgorszych scenariuszy, często wynika z troski o ważne dla nas rzeczy. Skup się na teraźniejszości: waszej miłości, wsparciu i czterech wspólnych latach – to solidna podstawa. Gdy odczuwasz lęk, pytaj siebie: „Czy moje obawy są realne?” i szukaj dowodów na swoje przekonania. Ważne, byś dzieliła się swoimi uczuciami z partnerem – otwarta komunikacja buduje bezpieczeństwo. Rozważ terapię, by zrozumieć źródła swoich lęków i nauczyć się skutecznie z nimi radzić. Planujcie ślub krok po kroku, celebrując małe chwile radości.
Pozdrawiam serdecznie!
Gratuluję zaręczyn! Twoje obawy są naturalne – ślub to duża zmiana, która wywołuje zarówno radość, jak i niepewność. Lęk, szczególnie u osób skłonnych do zakładania najgorszych scenariuszy, często wynika z troski o ważne dla nas rzeczy. Skup się na teraźniejszości: waszej miłości, wsparciu i czterech wspólnych latach – to solidna podstawa. Gdy odczuwasz lęk, pytaj siebie: „Czy moje obawy są realne?” i szukaj dowodów na swoje przekonania. Ważne, byś dzieliła się swoimi uczuciami z partnerem – otwarta komunikacja buduje bezpieczeństwo. Rozważ terapię, by zrozumieć źródła swoich lęków i nauczyć się skutecznie z nimi radzić. Planujcie ślub krok po kroku, celebrując małe chwile radości.
Pozdrawiam serdecznie!
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Dziękuję za podzielenie się swoimi obawami. Decyzja o ślubie kościelnym to ważny krok w życiu, który często wywołuje mieszane emocje – radość, ale też lęk czy niepewność. To, że odczuwa Pani takie wątpliwości, jest zrozumiałe, zwłaszcza jeśli ma Pani skłonność do wyobrażania sobie najgorszych scenariuszy.
Warto spojrzeć na tę sytuację w szerszym kontekście. Zbudowali Państwo czteroletnią relację opartą na miłości i wzajemnym szacunku, co jest solidnym fundamentem. Lęk przed przyszłością często wynika z braku pewności, ale to, że ma Pani takie myśli, nie oznacza, że są one rzeczywistością.
Z perspektywy Kościoła małżeństwo to przymierze miłości, wsparte wzajemnym zaufaniem i zaangażowaniem. Jeśli w przyszłości pojawią się trudności, Kościół stara się wspierać wiernych w ich przeżywaniu. Bóg nie odwraca się od ludzi, gdy w ich życiu pojawiają się wyzwania. Warto też pamiętać, że Bóg jest pełen miłosierdzia, a lęk nie pochodzi od Niego, lecz często wynika z naszych osobistych przekonań czy doświadczeń.
Aby zmniejszyć ten lęk, polecam:
1. Rozmowę z narzeczonym – Dzielenie się swoimi obawami może wzmocnić Państwa relację i zwiększyć wzajemne zrozumienie.
2. Pracę nad lękiem – Konsultacja z psychoterapeutą może pomóc lepiej zrozumieć mechanizmy lękowe i nauczyć się skutecznych sposobów radzenia sobie z nimi.
3. Przygotowanie do małżeństwa – Kursy przedmałżeńskie organizowane przez parafie mogą dostarczyć wiedzy i narzędzi do wspólnego budowania relacji w duchu wzajemnej miłości i wsparcia.
4. Rozmowę z duchownym – Jeśli ma Pani wątpliwości dotyczące kwestii religijnych, rozmowa z księdzem może rozwiać te obawy i pomóc lepiej zrozumieć sakrament małżeństwa.
Proszę pamiętać, że lęk nie musi rządzić Pani życiem. Skupienie się na obecnych fundamentach związku i praca nad obawami może pozwolić cieszyć się tym wyjątkowym czasem.
Jeśli chciałaby Pani porozmawiać na ten temat szerzej, zapraszam serdecznie do Poradni Zmiana w Warszawie. Więcej informacji znajdzie Pani na naszej stronie internetowej Poradni Zmiana w Warszawie.
Życzę dużo spokoju i radości z nadchodzącego wydarzenia,
Kamila Włodarczyk
Psychoterapeutka
Poradnia Zmiana w Warszawie
Dziękuję za podzielenie się swoimi obawami. Decyzja o ślubie kościelnym to ważny krok w życiu, który często wywołuje mieszane emocje – radość, ale też lęk czy niepewność. To, że odczuwa Pani takie wątpliwości, jest zrozumiałe, zwłaszcza jeśli ma Pani skłonność do wyobrażania sobie najgorszych scenariuszy.
Warto spojrzeć na tę sytuację w szerszym kontekście. Zbudowali Państwo czteroletnią relację opartą na miłości i wzajemnym szacunku, co jest solidnym fundamentem. Lęk przed przyszłością często wynika z braku pewności, ale to, że ma Pani takie myśli, nie oznacza, że są one rzeczywistością.
Z perspektywy Kościoła małżeństwo to przymierze miłości, wsparte wzajemnym zaufaniem i zaangażowaniem. Jeśli w przyszłości pojawią się trudności, Kościół stara się wspierać wiernych w ich przeżywaniu. Bóg nie odwraca się od ludzi, gdy w ich życiu pojawiają się wyzwania. Warto też pamiętać, że Bóg jest pełen miłosierdzia, a lęk nie pochodzi od Niego, lecz często wynika z naszych osobistych przekonań czy doświadczeń.
Aby zmniejszyć ten lęk, polecam:
1. Rozmowę z narzeczonym – Dzielenie się swoimi obawami może wzmocnić Państwa relację i zwiększyć wzajemne zrozumienie.
2. Pracę nad lękiem – Konsultacja z psychoterapeutą może pomóc lepiej zrozumieć mechanizmy lękowe i nauczyć się skutecznych sposobów radzenia sobie z nimi.
3. Przygotowanie do małżeństwa – Kursy przedmałżeńskie organizowane przez parafie mogą dostarczyć wiedzy i narzędzi do wspólnego budowania relacji w duchu wzajemnej miłości i wsparcia.
4. Rozmowę z duchownym – Jeśli ma Pani wątpliwości dotyczące kwestii religijnych, rozmowa z księdzem może rozwiać te obawy i pomóc lepiej zrozumieć sakrament małżeństwa.
Proszę pamiętać, że lęk nie musi rządzić Pani życiem. Skupienie się na obecnych fundamentach związku i praca nad obawami może pozwolić cieszyć się tym wyjątkowym czasem.
Jeśli chciałaby Pani porozmawiać na ten temat szerzej, zapraszam serdecznie do Poradni Zmiana w Warszawie. Więcej informacji znajdzie Pani na naszej stronie internetowej Poradni Zmiana w Warszawie.
Życzę dużo spokoju i radości z nadchodzącego wydarzenia,
Kamila Włodarczyk
Psychoterapeutka
Poradnia Zmiana w Warszawie
Witam, są rozwody kościelne i co ważne dla osób wierzących, Bóg nie jest zły czy też złoszczący się na ludzi. Zachęcam do psychoterapii, ślub z lęku i generalnie lęk w życiu nie są dobrymi drogowzkazami prowadzącymi do szczęśliwego życia. Pozdrawiam Noworocznie.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.