Boje się ciszy, bo wtedy wracają wszystkie trudne myśli. Czy to depresja, lęk czy uzależnienie od bo

4 odpowiedzi
Boje się ciszy, bo wtedy wracają wszystkie trudne myśli. Czy to depresja, lęk czy uzależnienie od bodźców?
Gdy odkładam telefon – czuję niepokój, przyspieszone tętno, a w głowie chaos. Uciekam w seriale, YouTube, TikToka, żeby tego nie czuć. Jak przestać się bać własnych myśli?
mgr Patrycja Klein
Psycholog, Dietetyk, Psychoterapeuta
Gdańsk
Dzień dobry, może być to sposób na radzenie sobie z lękiem- ucieczka od trudnych myśli, doświadczeń. To bardzo częsty mechanizm- wiele osób boi się tęgo, co usłyszy "wewnątrz siebie", więc zagłusza to Yt, instagramem, tik tokiem itp.
Warto byłoby zatrzymać się i spróbować nazwać lęk, sprawdzić czemu się pojawia. Stosować tzw małe dawki ciszy: zacząć od 2- 3 minut dziennie bez rozpraszaczy typu telefon, tablet, tv. Można by spróbować medytacji, technik tu i teraz, bezpiecznej przestrzeni. Może warto zastanowić się nad spotkaniem z psychoterapeutą żeby przyjrzeć się temu razem. Pozdawiam serdecznie Patrycja Klein

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
mgr Jakub Grieger
Psycholog
Wola
Przyczyny opisywanych objawów mogą być różnorakie, zależnie od charakteru myśli oraz tego, czego one dotyczą. Może to być tzw. FOMO - stan emocjonalny polegający na lęku przed utratą ważnych lub interesujących wydarzeń dziejących się w innych miejscach, często nasilający się w kontekście korzystania z mediów społecznościowych. Jeżeli jednak przeglądanie mediów społecznościowych jest jedynie formą doraźnej ucieczki od trudnych doświadczeń, bardziej prawdopodobne jest, że są to innego rodzaju trudności o podłożu lękowym.

Dobrym rozwiązaniem w wypadku zmagania się z negatywnymi, trudnymi do zniesienia myślami, powodującymi lęk i odpowiadające mu reakcje fizjologiczne, są techniki terapeutyczne oparte na uważności, takie jak defuzja poznawcza, polegająca na nauce zdrowego dystansowania się od własnych myśli, nieutożsamiania się z nimi, tak, aby nie wypełniały całości doświadczenia. Pozwala to obserwować własne myśli nieco bardziej "z boku", nie skupiając się na ich usilnym unikaniu, co m.in. sprawia, że mamy możliwość przeanalizowania ich i zastanowienia się nad ich zasadnością. Pomocne może być także stosowanie technik relaksacyjnych, dzięki którym możemy w konstruktywny sposób regulować swoje emocje i znacząco zmniejszać fizjologiczno-emocjonalne objawy lęku, a co za tym idzie - ograniczać wpływ myśli sprzężonych z lękiem.

Warto skonsultować się z psychologiem specjalistą, który pomoże zrozumieć przyczyny i mechanizmy stojące za doświadczanymi przez Pana/Panią uciążliwymi objawami oraz dobrać najlepsze strategie leczenia.

Trzymam za Pana/Panią kciuki i pozdrawiam :)
mgr Martyna Miszczak
Psycholog
Warszawa
Dzień dobry,

Pani / Pana opis bardzo porusza, bo pokazuje wewnętrzne napięcie, którego nie widać na zewnątrz – ale które codziennie towarzyszy. Lęk przed ciszą, przed chwilą bez rozpraszaczy, przed własnymi myślami – to nie jest „wymysł” ani słabość. To realny stan, który warto potraktować poważnie i z troską.

To, co Pani / Pan przeżywa, może być skutkiem kilku nakładających się na siebie zjawisk:

– Przewlekły stres i przemęczenie emocjonalne, które sprawiają, że umysł nie radzi sobie z natłokiem myśli, kiedy nie ma bodźców z zewnątrz.
– Lęk, czasem uogólniony, czasem wynikający z doświadczeń z przeszłości – który objawia się właśnie wtedy, gdy na chwilę robi się „cicho”.
– Uzależnienie od bodźców, czyli od ciągłego bycia „czymś zajętym” – serialem, telefonem, mediami. To mechanizm ucieczkowy: przed myślami, emocjami, prawdą o tym, co się dzieje w środku.

Wielu moich pacjentów w ESC mówi:
– „Nie wiem, kim jestem, gdy nie scrolluję.”
– „Cisza to dla mnie jak zagrożenie.”
– „Muszę coś słyszeć, widzieć, czuć – bo inaczej wracam do tego, czego nie chcę.”

I wie Pani / Pan co? To są bardzo ludzkie mechanizmy obronne, ale też takie, które można i warto zrozumieć – żeby się od nich uwolnić.

Jak przestać się bać własnych myśli?

- Z małych kroków – nie od razu zrywania z telefonem czy social mediami.
Zamiast „detoksu” – stopniowe wprowadzanie ciszy w bezpiecznych warunkach.
Np. minuta dziennie bez telefonu i bez oceniania, co się wtedy dzieje. Potem dwie. I tak dalej.
To buduje odporność psychologiczną.

- Warto też przyjrzeć się tym myślom.
Często dopiero w gabinecie, w bezpiecznej relacji z psychologiem, można wypowiedzieć na głos to, czego w ciszy tak bardzo się boimy.
Cisza przestaje być groźna, gdy nie jesteśmy z nią sami.

Terapia w ESC może pomóc zrozumieć, co dokładnie stoi za tym niepokojem.
Czy to doświadczenia z przeszłości? Nierozpoznany lęk? Objawy depresji?
A może po prostu umysł i układ nerwowy są tak przebodźcowane, że nie potrafią już „zatrzymać się” bez paniki?

Z każdym z tych obszarów można pracować – łagodnie, uważnie, z empatią.
Cisza nie musi być straszna. Może stać się przestrzenią, w której naprawdę zaczniemy słyszeć siebie – a nie tylko bodźce z zewnątrz.

Pozdrawiam,
Martyna Miszczak
Psycholog
ESC ośrodek leczenia e-uzależnień Radosław Helwich
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)
mgr Szymon Szymczonek
Psychoterapeuta, Psycholog
Warszawa
Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem. Opisany lęk przed ciszą i uciekanie w ekran, żeby nie zostać sam na sam ze swoimi myślami, może być bardzo wyczerpujące. To, co się dzieje, nie zawsze musi oznaczać konkretną diagnozę – czasem jest to mieszanka lęku, napięcia i przyzwyczajenia do ciągłej stymulacji.

Unikanie trudnych myśli sprawia, że chwilowo jest lżej, ale na dłuższą metę one i tak wracają. Dlatego ważne jest stopniowe uczenie się bycia z nimi – małymi krokami, np. kilka minut dziennie bez telefonu, z czymś co daje poczucie bezpieczeństwa (muzyka bez słów, spokojny oddech, pisanie w zeszycie). To może być trudne, ale z czasem pomaga odzyskać spokój i poczucie, że myśli nie muszą przejmować pełnej kontroli.

Na terapii można nauczyć się innych sposobów radzenia sobie z napięciem i stopniowo oswajać ciszę, tak by nie była zagrożeniem, ale chwilą wytchnienia.

Wszystkiego dobrego :)

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.