Pytania pacjentów (53)

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Tomasz Luberda

    Witam, najlepszym rozwiązaniem jest konsultacja w gabinecie lekarskim z uwagi na złożone objawy i dolegliwości. Na początek może być to internista. Pozdrawiam


    Moja teściowa cierpi na okropny ból głowy. Ból głowy dotyczy głównie strony lewej i jest to ból przewlekły i rozrywający. Do tej pory była już u kilku laryngologów i zostało wykluczone, że przyczyną może być polip w zatoce na podstawie rezonansu i rtg zatok. Neurolog raczej wyklucza zmiany neurologiczne. Internista też nie ma pomysłu na dalsze leczenie. Teściowa jest pod stałą opieką kardiologa i pulmonologa.

    Choroby przewlekłe: migotanie przedsionków, astma, polip w zatoce

    Przyjmowane leki: ozzion 20mg, torsemed 20mg, vivacor 12,5mg, acenocumarol 4mg, prestarium 5mg, kalipoz, atrodil 20mg, asaris 500+50

    Bardzo prosiłbym o wskazówkę gdzie możemy się udać po pomoc. Ból jest coraz gorszy, a nie mamy już pomysłów do kogo sie zgłosić.

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Tomasz Luberda

    Witam, w opisanej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest kontakt z lekarzem neurologiem celem zebrania dokładnego wywiadu, wyników badań oraz przeprowadzenia badania fizyklanego. Pozdrawiam.


    Co mozna zrobic jak sie ma za malo leukocytow we krwi ?

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Tomasz Luberda

    Witam, zalecam kontakt z lekarzem internistą celem poszerzenia wywiadu oraz wykonania badania fizykalnego. Pozdrawiam


    Moja znajoma z Mazur bardzo prosi o pomoc w konsultacji medycznej dotyczącej męża.
    W sposób nagły dostaje gorączki dochodzącej do 39,9 przy braku reakcji na środki, które
    powinny obniżyć temperaturę.

    Za pierwszym razem zapaść, migotanie przedsionków i szpital, we wrześniu –temperatura
    i migotanie przedsionków z utrata przytomności i z krwotokiem z odbytnicy, omdlenia przy
    próbach pionizacji.

    Lekarze nie potrafią powiedzieć co powoduje tak nagły (1,5 do 2 godzin), wzrost temperatury
    z późniejszymi konsekwencjami.

    Bylibyśmy wdzięczni za radę co to może być i z kim się konsultować ? W załączeniu opisy
    badań szpitalnych.

    W imieniu koleżanki z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
    K

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Tomasz Luberda

    Witam, w opisanej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest kontakt z lekarzem celem zebrania dokładnego wywiadu, wyników badań oraz przeprowadzenia badania fizyklanego. Pozdrawiam.


    Mam ból w prawym boku pod żebrami, co to może być?

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Tomasz Luberda

    Witam, zalecam kontakt z internistą oraz ew. wykonanie USG jamy brzusznej. Pozdrawiam


    Od października 2017r. nieustannie męczą mnie następujące objawy: bóle nadbrzusza, palenie i pieczenie skóry całego ciała, nudności, dreszcze, drżenia, duszenie i ściskanie (w szczególności w klatce piersiowej i w szyi), zmęczenie i ogromne osłabienie a wręcz wyczerpanie, kłopoty z oddychaniem, brak apetytu na zmianę z pobudzonym apetytem, od czasu do czasu luźne stolce, tkliwość i przeczulica skóry (odnoszę wrażenie jej podrażnienia podobnego do tego po oparzeniu słonecznym), pisk i szum w uszach. Miałem wykonane dwukrotnie badania ogólne krwi i moczu, gastroskopię i USG żołądka. Właściwie wszystkie wyniki bez zarzutu. Przyjmowałem również leki IPP: Piastprazol 20, Polprazol 40 i Dexillant 60, antybiotyki: amoksycylinę i metronidazol. Bez efektu. Dodatkowo zrobiłem badania na HIV, kiłę i HCV. Wszystko wykluczono. Wszyscy lekarze różnych specjalności u których byłem twierdzą, że wszystko jest w porządku, nie choruję na nic a moje problemy wynikają ze sfery psychicznej. Dodam, że rzeczywiście od jakichś 7 lat leczę się psychiatrycznie na nerwicę i depresję z tymże nigdy wcześniej nie dokuczały mi tego typu problemy a wszystko zaczęło się praktycznie z dnia na dzień w październiku tamtego roku. Dodatkowo byłem wtedy już od jakiegoś czasu na lekach od psychiatry, które pomagały mi w moich wcześniejszych problemach do czasu pojawienia się wyżej wymienionych dolegliwości.
    Lekarze u których szukam pomocy skłonni są do wypisywania mi tylko leków uspokajających i odsyłania do psychiatry lub ewentualnie szpitala psychiatrycznego na oddział leczenia nerwic. Jednakże ja mam przekonanie, że to co mnie dręczy już od kilku miesięcy nie jest spowodowane nerwicą. Będąc coraz bardziej zmęczony i zrezygnowany zaistniałą sytuacją zaczynam na własną rękę poszukiwać w internecie tego co może mi dolegać. Wędruję od strony do strony. Przewijają się informacje o możliwości zarażenia się najrozmaitszymi bakteriami powodującymi podobne objawy do moich. Są to bakterie: borelli (nie przypominam sobie ukąszenia przez kleszcza), chlamydii, mycoplasmy i ureaplasmy. Przeczytałem jednak opinie o tym, że zakażenie nimi wykryć jest stosunkowo trudno a i objawy przez nie powodowane często są bagatelizowane przez samych lekarzy a pacjentowi, który sugeruje lekarzowi możliwość zarażenia się którąś z nich, przypinana jest łatka dziwaka. Zatem czy warto wykonywać badania w kierunku potwierdzenia lub ich wykluczenia?
    Nie mam już sił do dalszego poszukiwania tego co mi jest dlatego proszę Państwa o jakąkolwiek poradę w mojej sprawie. Nie wiem do jakiego lekarza jeszcze mógłbym się udać i gdzie szukać dalszej pomocy. Każdy mój dzień to istny horror. Co moje objawy mogą oznaczać? Będę wdzięczny za odpowiedź.

    ODPOWIEDŹ LEKARZA:

    lek. Tomasz Luberda

    Witam, w opisanej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest kontakt z lekarzem celem zebrania dokładnego wywiadu, wyników badań oraz przeprowadzenia badania fizyklanego. Pozdrawiam


Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.