Szpital im. T. Marciniaka

Wspaniały, empatyczny,życzliwy lekarz. Jestem "wyjątkowa " pacjentką,panicznie boję się wizyty. Pan Doktor sprawił, że poczułam się komfortowo i zrozumiana. Pomoc Pana Doktora i wyrozumiałość jest nieoceniona. Serdecznie polecam. To wielki czlowiek z wielkim sercem ! Niech Bóg, ma Go zawsze w swojej opiece.

Jest rok 2025. Ja mam dwoje dorosłych dzieci 21 letnią córkę i 25 letniego syna. Oboje na świat przyjmował dr Rusiecki. Dzięki niemu córka urodziła się po 10 godzinnym porodzie kiedy to inny lekarz widząc brak rozwarcia ciągle zmuszał mnie do naturalnego porodu i parcia. Pan dr w ciągu pięciu minut podjął decyzję o CC. Narodzin syna już nie chciałam oddawać nikomu innemu pod opiekę. Mam 48 lat, wszystkie dolegliwości leczę u pana dr. Zawsze zaangażowany, kiedy trzeba to z humorem, kiedy trzeba wytłumaczy wiele możliwych rozwiązań problemu. Wspaniały człowiek i lekarz.

Polecam doktora Rusieckiego!
Bardzo dobry kontakt, trafna diagnoza,
operacja przeprowadzona doskonale.
Pełen profesjonalizm.

Właśnie chciałam napisać jak spędziłam z mężem sw w wigilie byliśmy w tut szpitalu gdyżmąz miał półpasiec to jest straszny ból niestety w naszym szpitalu lekarzowi nawet nie chciało sieę zbadać męża od razu dał skierowanie do Wrocławia do okulisty i laryngologa gdyż wszyscy dookoła wiedzieli ze to półpasiec sąsiad bo niedawno to miał synowa bo wnuk niedawno to miał niestety lekarz nie a że to był półpasiec oczny wiec pozbyć się pacjenta i na Wrocław tam siedzieliśmy 7 godz okulistka dała maść i krople i miało być lepiej ale twż nie stwierdziła że to półpasiec ,oczywieśćie w 2 dzien świąt pogotowie bo gorzej a nie lepiej i ta sama historia pani lekarz dużo gadała współczuła lekarzom że muszą pracować a pewnie natrętni pacjenci im przeszkadzają i jak w wigilie od razu skierowanie do okulisty gdzie dzien wczesniej u niej byliśmy nawet się nie kwapiła żeby wstać i zobaczyć co to jest ,a że mąż nie chciał wyjść więć wzieła książkę i chciała doposować chorobe do objawów ąż pie;ęgniarka podpowiedziała że to ółpasiec więc łaskawie zadzwoniła po lekarza na oddział kóry zszedł i potwierdził diagnoze pielęgniarki ,Dla mnie to jest gehenna to co się dzieje w naszym szpitalu na izbie przyjęć wogóle ich nie interesuje pacjent co to za lekarze żeby sobie rąćzek nie pobrudzic moze niech dadzą sanitariuszom młotki żeby tych pacjentów co są na korytarzu od razu dobijali żeby mieli czyste rączki , Nie dziwie się że NFZ nie ma kasy jak zamiast lekarz leczyć pozbywa sie pacjenta jak natręta który mu przeszkadza w siedzeniu ,Na izbie przyjęć powinien być lekarz który się zna na chorobach a nie na wypisywniu skierowań do innych lekarzy Nie dziwie się że ludzie maja taką opinie na temat naszego szpitala potwierdzam ją w pełni że jest to wykańczalnia ludzi a nie leczenie i pomaganie pacjentom w cierpieniu

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz