Bardzo miła pani doktor z podejściem do małego pacjenta szczegółowo wyjaśniająca i zokladnoscia badajaca. Szczerze polecam

Pojawiłam się u lekarza między 5-6 tyg ciąży na swoje pierwsze USG, tak myślałam...
Ale lekarz stwierdził że to zdecydowanie za wcześnie na USG i zalecił jedynie przyjmowanie kwasu foliowego.
Wtedy myślałam, że to w porządku ale widzę jak inni lekarzem traktują moje koleżanki i wykonują USG gdy tylko pojawiają się w gabinecie dzień po zrobieniu testu ciążowego.
Mi Doktor kazał przyjść w 10tyg ... Bardzo długo czekałam aż usłyszę bicie serca i zobaczę zarodek.
Pojawiłam się, wizyta była zarezerwowana przez lux med i miałam wrażenie że lekarzowi zależy tylko na tym żeby zarejestrować mnie z NFZ i LUXMEDU.
Bardzo opornie zabrał się za robienie USG, zawołał męża i powiedział mi że serce dziecka nie bije zatrzymało się ok 5tyg ... Więc na to wiadomość czekałam do 10tyg ... Wystraszył się, nie wiedział jak zareagować, wypisał skierowanie do szpitala i zamknął drzwi.

Ależ kapitalny lekarz! Bardzo swobodne, ale niekrępujące podejście do pacjenta. Bardzo dokładne badanie, szczegółowe wyjaśnienia, a także bardzo szeroka wiedza. Polecam i dziękuję za badanie!

Bardzo miła Pani doktor, empatyczna, rzeczowa. Dziecko dokładnie zbadane, wyniki omówione, szczerze polecam.

Profesjonalne podejście, szybko na temat,czekam na rezultaty.

Wizyta przebiegła w przyjaznej atmosferze. Lekarz jest bardzo dokładny, wszystko wyjaśnił. Polecam!

Pani doktor mało mówi na wizycie, kompletnie bez podejścia do dziecka, zostawiła córkę z zapaleniem ucha bez pomocy. Strata czasu. Czekamy na wizytę u innego Laryngologa.

Lekarz błędnie zdiagnozował bakteryjne zapalenie płuc, ale również zapisał jeden z mocniejszych antybiotyków na rynku, bez zebrania szczegółowego wywiadu.
Przed zapisaniem antybiotyku nie skierował sam na badanie CRP, ale ja poprosiłam. Po wykonaniu badania przy wyniku CRP= 8 lekarz utrzymał zapisaną wcześniej antybiotykoterapię.
Na szczescie czujnie zdecydowaliśmy sie na konsultacje u innego pediatry - okazało sie to być zwykłe przeziębienie na tle wirusowym...
Do rzeczy- lekarz nie zebrał wywiadu - nie zapytał o ogólne samopoczucie dziecka, apetyt, łaknienie, itd. Po wykonaniu badania nie przekazał żadnej informacji - dopiero wypytując usłyszałam diagnozę. Lekarz w żaden sposób nie próbował nawiązać kontaktu z dzieckiem, a na pytania o stan zdrowia dziecka zdawał się niecierpliwić.
Sprawiał wrażenie lekarza, który uważa rodziców za zło konieczne.
Jako diagnosta - nie polecam i nigdy więcej dziecka do niego nie zapiszę.

Lekarz godny polecenia.wyjaśnienia zrozumiałe dla pacjenta o schorzeniu.

Bardzo miła Pani Doktor. Polecam z czystym sumieniem