lek. dent. Monika Maślanko

W grudniu byłam z moją 6-letnią córką Aleksandrą na wizycie u Pani doktor Maślanko.Jestem bardzo zadowolona z przebiegu wizyty,ponieważ moja córka była dotychczas bardzo wystraszona wizytami u innych stomatologów. Pani doktor Maślanko profesjonalnie podeszła do mojego dziecka,wytłumaczyła mu wszystko co będzie robione w ząbku,że będą wyganiane robaczki. Zaproponowała kolorowe wypełnienia ,moja córeczka wybrała różowe,jak to wszystkie dziewczynki w tym wieku.Była bardzo szczęśliwa. Doktor Maślanko idealnie nadaje się do przyjmowania małych dzieci. Sama osobiście też skorzystałam z wizyty u dr. Maślanko,osoby dorosle przyjmuje tylko prywatnie ,ale robi to bardzo profesjonalnie.Polecam .Anna

Bardzo dobra doktor, miła, kompetentna, tłumaczy dzieciom jak myć ząbki, ma naprawdę dużo cierpliwości. polecam

W czerwcu 2016 roku, umówiłam swoje czteroletnie dziecko na wizytę do dentysty, pech chciał że w dniu na które umówiłam dziecko przyjmowała lekarz Maślanko.
Dziecko wcześniej bywające na wizytach u innego bardzo przyjemnego dla dzieci Dentysty było oswojone z gabinetem i chętnie siadało na fotel i otwierało buźkę. Po feralnej wizycie, dziecko z gabinetu wyszło zachodząc się płaczem i od tamtej chwili mamy ogromny problem z wejściem do jakiegokolwiek nawet zaprzyjaźnionego gabinetu, dziecko na sam widok zaczyna płakać i mówić ,że będzie bolało że pani będzie znowu krzyczeć. Pani Maślanko zaraz po tym jak dziecko usiadło na fotelu na kolanach u Taty i chętnie otworzyło buźkę do sprawdzenia, oczywiście zrobiła przegląd, po czym bez zadawania dodatkowych pytań np. o znieczulenie, o to który ząbek chcemy zrobić bez ostrzeżenia i jakiegokolwiek wcześniejszego przygotowania dziecka do tego co będzie się działo, chwyciła za wiertło i zaczęła borować dziecku ząbka którego sama wybrała, a nie o ten ząbek nam chodziło do tego podczas borowania kiedy dziecko zaczęło odczuwać ból naturalnym było, że zaczęło się wyrywać i bronić gryząc, wtedy ta zaczęła krzyczeć na dziecko by to się uspokoiło by jej nie gryzło. Po tym jak zobaczyłam zapłakane dziecko postanowiłam porozmawiać z ową Panią, zażądałam wyjaśnienia całej sytuacji , oczywiście zarzucono mi,że dziecko od progu nie chciało na fotelu usiąść co jest wierutnym kłamstwem. W taki oto sposób moje dziecko zostało skutecznie zrażone do wizyt w gabinetach dentystycznych co wcześniej nie sprawiało mu najmniejszego problemu, dodam ,że w poprzednim gabinecie również wiercono mu w ząbkach ale bezboleśnie i wcześniej pokazywano wiertło i tłumaczono co ono będzie robić, wizytę u lekarz Maślanko zamówiłam tylko dlatego ,że mały chciał kolorowe wypełnienie a takiego nie było u naszego Dentysty. Nie polecam,szczególnie dla dzieci.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz