lek. Mirosław Śmigasiewicz

Do Pana Doktora zapisałam się z myślą o zrobieniu cytologii oraz wypytaniu o wszystko co wiąże się z planowaniem ciąży. Pan Doktor nie tylko zbadał mnie, ale i odpowiedział na szereg moich pytań, dodatkowo wyjaśniając kwestie o które sama nie zapytałam a okazały się ważne przy planowaniu ciąży. Do tego był bardzo uprzejmy i uśmiechnięty. Na koniec życzył owocnych starań:) Wyszłam z gabinetu w świetnym humorze i pełna optymizmu. Bardzo polecam!

Chodzę do doktora od wielu lat jako do ginekologa, a obecnie również prowadzi moją ciążę w ramach pakietu Lux Med. Doktor ma specyficzny charakter przez co o wiele rzeczy boję się zapytać. Ze względu, że nie pracuje w żadnym szpitalu położniczym zaczęłam dodatkowo prowadzić ciąże u innego lekarza.

Wizytę u doktora odbyłam w ramach abonamentu LuxMed, dotyczyła obawy o infekcję intymną. Lekarz mnie zbadał (dość boleśnie, muszę przyznać), nie zauważył niczego niepokojącego, udzielił szczegółowych informacji i odpowiedział na moje pytania.

Zanim wyszłam powiedział "wszystko w porządku, może pani zachodzić w ciążę". Na moją odpowiedź, że nie czuję, żeby to był dobry dla mnie moment odpowiedział: "bo dla was, kobiet, to nigdy nie jest dobry moment - najpierw się uczycie, potem praca, to kiedy?"

Jak rozumiem, pan doktor nie miał złych intencji, ale to, co powiedział, było według mnie niedelikatne i sprawiło, że poczułam się bardzo niekomfortowo. Myślę, że rolą lekarza nie jest narzucanie swojej decyzji czy światopoglądu pacjentkom, a właśnie tak odebrałam ten komentarz.

Piszę też z nadzieją, że pan doktor zerknie w taką opinie i uniknie takich uwag w przyszłości :)

Oceniam Pana Doktora na 3 ze względu na agresywne, bolesne badanie. Nie polecam wrażliwym, delikatnym pacjentkom. Pozostałe aspekty bez zarzutów. Była to wizyta kontrolna, pierwsza i ostatnia
u tego ginekologa.

Jestem w pierwszej ciąży i przychodzę regularnie do Pana Doktora, na każdej wizycie pełne badanie, wywiad, zlecenia laboratoryjne/USG, czuję się bezpiecznie. Dr jest miły, zaangażowany, skupiony na pacjentce.

Trafiłam do doktora z 1 ciążą, która niestety szybko się skończyła. Doktor wykazał się wtedy dużą emaptią i udzielił mi odpowiedzi na wszystkie pytania. Prowadzę u doktora 2 ciążę i jestem bardzo zadowolona. Zleca wszystkie badania, bierze pod uwagę moje obawy, jak jest więcej czasu daje posłuchać bicia serca dziecka, udziela odpowiedzi na wszystkie pytania. Nie szprycuje niepotrzebnymi lekami, zaleca też naturalne metody co bardzo cenię. Lubię też poczucie humoru doktora, bo pozwala nabrać dystansu i nie wariować, chociaż domyślam się, że nie każdemu może się to podobać. Uważam, że jest świetnym specjalistą a to jest najważniejsze. Nie oczekuje, że przy tak dużej ilości pacjentek i małej ilości czasu na wizytę będzie ze mną wymieniał uprzejmości ale, że będzie rzetelnie dbał o moje dziecko i to ma miejsce.

W zasadzie nie wiem jaką wystawić opinię. Lekarz trochę oschły, bardzo niedelikatny, muszę przyznać,że było to chyba moje najbardziej nieprzyjemne badanie u ginekologa w życiu. Na pytanie o badania hormonów nie potrafił odpowiedzieć, nie znam się, ale wydaje mi się,że ginekolog raczej powinien wiedzieć w którym dniu cyklu robi się badania. Raczej nie wrócę.

Wczoraj byłam na swojej pierwszej wizycie ciążowej i Pana Śmigasiewicza. Lekarz nie spieszył się, był skrupulatny i dokładny. Wypisał skierowania na wiele potrzebnych badań. Badanie wykonał bezboleśnie. Był bardzo miły, z gabinetu wyszłam zadowolona i z uczuciem ulgi, że w końcu znalazłam dobrego specjalistę. Na pewno zdecyduję się, żeby prowadzić u doktora ciążę.

Bardzo polecam! Konkretny, bardzo wyrozumiały z ogromną ilością wiedzy. To moja pierwsza ciąża i przyznam, że trafiłam do lekarza z przypadku - choć nie był to pierwszy lekarz do którego poszłam, gdy zaszłam w ciążę - ale to właśnie u niego zostałam do końca. Po porodzie również będę do niego chodzić, a i przy kolejnej ciąży mam nadzieję móc dalej chodzić do niego. Bardzo polecam raz jeszcze! :)

Mam to szczęście, że moja ciąża przebiega w sposób fizjologiczny, bez komplikacji. Aktualnie jestem w 25tc i do tej pory prowadziłam ciążę u dr. Śmigasiewicza. Do tej pory nic mi nie dolegało, więc w trakcie wizyt nie zadawałam wielu pytań. Niestety w ostatnich badaniach wyszło zakażenie bakteryjne w układzie moczowym. Przy okazji wizyty zdałam lekarzowi pytania: co w takiej sytuacji, jak postępować, jak leczyć? Niestety zamiast otrzymać odpowiedź na dręczące mnie pytania, otrzymałam wykład na temat traktowania ciąży w Polsce. Wg. Pana doktora ciąża w Polsce traktowana jest jako powód do zmartwień, gdyż kobiety martwią się czy nie zaszkodzą czymś dziecku, czy urodzi się zdrowe. Za argument Pan doktor przytoczył "Dzieci Kwiaty" - jak sam powiedział osoby te ćpały, paliły marihuanę i były niedożywione, a mimo to rodziły zdrowe dzieci. Całe szczęście, że nie ma obowiązku prowadzenia ciąży u jednego lekarza i że nie dolega mi nic ponad zakażenie układu moczowego, bo niestety ale pomocy nie otrzymałam. Nie polecam.