Maria Kuleta

Poliklinika Medrem zdecydowanie powinna się zastanowić nad współpracą z panią Kuletą. Pomijam fakt opóźnienia sięgającego 35 minut. Pomijam fakt, że pani Kuleta miała problemy z napisaniem opisu badania i cały czas mówiła głośno cyt. "co ja tu napisałam, źle". Byłabym w stanie to pominąć milczeniem chociaż płacąc 240 zł za wizytę oczekiwałabym chociaż punktualności. Jednak najgorszy i niedopuszczalny był stosunek lekarza do pacjenta: pani opryskliwa, niemiła, nie potrafi się komunikować, kwestionuje wszystko co powie pacjent. W trakcie badania usłyszałam, że gdybym postąpiła jak Angelina Jolie i "wszystko usunęła" to nie zachorowałabym na raka. Jestem pacjentką onkologiczną. Nie muszę chyba mówić jak bardzo to było nie na miejscu. NIE POLECAM a wręcz odradzam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani nie sympatyczna, niegrzeczna, opryskliwa, obraża pacjenta w trakcie badania, krytykuje decyzję lekarzy że szpitala. Pytała się ironicznie czy umiem czytać po polsku. Pani ma problem z obsługą aparatu usg jak i komputera, w trakcie obsługi rzuca liczne uwagi że coś na sprzęcie jej się nie udało. Nic nie tłumaczy w czasie czy po badaniu. Powiedziała że znalazła naczyniaka. Na moje pytanie "co to jest" odpowiedziała że mi nie powie. Nie chciała odpowiedzieć na żadne pytanie. Gdy zapytałam gdzie mogę wyrzucić ręcznik papierowy po wycieraniu żelu usg usłyszałam że nie mam tu nic dotykać, ona wykonuje badanie a nie ja. Dała opis badania mówiąc że jest napisane po polsku a nie po łacinie to chyba potrafię sobie przeczytać. W życiu żaden lekarz tak mnie nie potraktował. Takie osoby nie powinny pracować nigdzie z pacjentami. Radzę omijać ta Panią szerokim łukiem. Dodatkowo w gabinecie temp 15 stopni przy upale 30. Mimo umówienia na konkretną godzinę czekałam pod gabinetem ponad 2 godziny.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie polecam. Wizyta - koszmar. Pierwszy raz w życiu zostałam tak okropnie potraktowana przez drugiego człowieka. Nie wypowiem się o kompetencjach Pani doktor tylko o tym jak źle traktuje innych ludzi. Nie ma szacunku do pacjentów, podczas wizyty określiła mnie, że dla niej jestem co najwyżej "kwiatkiem w doniczce". Gdy wspomniałam podczas badania USG, gdzie miałam wcześniej jakąś dolegliwość to Pani doktor zaproponowała, że mogę udać się so gabinetu dyrektora i sprawdzić jej dyplomy/doświadczenie i nie wnikać w jej kompetencje. Po przeprowadzonym badaniu, gdy mialam zestrzeć żel po USG usłyszałam cyt.: nie będę komentować ile Pani tego ręcznika zurzywa. Przez całą wizytę Pani doktor powtarzama że: "medycyna to sztuka logicznego myślenia i jak my możemy tak traktować lekarzy". Nigdy wcześniej nie spotkałam tak nieprzyjemnej i wrogo nastawionej osoby. Nie polecam :(

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Koszmar. Nigdy w życiu nie przeżyłam równie wykańczającej porady lekarskiej. Pani Doktor w badaniu usg zobaczyła pewne nieprawidłowości i wygenerowała atmosferę, po której byłam przekonana, że choruję na zaawansowaną chorobę nowotworową. Straszyła, oceniała (cytuję: "pani jest niepoważna chodząc sobie z takim czymś") była nieprzyjemna, wręcz obcesowa. Z gabinetu wyszłam z płaczem, na miękkich nogach. Po udaniu się do specjalisty od badanego narządu okazało się, że owszem - zmiany są, ale wystarczy obserwacja, nie ma powodów do niepokoju.
Badanie było wnikliwe, lekarz kompetentny. Mimo tego - nie mam odwagi skorzystać ponownie z porady. To był koszmar.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Dziś byłam na badaniu USG tarczycy, piersi oraz jamy brzusznej. Pani doktor jest profesjonalistką, inteligentna, rzeczowa, z pasją. Wszystko objaśnia w sposób wyczerpujący i pomaga holistycznie w leczeniu choroby, daje wsparcie, nadzieję. Na pewno do niej wrócę.

Byłem na badaniu USG tarczycy. Pani doktor była zainteresowana bardzo wynikami badań laboratoryjnych przed wykonaniem badania i dokładanie się z nimi zapoznała. Wyjaśniła dokładnie wynik badania USG oraz podała dalsze zalecenia. Bardzo bezpośrednia i konkretna osoba (nie wszystkim może to odpowiadać). Polecam!