dr n. med. Marek Wajnberg

Nigdy nie spotkałam człowieka bardziej wrednego i nieprofesjonalnego. Na każdej wizycie na mnie krzyczał, nie słuchał tego, co mam do powiedzenia. Podczas badań niesamowicie niedelikatny, bez żadnego wyczucia. Za bycie w ciąży czułam się przez niego wręcz winna. Jako specjalista od ciazy nie wykonuje USG w gabinecie, mimo że jest zaopatrzony w taki sprzęt, a jedynie wypisuje skierowanie do szpitala 50 kilometrów dalej. Będąc w 12 tygodniu ciąży Wajnberg na swoje oko stwierdził że jest to tydzień 9 i tak wpisał do wszytskich dokumentów i przez
to wszytskie ważne badania zostały wykonane za późno. Gdy wyjdzie się na 30 sekund do recepcji odebrać badania on już przyjmuje kolejną pacjentkę przez co ciężarna kobieta zamiast czekać na wizytę już opóźnione pół godziny czeka godzinę. W trosce o swoje zdrowie fizyczne ale też psychiczne - proszę wybierzcie innego lekarza.

Lekarz bardzo nie przyjemny , wyszłam z łzami w oczach. Tak chamskiego i nie miłego lekarza nigdy w życiu nie widziałam. Zostałam tak potraktowana jak bym za kare była w ciąży.

Specjalista w swoim fachu. Od razu wiedział co mi dolega, szybko przeszlam potrzebną operacje. Gdybym nie zmieniła ginekologa na dr Wajnberga, prawdopodobnie nadal chodziłabym z problemem. Czułam się zaopiekowana i bezpieczna. Polecam z całego serca. Lekarz z powołania.

Polecam z całego serca.
Co prawda zlecał mało badań (morfologia, mocz) podczas prowadzenia ciąży, ale był zaangażowany w jej prowadzenie (skierowania, recepty na infekcję).
Zareagował w odpowiednim momencie tuż przed rozwiązaniem, kiedy była taka potrzeba i wysłał na swój oddział, przeprowadził CC widząc brak postępu w porodzie. Zainteresowany samopoczuciem matki i zdrowiem dziecka (sprawdzał szwy, odwiedził na oddziale, przypomniał o wizycie). Lekarz z doświadczeniem, który wie co robi.
Oby każdy lekarz na NFZ miał takie podejście, jak on.

Bardzo nieprzyjemny, pretensjonalny, zero zrozumienia dla pacjentki. Pan doktor zadaje pytanie po czym przerywa podczas odpowiedzi. Podczas wywiadu cały czas twierdził, że nie mam racji i bez przerwy na mnie krzyczał, a kilkukrotnie prosiłam aby przestał. Nie udało mi się uzyskać żadnej rzeczowej porady, jedynie zszargane nerwy. Nigdy nie zostałam tak źle potraktowana przez żadnego lekarza. Nie polecam.

Nie polecam. Wywiad faktycznie przeprowadził, skierował na USG prenatalne ale badanie było bardzo bolesne (po wizycie zauważyłam krwawe włókna). Z cytologii wynika, że występuje stan zapalny, moje odczucia też są takie ale doktor stwierdził, że wszystko jest w porządku.
Na końcu kiedy poprosiłam o przedłużenie zwolnienia ciążowego, odmówił mówiąc, że dobre mam wyniki i moje złe samopoczucie (niedoczynność tarczycy i choroba kręgosłupa) nie wystarczy. Kiedy dodałam od siebie, że nawet nie zapytał jaki zawód wykonuje odpowiedział, że na zawód się nie wystawia się zwolnienia.
Dodam również, że jest nieprzyjemny w rozmowie i mówił do mnie na "Ty" co mi osobiście nie odpowiadało.

Trafilam przypadkiem do doktora na cytologie fantastyczny mily I bardzo dokladny lekarz wszystko wytlumaczy przeprowadza wywiad .polecam

Jesteśmy bardzo zadowoleni z prowadzenia ciąży tego lekarza. Doskonale diagnozuje wszystkie objawy, nie zleca niepotrzebnych badań-ograniczał ilość usg do minimum, ma bardzo duże doświadczenie i trafnie interpretuje wyniki badań i różne objawy. Synek urodził się zdrowy i pięknie donoszony. Naprawdę oby więcej takich lekarzy-także jeśli będzie kolejna ciąża to tylko u tego lekarza.

W prywatnym gabinecie czułam się traktowana jak krowa, do szybkiego załatwienia. Nie tłumaczy, ciężko o coś zapytać i uzyskać odpowiedź, wyjaśnienie, porozmawiać, kiedy ma się wątpliwości. Nie pamięta pacjentek, przy każdej wizycie od nowa tłumaczę jakąś sprawę. Nieprzyjemny w kontakcie. Dzień dobry, jak się czujesz? , wypisze należycie papiery, receptę (na co? po co? dlaczego ten lek? - domyśl się kobieto sama), weźmie stówkę i "widzimy się za trzy tygodnie". Jestem w połowie ciąży i poważnie zastanawiam się nad zmianą lekarza prowadzącego. X lat temu był dobry, opiekuńczy, dziś jest może dobry w stawianiu diagnoz i leczeniu, ale pacjent nie wie, co się z nim samym dzieje.

nie polecam, nieprzyjemny, niemiły. Prowadził moją ciążę, wizyta trwała jakieś 3-5 minut, badania robił podstawowe, usg miałam ze 3,w tym ostatnie w styczniu kiedy termin był na kwiecień- troche to dziwne. Teraz jestem w drugiej ciąży, mam innego lekarza prowadzącego. Miałam robione mnóstwo badań, doktor jest przemiła, termin mam za miesiąc, miesiąc temu miałam usg, ostatnie będę miała na połtora tygodnia przed terminem. Tak raczej powinno być żeby się zorientować, położenie dziecka, waga itd