dr n. med. Krzysztof Gościniewicz

Pan doktor dużo się uśmiecha i śmieje...i to tyle dobrego. Przyszłam na wizytę z brakiem miesiączki i trzema pozytywnymi testami ciążowymi. Pan doktor raczej nie słuchał co do niego mówiłam...wykonał usg dopochwowe, które razem z przygotowaniem sprzętu trwało 2 minuty. Po badaniu usłyszałam, iż żadnej ciąży nie ma a pozytywne testy to wynik tego, że "coś się pomieszało w hormonach" i tyle. Dostałam jeszcze skierowanie na beta HCG ale tu też padł komentarz "wątpię żeby coś wyszło". Instrukcja interpretacji wyniku też była bardzo szybka "wszystko powyżej 100 to ciąża, poniżej 100 brak ciąży". Wyszłam z gabinetu z jeszcze większym bałaganem w głowie niż przyszłam...skoro nie ma ciąży to skąd takie wyniki testów..brak miesiączki aż tak mnie nie intrygował bo moje cykle potrafią być bardzo długie...Badanie wykazało bHCG bliskie 4000!! Czyli granice 4-5 tygodnia ciąży...przeczytałam cały internet i w głowie już układała mi się diagnoza ciąży pozamacicznej. 24h po wizycie u doktora Gościniewicza poszłam do innego lekarza, który już po samym badaniu ciśnienia (poprzedni lekarz go nie zbadał) jeszcze zanim cokolwiek powiedziałam stwierdził, że "Przyszla pani do mnie ze wczesną ciążą tak?:)". Badanie USG od razu wykazało ciążę, podobno widoczną na pierwszy rzut oka i wręcz książkową...Nie polecam wizyty u tego lekarza, przyspożyła mi niepotrzebnych nerwów, zmartwień i aż strach pomyśleć co byłoby dalej gdybym nie skonsultowała się z innym specjalistą...

Pan doktor miły, empatyczny i dobry specjalista. Wizyta i badanie kompletne i profesjonalne. Przeprowadzono pełny wywiad i badanie cytologiczne. Polecam.

Niestety jest to pierwszy negatywny komentarz który wystawiam. Pan doktor był nieprzyjemny, odzywał się pogardliwie, a na moje pytania odpowiadał szyderczym tonem. Jestem w końcówce 8 msc ciąży, coś się wg mnie działo nieprawidłowo, a na moje pytanie czy to może być to co myślę usłyszałam "naczytała się pani" (mimo, że chwilę wcześniej położna powiedziała mi, że to prawdopodobnie to). Dodatkowo maseczka nie ułatwia komunikacji, a niestety lekarz dopytany o to co mówi, był wyraźnie zirytowany tym, że musi się powtarzać.
Na polecenie rozebrania się, zapytany czy od pasa w dół parsknął: "a jak zazwyczaj się pani rozbiera do badania?". No proszę sobie wyobrazić, że w ciąży to dość różnie....
Niestety nie polecam. Myślę, że gdyby nie moja ówczesna sytuacja, podyskutowałabym trochę z Panem doktorem odnośnie kultury osobistej i szacunku dla drugiego człowieka.
W efekcie niestety nie dowiedziałam się zbyt wiele i wyszłam tak samo nieświadoma własnego stanu jak byłam gdy wchodziłam do gabinetu.
Przykro mi: nie polecam!

Dr Gościniewicz prowadził moją pierwszą ciążę. Zawsze uśmiechnięty, przyjazny, empatyczny. Szczegółowo tłumaczył wszystko, co było dla mnie niejasne, cierpliwie odpowiadał na liczne pytania zachowując przy tym poczucie humoru. Gorąco polecam.

Pan Doktor jest bardzo empatyczny, pamięta szczegóły z poprzednich wizyt. Zleca wszystkie niezbędne badania. Ma poczucie humoru. Jest pomocny. Był moim drugim lekarzem prowadzącym ciąże i zawsze mogłam liczyć na pomoc. Polecam.

Musiałam zrobić cytologię na już, u tego lekarza był jedynie wolny termin. Po tym jak powiedziałam że mam nadciśnienie i wiem że nie mogę brać leków w czasie ciąży, że sporo o tym czytałam, i jestem też pod opieką kardiologa, lekarz stwierdził kpiąco "co to się tam Pani naczytała?", na badaniu zapytał bez powodu (Po prostu leżałam i czekałam na badanie) czemu się tak stresuje i pogłaskał mnie po kolanie. Byłam w takim szoku,że nawet nie zareagowałam. Chyba nie tak ma wyglądać badanie? Przepisał mi leki i nie poinformował że mogę po nich nie dostać miesiączki. Nie polecam nawet do przepisania recepty, dziwna atmosfera w tym gabinecie.

Miałam przyjemność dzisiaj skorzystać z porady. Jestem jak najbardziej zadowolona z wizyty, lekarz profesjonalny, godny zaufania i polecenia! ;)

Pan Doktor Bardzo konkretny i rzeczowy. Odpowiedział na wszystkie moje pytania i wątpliwości. Wizyta przebiegła sprawnie.

Bardzo jestem zszokowana wizytą w prywatnej placówce opieki medycznej. Poszłam do tego pan na cytologię, usg i z kilkoma pytaniami. Cytologia była, skierowanie na usg również, odpowiedzi na pytania tylko 1/3. Wychodząc z gabinetu usłyszałam, że "I tak dostała pani więcej niż chciała" skandal! Jak można tak traktować pacjentkę, która przyszła pomoc?! Niestety z braku wolnych terminów u innych specjalistów byłam zmuszona skorzystać jeszcze raz z wizyty u tego pan. Poszłam na wizytę bo wyniki badań były bardzo złe, spodziewałam się wyjaśnienia, konsultacji, dalszego leczenia to dowiedziałam się tyle, że luxmed nie wykonuje takich badań jak kolposkopia, etc. Drogie pacjentki przestrzegam!

Lekarz bardzo profesjonalny i miły. Odpowiedział na wszystkie moje pytania i wątpliwości. Wizyta przebiegła w miłej atmosferze