lek. Jolanta Zacharek

Okropna kobieta i beznadziejny lekarz! Po wypadku w pracy, z chorym okiem i pilnym skierowaniem z SOR, z łaską Mnie przyjęła a potem potraktowała jak gorszego sortu i prawie wygoniła z gabinetu kiedy poprosiłam o przedłużenie L4 . Prywatnie pewnie jest milutka a na NFZ to potwór!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor bardzo specyficzna, bada, nic nie mówi i co gorsza nie słucha. Poszłam na wizytę w celu dobrania mocniejszych okularów, bo dotychczasowe okazały się za słabe. Dobrała niewłaściwe, pierwszy raz spotkałam się z takim podejściem, 1500 zł wyrzucone w błoto, Pani doktor nie poczuwa się do odpowiedzialności za swoje błędy. Serdecznie odradzam wizyty u tej Pani.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

pani Zacharek źle dobrała mi szkła dla obu oczu, zarówno sferę, cylinder jak i osie. Niestety, ufając w pełni lekarzowi zapłaciłam za nowe okulary, które musiałam od razu wymienić. Chodziłam do okulistów w tej przychodni od lat i nigdy nie zdarzyło się, żeby lekarz podszedł do pracy z taką nonszalancją. Byłam u tej pani pierwszy i ostatni raz.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani Zacharek rozpoznała jaskrę barwikową u mojego męża przy pierwszej wizycie. Wcześniej żaden okulista nie przyjrzał się dnu oka, choć mąż od wielu lat nosi okulary i stale leczy się okulistycznie. Głęboki ukłon dla wiedzy i wysokiej kultury osobistej. Dziękuję Pani Doktor za uratowanie wzroku mojego męża, pokorę wobec medycyny i niespotykaną życzliwość wobec każdego pacjenta.

Pani doktor bardzo sympatyczna, ma bardzo duza wiedze medyczna i ma bardzo przyjazne podejscie do pacjenta
```
Ocena została zmieniona na "Polecam". Powód: Zbyt lakoniczna argumentacja do wystawienia najwyższej oceny.
```