Jolanta Soroka

Niestety muszę wystawić opinię negatywną. Piszę niestety, ponieważ tę Panią polecało nam kilka niezależnych osób.

Pani doktor przyjęła mojego dwuletniego synka prywatnie (bo na NFZ się nie da w tym roku - co oczywiście nie jest jej winą). Przed wizytą pielęgniarka podjęła próbę przebadania synka komputerem - niestety nie udało się. Wizyta w gabinecie trwała 5 minut. Podczas niej dowiedzieliśmy się, że dziecko nie zezuje (co widać gołym okiem), i nic więcej nie może nam powiedzieć, bo dziecko jest za małe aby coś więcej można powiedzieć.
Pani doktor zaproponowała, abyśmy z synkiem przyszli za 2 miesiące - oczywiście również prywatnie.

Podsumowując. Za 5 minutową wizytę, z której nic nie wynikło zapłaciliśmy 100zł i dostaliśmy propozycję, aby przyjść za 2 miesiące również prywatnie. Jak dla mnie to jest bardzo nieprofesjonalna postawa z ostrym nastawieniem na kasę.

Ja również pracuję w usługach i jeśli widzę, że czegoś się nie da zrobić to zlecenia się nie podejmuję. Jeśli w toku pracy okaże się, że zlecenia nie da się wykonać, to liczę czas swojej pracy + ewentualnie materiały. Jednak w życiu nie wziąłbym od klienta równowartości zrealizowanej usługi.

Niestety nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz