Ewa Maria Sokołowska

Leczę się u Pani Doktor już dłuższy czas. Zawsze gdy się widzimy pyta o moje samopoczucie, co u mnie słychać. Martwi się gdy są gorsze momenty. Nigdy nie odczułam negatywnych emocji ze strony Pani Doktor, wręcz przeciwnie.Po [pierwszej wizycie dobrała mi leki które naprawdę mi pomogły przy okazji pytając jakie biorę inne. Ja osobiście bardzo polecam. Pozdrawiam

Pani chyba pracuje za karę. Po otrzymaniu na wstępie informacji, ze przeszedłem najgorszy kryzys w życiu i gdyby nie żona, nie byłoby mnie u niej na fotelu, ani nigdzie - spytała w czasie "rozmowy" - to po co ja do niej przyszedłem? Zero pytań poza tym jakie leki brałem albo czy byłem już u psychiatry. Pierwsza wizyta trwała z 8 minut, z resztą następny pacjent był zapisany na porę 10 minut później niż ja. Wiem, bo to osoba, którą znam :-)
Czułem się jak oszust, który przyszedł wyłudzić... no właśnie co? L4 nie chciałem i nie dostałem bo nie potrzebuję. Leki zostały te co miałem, mimo, że tłumaczyłem, że na teraz to nie działa albo trzeba coś dołączyć do tego... nic, zero. Rozmowa jak z koniem przez telefon. Sam też musiałem dopytać czy mam się na wizytę kontrolną zapisać.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lekarz bardzo nieprzyjemny, zero zainteresowania. Brak jakiejkolwiek empatii. Jeżeli ktoś wybiera się w naprawdę złym stanie psychicznym to nie liczyłbym na pomoc tej pani. Zero pytań, zero zainteresowania teresownia mam wrażenie zr lekarz jedyny ie się nadaje do wypisywania recept. Wychodząc po pierwszej wizycie w naprawde złym stanie psychicznym gdyby nie moi najbliżsi mogloby się to skończyć tragedią. To była moja pierwsza wizyta w poradni bardzo długo mi zajęło dojście do tego aby zwrócić się o pomoc . Nie polecam po wyjściu z Gabinetu czulam się duzo gorzej gdyby nie najbliżsi mogliby się to skończyć tragedią.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Moja pierwsza w życiu wizyta u psychiatry. Tylko dlatego, że pani miała najszybsze terminy, poszłam nie czytając wcześniej opinii. Pani bardzo nieprzyjemna, cała wizyta trwała z zegarkiem w ręku 8 minut. Ciągłe wzdychanie, podirytowanie i dwa stwierdzenia. Tyle padło ze strony lekarza. Mój monolog, pani doktor czy potrzebuję leków, czy się kiedyś leczyłam. Na koniec leki nie rozwiążą pani problemów. Zero pytań czy zażywam coś innego, czy mam uczulenia, cokolwiek. Pani uznała to za zbędne. Wręczyła mi kartkę z napisem tu jest numer recepty i dawkowaniem. Pytam jak dawkować to się dowiedziałam jest ma kartce przecież. Tak nabazgrane i nieczytelne, że musiałam zadzwonić do przychodni jeszcze raz się dowiedzieć o co chodzi. Mam bardzo złe wrażenie po wizycie. Jeżeli nie musicie, nie korzystajcie z usług tego lekarza. Bo można się łatwo zrazić do leczenia psychiatrycznego.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Zdecydowałam się napisać tutaj opinię, ponieważ już dawno nie trafiłam na tak nieprzyjemnego lekarza. Zero jakiegokolwiek zrozumienia. Moja wizyta trwała około 5 minut i wyszłam z niej z płaczem. Czułam się jeszcze gorzej niż zanim tam przyszłam. Pani psychiatra nie potrafi sprawić, aby pacjent podczas wizyty mógł się czuć bezpiecznie i sprawia wrażenie jakby miała pretensje, że w ogóle pojawiłam się na wizycie. Nie polecam nikomu kto chciałby faktycznie uzyskać pomoc.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

To drugie moje spotkanie z psychiatrą. Pani doktor nie znałam gdy się do niej rejestrowałam, wybrałam Panią bo miała najbliższe terminy.
Moja podkreślam - pierwsza wizyta! - trwała 15 minut i tylko dlatego, że zaciął się komputer i długo czekałyśmy na pomoc.
Rozmowa - a był to raczej mój monolog - trwała około 5 minut, przy czym Pani doktor nie zadała mi żadnego pytania, poza "co się dzieje", które padło na wstępie. Za diagnozę przyjęła podaną przeze mnie (sic!) jednostkę chorobową. Po tej konsultacji dostałam tabletki, bez instrukcji jak je stosować.
Pani sprawiała wrażenie niezainteresowanej, jakbym przeszkadzała jej w gabinecie, na dowód czego trzykrotnie westchnęła. Czułam się zlekceważona i poniżona.
Pani nie zaproponowała umówienia się na kontrolę (nawet mimo przypisanych leków).
Nie polecam, można się zrazić do leczenia psychiatrycznego

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz