dr Eliza Mieczkowska-Idzik

Pani Doktor już na pierwszej wizycie właściwie zdiagnozowała chorobę, czego nie zrobił żaden poprzedni. Bardzo dokładnie i rzetelnie przeprowadziła wywiad, zbadała, a finalnie przeprowadziła operację. Bardzo profesjonalny specjalista i pełen empatii człowiek. Każdej dziewczynie życzę tyle szczęścia w poszukiwaniu ginekologa, bo wiemy jak ważny to dla nas lekarz :)

Wizyta jak zawsze na najwyższym poziome. Odwiedzam Panią Doktor regularnie od długiego czasu. Doktor zaangażowana, miałam problem, który raczej należy do bardzo rzadkich. W moim przypadku nie obyło się bez operacji, opieka w szpitalu bardzo dobra. Kontakt poza wizytami w gabinecie również na plus. Zawsze mogę liczyć na odpowiedź na nurtujące mnie pytania drogą telefoniczną. Atmosfera w gabinecie przyjazna, doktor słucha i szczegółowo odpowiada na pytania.
Jedyny malutki minus to małe opóźnienia w wizycie ale dla mnie to akurat nie problem, świadczy tylko o tym, że doktor nie patrzy na zegarek a angażuje się w każdy problem pacjenta. Wiadomo jeden pacjent potrzebuje go więcej a inny mniej.

Pani doktor jest wyjątkowo niesympatyczną i odpychającą w sposobie bycia osobą. Nie spotkałam się jeszcze z takim nonszalanckim podejściem do pacjentki. Rozmawia od niechcenia, robi problem, że w ogóle musi cokolwiek tłumaczyć. Na pewno nie jest to lekarz z powołania, któremu zależało by na pacjencie. Atmosfera w gabinecie bardzo stresująca i mało komfortowa a sama wizyta wyjątkowo krótka. Niczego konkretnego się nie dowiedziałam na temat moich dolegliwości. Stracony czas. Omijać szerokim łukiem!

Jestem bardzo zawiedziona. Zostałam potraktowana z ignorancją, bezczelnością i impertynencją. Pani doktor wprost wyśmiała i zlekceważyła powód, z jakim przyszłam. Od niechcenia wykonała badania, przy czym wcale nie zważała na mój komfort. Podczas wizyty nie dowiedziałam się absolutnie niczego na temat stanu mojego zdrowia. Każde moje zdanie było albo zignorowane, albo pani doktor przerywała mi, mówiąc coś na zupełnie inny temat. Ostatecznie sama nie miałam odwagi pytać o konkrety, ponieważ od połowy trwania wizyty powstrzymywałam płacz z bezsilności. Podczas wywiadu poinformowałam panią doktor o tym, że przyjmuję leki przeciwdepresyjne, jednak najwidoczniej nawet to nie skłoniło do okazania choć odrobiny empatii, chęci pomocy czy traktowania z szacunkiem. Wizyta przebiegła w rekordowym czasie pięciu minut (łącznie z badaniem na fotelu). W tym przypadku uważam to jednak za zaletę, dłuższe przebywanie w gabinecie pani doktor wyrządziłoby tylko większą traumę bez żadnych korzyści.

Profesjonalne podejście, w pełni zaangażowana, miła i empatyczna Pani doktor. Gorąco polecam.

Arogancka, impertynencka, nieprofesjonalna, nieempatyczna lekarka. Lekceważący stosunek do pacjentki na fotelu. Chaotyczny sposób komunikacji, niepotrzebne uwagi niedotyczące badania, zbywające odpowiedzi (a raczej odpyski) na moje konkretne pytania. Gdyby nie pielęgniarka/położna, nie udałoby mi się niczego dowiedzieć podczas wizyty.

Niestety bez empatii, na pewno nie z powołania, brak obserwacji pogarszającego się stanu rany po operacji i brak reakcji, gdyby nie moje dopytywanie, na pytania pacjenta odpowiada zdawkowo, bardzo lekceważący ton i stosunek do pacjenta, nie czułam się zaopiekowana, a przecież to jednak delikatne, czasami przykre i wstydliwe sprawy z tą kobiecą naturą i ginekologią, jestem bardzo zawiedziona i bardzo rozczarowana takim traktowaniem chorego człowieka

Bardzo szczegółowa trafna diagnoza.
Indywidualne podejście do pacjenta.

Profesjonalne podejście co jest dla mnie najważniejsze i szczegółowe wyjaśnienie na temat mojego problemu choroby.

Pani Doktor bardzo empatyczne. Szczegółowo odpowiedział mamonę pytania. Mamy plan na dalsze postępowanie. Polecam