Dorota Rykwa

To była nasza pierwsza wizyta u pani doktor. Mój trzylatek jako pacjent i starszy syn obserwujący badanie byli zachwyceni po wyjściu z gabinetu, ja również. Pani doktor jest bardzo łagodna, rozmowna w stosunku do małych pacjentów. Wykazuje cierpliwość, odpowiada obszernie na wszystkie pytania. Tak się złożyło, że sama zgłosiłam się z nagłym problemem z okiem. Zostałam przyjęta w trybie pilnym, i choć obawiałam się odmowy (pacjentów było wielu), to nawet jeśli nie było to rękę pani doktor, nie dała mi tego odczuć. Trafiliśmy do pani zupełnie przypadkiem, na pewno będziemy wracać. Pani doktor sama wywołuje pacjentów, być może nie lubi jak ktoś wchodzi z marszu, ale uważam ze to dobre rozwiązanie (eliminuje kolejkowe konflikty).

Po upadku na rowerze na polecenie p.doktor pierwszego kontaktu miałam się zgłosić ze skierowaniem do okulisty na kompozytorów polskich, już w rejestracji uprzedzono mnie że p.okulistka przyjmująca w dniu dzisiejszym jest trudna w kontaktach,ale spróbowałam sama ocenić.Na korytarzu 2 pacjentki zapukałam grzecznie i czekam aż tu nagle..do ginekologa też by pani tak weszła? a co z tym okiem? boli panią?ja mam dużo pacjentów,trzeba poczekać aż opuchlizna i krwiak zniknie proszę brać #############.. i nie zobaczyła tego oka..Myślę że gdybym przyniosła oko w pudełeczku to może by ruszyło panią doktor. Bardzo nie polecam tak nie miłej kobiety i z takim podejściem do pacjentów.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz