Bogdan Borucki

Lekarz nie wykazał chęci przeczytania opisu MR i nie zainteresował się tym co mówiła mama (że przestaje widzieć na oko) co mogło mieć tragiczny finał. Powiedział, że gdyby się coś działo to ma się zgłosić na SOR. Zamierzam złożyć skargę- wizyta mojej mamy - wszystko w porządku,opryskliwy ton,nieprzyjemny,rzucane zdania: jak to lekarze się wieszają od takich pancjentek co to o coś pytają,dwa dni później jestem z mamą na wizycie u profesora w Katowicach który proponuję jak najszybszą operację w celu ratowania wzroku,czyta na opisie MR że rośnie wytrzeszcz oka,przegląda płytkę,termin mamy już wyznaczony,jak dobrze że istnieją lekarze którzy widzą pacjenta,zapytają co się dzieje, ale ilu pacjentów tego Pana doktora już nigdzie dalej nie pójdzie??? Należy reagować,mówić o tym,nie wolno nam tolerować takiego zachowania wobec starszej chorej osoby po dwóch operacjach głowy,ale także wobec każdej innej która przychodzi do neurologa po pomoc,po długim oczekiwaniu !

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Niestety byłem jego pacjentem w Szpitalu Wojewódzkim i był to najgorszy lekarz jakiego na jakiego mogłem trafić. Jeżeli już raczył odpowiedzieć na pytanie to z wielką łaską i opryskliwością (radzę nie przeszkadzać podczas oglądania telewizji NA DYŻURZE ).

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Dr ma gdzieś pacjenta, mógłbyś umrzeć a on zadu nie ruszy. Nie chce udzielać informacji rodzinie, jest przy tym chamski i zarozumiały.
Te pozytywne komentarze to chyba rodzina doktora, albo może klienci prywatnej kliniki w której ten człowiek pracuje, bo jak idziesz do wojewódzkiego to nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

Pan doktor wyraźnie oczekuje dodatkowej gratyfikacji, bo póki co nie chce nic powiedzieć o ewentualnej diangozie, a na stawiane pytania odpowiada odpryskliwie.
W szpitalu wojewódzkim w Bielsku Białej to norma, ale mnie się chce wymiotować na widok takich ludzi. Beznadzieja..

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Doktor jest wspaniałym lekarzem lerzałem u niego na oddziale i opieka oraz diagnoza ze strony doktora była idealna. Pan doktor ma b.dobre podejście do pacjęta. Dziękuje mu Janusz

Zgadzam się z opinią wyżej. Jest Bardzo dobry , stawia właścią diagnozę.
Opiekuje się pacjentem z wielkim zaangazowaniem, wyrozumiałościąi i poświęceniem.
Jestem wdzięczna losowi ,że byłam jego pacjęntką.
życzę Panu doktorowi sukcesów.
Urszula

Przez tydzień leżałem na jego oddziale, był moim lekarzem prowadzącym, nawet mnie nie osłuchał. Nie wiem za co ci ludzie biorą pieniądze? Może dlatego, że nie "dałem" nie byłem pacjentem, któremu warto poświęcić czas. "Musi się pan leczyć, my tylko stawiamy diagnozy". Tylko gdzie się leczyć? u niego ----- prywatnie!!!!!!!!

To, że jest najlepszy wiedzą ci, którzy zawdzięczają Mu trafną diagnozę i olbrzymie zaangażowanie w niesieniu pomocy chorym. Nie jest cudotwórcą, ale jako jedyny lekarz potrafi podejść do pacjenta z miłością i wyrozumiałością, jest najlepszy w tym co robi i jest zawsze, gdy Go potrzebuję. Jestem wdzięczna losowi, że skrzyżował nasze drogi życiowe.