prof. dr hab. n. med. Beata Pyrżak

Bardzo polecam Panią profesor. Zaangażowany lekarz z dużym doświadczeniem.

Dr Pyrżak oceniała mnie podczas wizyty. Wyrażała się oceniająco na tematy, które nie tylko nie są jej specjalnością, ale też nie mają nic wspólnego z medycyną. Niestety zupełnie nie zostałam wysłuchana. Ponadto doktor była niespójna w swojej profesjonalnej opinii. Najpierw powiedziała, że coś nie może być winą leków, a następnie bez wytłumaczenia drastycznie zmniejszyła dawkę. Na wizycie czułam się stale oceniana, a moje słowa były co chwilę podważane. Niestety nie była to przyjemna wizyta.

Byłem z dzieckiem na wizycie w Damianie przy KEN. Pani doktor omawiała i wyjaśniała mi dokładnie wyniki każdego badania. Przed podjęciem decyzji o dalszym leczeniu zleciła ponowne wykonanie niektórych badań. Wizyta trwała pół godziny. Bardzo dobry kontakt z dzieckiem. Córka została dokładnie, bez pośpiechu, zbadana.

Doktor Pyrżak jest endokrynologiem z prawdziwego zdarzenia, podchodzi indywidualnie i bardzo ludzko do pacjenta. Cierpliwie i spokojnie odpowiada na wszystkie wątpliwości i pytania. Dokładna, świetny fachowiec a przede wszystkim człowiek. Byiśmy wczoraj na wizycie u Pani doktor z synem skonsultować niski wzrost syna i z czystym sumieniem piszę, że wywarła ona na mnie najbardziej pozytywne wrażenie spośród endokrynologów warszawskich, których znam (a byliśmy już w tej samej sprawie u kilku specjalisów z tej branży).

Pani Doktor jest lekarzem, który uratował moją córkę przed skutkami choroby, której przez 10 lat nie był w stanie zdiagnozować NIKT! Jedno badanie wystarczyło do pełnej diagnozy - no ale trzeba wiedzieć jakie, a Pani Doktor wiedziała!!! Ponad 8 lat współpracy przy leczeniu dziecka - dziś dorosłej kobiety, po której nie widać ŻADNEJ choroby! Dr Pyrżak jest lekarzem klinicznym, ze szpitala dziecięcego. Chylę czoła przed tym jak umie połączyć praktykę lekarską z ciągłym własnym kształceniem. Widziała nie jeden dramat dziecka i rodziców. Na pewno nie była obojętna. A że w osobistym kontakcie może się wydawać chłodna - to nic. Po prostu ma taką naturę. Najważniejsze, że Jej doświadczenie i wiedza służą dziecku. Fantastycznie, że przyjmuje prywatnie, bo na Litewską wcale nie tak łatwo się dostać - jak wszędzie do publicznych placówek, a każda mama chce błyskawicznie pomóc dziecku. Bardzo serdecznie pozdrawiam Panią Doktor.

Dla mnie nieetyczna,niesympatyczna. Wywiad chaotyczny, stawia diagnozy szybko i aksjomatycznie. Dziecko wyszło ze łzami w oczach z gabinetu, ja osłupiałam widząc i słysząc jej arogancję. Byłam prywatnie. Jestem zdumiona, pozytywnymi wpisami, może to zbieżność nazwisk? Absolutnie odradzam, Być może to wykształcony lekarz, być może ma osiągnięcia, ale kontakt z nią był dla mnie i dla dziecka bolesny.Kompetencji wielkiej też nie dojrzałam.

Zdiagnozowała niedoczynność tarczycy u mojego dziecka. Leki hormonalne zapisała jednak dopiero po pół roku, gdy przeprowadziła bardzo szczegółowe badania. Co niebywałe, z prywatnej przychodni odesłała nas do państwowej przy szpitalu na Litewskiej (jest ordynatorem oddziału), gdyż, jak stwierdziła, ma tam możliwość wykonania na miejscu pełnej diagnostyki. Może trochę mało wylewna wobec dzieci, ale to drugorzędna sprawa, bo naprawdę świetny z niej fachowiec.

Najfantastyczniejszy lekarz jakiego poznałam!Dokładnie,szczegółowo zajęła się naszym synkiem-kochany człowiek!Gorąco polecam!

B. dobry lekarz. Pani doktor jako jeden z niewielu lekarzy działa i leczy mojego synka a nie czeka, aż problem sam się może rozwiąże. Polecam takiego lekarza wszystkim rodzicom.