Aneta Popławska

Bardzo polecam z całego serca! Z dzieckiem już 2 lata chodzimy do Pani doktor, mimo że rzadko chodzę to ta Kobieta jest cudowna.

Fantastyczny lekarz. Do dr. Popławskiej z dwuletnią córką chodzę już rok i żałuję że zaczęłam o rok zapozno. Widać ogromną wiedzę i praktykę. Zauważa trudne do diagnozy infekcje już na samym początku. Rok temu moja córka z zapaleniem jamy ustnej trafiła do szpitala na oddział zakazany bo żaden lekarz (byłam u trzech plus dwóch dentystów) nie potrafił zdiagnozować prawidlowo problemu. Pomimo zwracania uwagi na fakt że wg mojej opinii dzieje się coś niedobrego w jamie ustnej, schodząca i pojawiające się opuchlizna policzka,zrywanie się z płaczem w nocy....Kazdy stwierdzal ząbkowanie a dziecko już nie pilo i nie jadło. W tym roku niestety córka miała ten sam problem, naszczescie Dr. Popławska zdiagnozowala problem Odrazu po badaniu,na samym początku infekcji. okazało się że jak zawsze słuszna diagnoza jak i córka wraca szybko do zdrowia. Świetnie dobiera leki, zawsze stara się nie przeciazac nimi organizmu dziecka a antybiotyk w ostateczności, jeśli faktycznie nie ma innego lepszego dla dziecka wyjścia. Poświęca bardzo dużo czasu i uwagi. Rzadko kiedy wchodzi się na czas bo są opóźnienia, ale przy takim zaangażowaniu i przy takiej ilości uwagi dla każdego pacjenta to zrozumiałe i warto cierpliwie poczekać. Nigdy również nie odmówi przyjęcia dziecka po godzinach pracy. Bardzo serdecznie wszystkim polecam. Skarb, a nie tylko lekarz ;)

najlepsza pediatra na świecie. Leczyla mnie i moje rodzenstwo od urodzenia. Teraz pod jej opieke powierzylam moje dziecko i powierze dzieki ktore sa w drodze. Doktor bardzo ostrozna. Do kazdego pacjenta podchodzi indywidualnie. Ma genialne podejscie do dzieci. Mój syn wychodzi uśmiechnięty wysyłajac buziaczki do p. Anety. Goraco polecam Panią Doktor

Pani doktor dwukrotnie wyprowadziła moją córkę z ciężkich chorób, z których nie potrafili specjaliści. Ma niesamowitego "nosa" do rozpoznawania chorób nawet przy niewielkich objawach wskazujących na zupełnie coś banalnego.