lek. Alina Kotiuszko

Stanowczo NIE POLECAM! Niestety trafiłam na tę kobietę podczas porodu w szpitalu w Krośnie (położne były do rany przyłóż). Od początku oziębła, ale ok - to jest do zniesienia. Mój koszmar rozpoczął się po porodzie.

TA KOBIETA SZYJE NA ŻYWCA! Twierdziła, że podawała znieczulenie, ale ja wszystko czułam, każde wbicie igły, każde pociągnięcie nitką. Poród przy tym to NIC! Nawet położne patrzyły po sobie i kręciły głowami, bo były bezradne i nie mogły nic zrobić. Krzyczałam z bólu, a ona patrzyła na mnie ozięble i kazała mi się nie ruszać. KOSZMAR! Dopiero pod koniec szycia przestałam czuć, ale nie wiem, czy przez to, że mdlałam z bólu, czy przez to, że znieczulenie dopiero zaczęło działać.
Zniszczyła mi całe dobre wrażenie o porodzie, który był wspaniały (głównie dzięki położnym).

Ta kobieta nie powinna mieć kontaktu z pacjentami!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Potrafi świetnie diagnozować i leczyć stany zapalne (dlatego nie wybrałem oceny "bardzo słaby"). Przy porodzie jednak już wolałbym aby Żoną zamiast niej zajmował się choćby właściciel kliniki aborcyjnej...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Od 20 lat Pani dr Kotiuszko jest moim lekarzem ginekologiem.Rodziłam swoja córkę przy niej,leczyłam się i leczę u niej.Teraz też moja córka jest jej pacjentką.Nie zgadzam się z opiniami,że zależy jej tylko na pieniądzach.Jest naprawdę wspaniałym człowiekiem,ciepłą i troskliwą osobą.Może i są inni lepsi ginekolodzy,ale tej lekarki nie zamieniłabym na żadną inną.

jest dobrym lekarzem, zawsze mi pomogła w każdej przypadłości jaką miałam. Polecam. Miła i kompetentna pani doktor :) Chodzę do niej od 6 lat i zawsze miło wspominam wizyty, chociaż ostatnio zapisała mi najdroższe leki na rynku :) ale pomogło

Miałam nieszczęście natrafić na tą panią na sali porodowej. Szycie w jej wykonaniu to największy koszmar jaki przeżyłam... A najgorsze było to, że po kilku dniach szwy zaczęły odpadać i rana się rozeszła.. Do tego pani jest bardzo nieuprzejma i oschła.. Nigdy w życiu nie wybrałabym się do niej na wizytę i nikomu NIE POLECAM!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

nie polecam malo sympatyczna nawet na wlasna prosbe nie zbada piersi bo jej sie nie chce nie polecam nikomu sa lepsi lekarze z powolania

nie polecam, dla tej Pani licza sie tylko pieniazki. jak ktos nie ma kasy nawet niech sie do niej nie wybiera, a w szpitalu unika jej jak ognia i przy badaniu i przy porodzie i przy szyciu. Bol niesamowity. a jak ktos ma kase to ona zrobi dla niego wszystko!!!

Ocena zmieniona przez moderatora na "słaby".

STRASZNA KOBIETA ODRADZAM WSZYSTKIM PANIOM.
BYLA PRZY MOIM PORODZIE MOJEGO 3-CIEGO DZIECKA.
TO BYŁ MOJ KOSZMAR A NIE PORÓD,SZYŁA MNIE I CZUŁAM SIE TAK SAMO JAK PANI Z WCZESNIEJSZEGO WPISU.
TO JEST LEKARZ BEZ SERCA I BEZ POWOŁANIA SWÓJ ZAWÓD TRAKTUJE JAK ZŁO KONIECZNE.BARZO MI SZKODA ZE BYŁA PRZY MOIM PORODZIE I ZEPSUŁA MI TAK WSPANIALY DZIEN W KTÓRYM URODZIŁO SIE MOJE DZIECKO.
TO JEST NAJGORSZY LEKARZ JAKIEGO W SWOIM ZYCIU SPOTKAŁAM

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

rok temu mialam przyjemnosc poznac ta pania na trakcie porodowym i byla bardzo oziebla szyla mnie i bardzo zle to wspominam a potem nie moglam usiasc przez pare dni inne dziewczyny biegaly na drugi dien po porodzie a ja nie moglam nawet stac tak ciagly te szwy a jak wyszlam do domu szwy zaczely sie ropiec i poodpadaly byly za silnie posciskane inny lekarz sie pytal czy to czsem nie zylka wedkarska bylam poszyta troche przszlam wiec nie polecam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Ta Pani doktor tak, jak jej mąż śp to rewelacja, tacy właśnie powinni być ginegolodzy!!!!!