lek. Zdzisława Madej-Kwapisz

Lekarka bezczelna, traktująca pacjentów lekceważąco. Byłam u niej z kurzajką (tak sądziłam), to nawet jej nie obejrzała, tylko od razu zaczęła pryskac azotem. Ponadto zwracała się do mnie po imieniu i to z kpiną w głosie (ty, Kowalska, ty weź mi tu nie gadaj, odstaw dziecko od piersi i smaruj rękę). Bezczelna, nie mam 13 lat tylko 30, żeby się zwracać do mnie w taki sposób, sama decyduję o tym, do kiedy karmić swoje dziecko, mogę to robić nawet do 2 czy 3 r.z. i nie powinno jej to obchodzić. Ponadto spóźniła się prawie 4 godziny, ludzie czekali,a ona, że jej płacą za to! Zero szacunku dla pacjenta. Jestem pedagogiem, pracuję również z osobami niepełnosprawnymi i nigdy nie zwróciłabym się do nikogo w tak lekceważący sposób, czy to dorosły czy dziecko. U osoby wykształconej jest to nie na miejscu. Oczywiście kultura osobista lekarza nie powinna być powodem tak negatywnej oceny, jednak leczenie zmiany na skórze bez jej obejrzenia - owszem. Nie polecam!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

W ogóle nie polecam. Już pół roku czekam na wizytę bo ciągle jest przekładana z powodu nieobecności
pani Kwapisz. Spóźnia się okropnie i potrafi wyjść w trakcie przyjmowania pacjentów, bo musi pilnie gdzieś podjechać. Jak już mnie kiedyś przyjęła to tylko zachęcała do laserowego leczenia w jej prywatnym gabinecie. ODRADZAM

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Lecze się na trądzik u tej Pani. Przyznam, że kłóciłam się z nią odnośnie politologii ale z niej nie zrezygnowałam. Przypisuje drogie leki, no ale powiedzmy sobie szczerze.. Leczenie zawsze musi kosztować, a to okazuje się skuteczne, po 4 miesiącach mam gładka twarz, tylko pozostały mi do założenia blizny po trądziku. Co do spóźnienia.. Zapisujcie się około 11/12 wtedy się jej spóźnienia nie odczuwa. Babka jest rzeczowa i nie ma czasu na plotki. WARTO ZAGRYZC ZĘBY, ŻEBY SIĘ WYLECZYĆ.
Pozdrawiam

Leczę się u pani dermatolog od prawie roku, moim problemem jest trądzik. Niestety, muszę stwierdzić, że lekarz ciągle się spóźnia (dziś nawet 3 godziny!), przedłuża wizyty, prowadząc rozmowy nie na temat, mówiąc o swojej młodości, poglądach politycznych... Może ma to na celu nawiązanie bliższego kontaktu z pacjentem, może, jednak dodatkowe westchnienia i narzekania na zmęczenie wcale nie dodają profesjonalizmu. Przekręcanie oczami, lekceważenie lub kpina jako reakcja na dociekliwość pacjenta. Muszę przyznać, że leczenie przynosi rezultaty, owszem, jednak mam wrażenie, że gdyby nie moje zainteresowanie, oparte na doświadczeniach innych, również pacjentów tej pani, moje wizyty trwałyby znacznie dłużej, a efekty odkładałyby się w czasie. Być może zachowanie pani dermatolog jest związane z tym, iż jestem leczona z Kasy Chorych,a nie z prywatnego budżetu... Niestety, zawiodłam się, opinie, które mnie ku Niej skierowały, znacznie różniły się od moich doświadczeń.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani doktor jest osobą nieodpowiedzialną, systematycznie spóźniającą się do pracy za którą my płacimy. Ja gdybym tak robił to dawno wylądowałbym na ulicy. Podejście do pacjęta lekceważące, nie polecam. Kompetencje - jeżeli macie odwagę to sami możecie sprawdzić. Ja musiałem leczyć powikłania u innego lekarza. Blizny zostały do dnia dzisiejszego.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Byłam u Pani Doktor z zapadniętymi polikami i małymi ustami.Pani Doktor poleciła mi najnowsze preparaty Redexis i Revanesse.Teraz po paru miesiącach mogę tylko powiedzieć dziękuję za preparaty i znakomitą rękę do medycyny estetycznej.Polecam gorącą,naprawdę warto.

Z miłą chęcią napiszę opinie o Pani doktor ponieważ uratowała mi życie miałam straszny problem z twarzą. Zaczęło się latem zaczęły wyskakiwać mi czerwone plamy i krosty na twarzy. Z dnia na dzień coraz to więcej i więcej. Nic nie było w stanie je zakamuflować pudry nie pudry nic nie dawało sobie z tym radę. A żeby to perfekcyjnie zakryć robiła mi się maska na twarzy tzw. tapeta i gorzej to wyglądało od rzeczywistego wyglądu buzi. Załamałam się zaczęłam wagarować, opuszczać zajęcia ponieważ wyglądałam jak trędowata. Idąc ulicą ludzie perfidnie się oglądali i patrzyli co ja mam na tej buzi. Myślałam, że się spalę ze wstydu. Udałam się w końcu do lekarza zrobiłam wyniki itd. W jeden dzień wydałam na niego 1000zł z wizytami. Okazało się, że mam gronkowca. Załamana opisami na necie popadłam w gorsza depresję. Leki nie skutkowały. Moja ciocia poradziła mi właśnie wizytę u Pani Kwapisz pojechałam ale cudów się nie spodziewałam. A tu proszę!!! Możecie mi nie wierzyć ale po 5 dniach miałam piękną buźkę. Doktor przepisała mi 5 zastrzyków fakt faktem mocny ale wzięła bym nawet jakby było 20 do wybrania:) Ja polecam tą doktor mi pomogła. U poprzedniego lekarza wydałam 2500tys lekko bo 4 miesiące leczyłam się na gronkowca którego nie było i na darmo faszerował mnie lekami i każda wizyta kosztowała mnie 50zł plus 250zł leki... A tutaj nie dość, że poszłam na kasę chorych to po 5 dniach nic nie miałam:D POLECAM, POLECAM z czystym sumieniem. Teraz jeżeli mam jakiś problem skórny wiem gdzie jechać i wiem, że się nie zawiodę:)

Poszłam do tej Pani Dermatolog z musu i stwierdzam, iż ta Pani ma bardzo lekceważące podejście do pacjenta, być może dlatego że byłam na kasę, no cóż....Mam problem z wypadającymi włosami i tłustą skórą głowy. Pani doktor nawet nie zadała sobie trudu żeby obejrzeć moją głowę, pociamkała coś i z gumą w buzi powiedziała, że wyolbrzymiam. Nie sądzę skoro włosy mam coraz bardziej przerzedzone.Reasumując nie polecam tej Pani!Idę teraz do innego lekarza, który mimo iż na kasę to ma bardzo miłe podejście do pacjenta.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Leczyłem uczulenie. Najpierw poszedłem do dermatologa (a konkretnie dwóch) w Legnicy. Fakt, rozpoznali uczulenie od razu, przepisali leki odczulające doustnie i maści. Kuracja pomogła uczulenie zeszło, jednak wraz z końcem leków pojawiło się od nowa. Dopiero Pani Kwapisz - najpierw zrobiła testy, żeby ustalić na co jestem uczulony a dopiero potem przepisała mi leki. Uczulenie znikło, a dzięki temu ze wiem na co jestem uczulony, wiem jak sobie radzić, żeby nie mieć nawrotu choroby.
Wniosek z tego taki, że zamiast jeździć do Legnicy i chodzić po lekarzach z doktoratami, lepiej posiedzieć w Chojnowie w kolejce, (polecam wziąć gazetę albo książkę) i leczyć się u naprawdę dobrego i doświadczonego dermatologa - Zdzisławy Madej - Kwapisz !

Pracowałam także z Panią doktor i stwierdzam, że efekty są powalające. Moje leczenie trwało długo i to z mojej winy - dlatego, że nie stosowałam się do poleceń Pani doktor. Moja twarz wyglądała okropnie - dlatego, że np.eksponowałam ją na słońce w czasie stosowania leków światłouczulających. Ale i z tego można było wyjść. Zaczęłam regularnie odwiedzać Panią doktor i teraz mam gładką twarz z jednym przebarwieniem, które z czasem zostanie usunięte. Dostałam Curracne, stosowałam 8 miesięcy, po tym zrobiłam 2 zabiegi laserowe. Kuracja tym lekiem jest droga. Początkowo - przez około 4 miesięcy nie było poprawy, ale w piątym miesiącu nastąpiła znaczna poprawa. Szósty i siódmy miesiąc to twarz bez trądziku. Ósmy miesiąc to dawka minimalna, by \\\"odzwyczaić\\\" powoli moją skórę od Curacne. Aktualnie jestem 7 miesięcy po retinoidzie i jest ok:)

Kobieta kontaktowa i sympatyczna. Spóźnienie - fakt, ale jak już wspominali tu moi poprzednicy - warto jej to wybaczyć:)

P.S. Aby zapobiec nawrotom trzeba ściśle przestrzegać wszelkich zaleceń, a w razie ponownego wysypu kontaktować się z innym lekarzem, bądź nawiedzić doktor bez kolejki - sytuacja awaryjna;P