lek. Witosław Wojewoda

Bardzo nie miły pan nie wiem skąd w internecie tyle pozytywnych opinii twierdzi że dziecko jest zdrowe i że sobie wymyślam choroby Nie polecam Dziękuję dobranoc

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo dziwi mnie ta opinia o antybiotykach - oczywiście szanuję ją, ale jest to ostatnia rzecz, którą mogłabym o nim powiedzieć. Doktor Wojewoda leczył mnie od dziecka, teraz sama niedługo będę mamą i nigdy nie poszłabym do nikogo innego z moim dzieckiem!!! To dzięki niemu i jego podejściu teraz w dorosłości bardzo ostrożnie łykam leki i tylko wtedy kiedy naprawdę muszę, nigdy nie przepisywał mi antybiotyków na wyrost, tylko kazał przeleżeć chorobę, a antybiotyk - w ostateczności lub na typowo bakteryjne zakażenia. Tak sobie myślę (naprawdę z całym szacunkiem do wypowiedzi "mamy" z 10.12.2008), może to, że dziecko miało drożdżycę z powodu antybiotyków to nie znaczy, że nie były one potrzebne w leczeniu? Jeśli chodzi o pediatrów, to mam porównanie, bo moi siostrzeńcy mają innego pediatrę i ten to zapisuje im takie długie listy leków, w tym antybiotyków, że ja nie mogę na to patrzeć. Zdarza się nawet, że dzieci przyjmują dwa antybiotyki na raz, w tym samym okresie! To dopiero dziwne!

Oprócz tego uważam, że dr Wojewoda jest doskonałym specjalistą, bardzo doświadczonym lekarzem, uprzejmym. Bardzo gorąco polecam!!!

Przestrzegam rodziców, bo doktor jest bardzo miły, ale nadmiernie szafuje antybiotykami. Moją córkę przed laty wpędził w drożdżycę - radzę weryfikować momenty, w których proponuje antybiotyk

bardzo dobry lekarz, mily i kompetentny
```
Ocena została zmieniona na "Polecam". Powód: Zbyt lakoniczna argumentacja do wystawienia najwyższej oceny.
```