Teresa Macieja Czyż

Pani doktor miła, dokładnie obadała i skierowała na dalszą diagnostykę. Wizyta umówiona przez pzu.

Wszystko w porządku. Pani doktor bardzo sympatyczna. Załatwiłem swoje sprawy tak jak chciałem - szybko i sprawnie.

Pani Doktor nierzetelna i wulgarna. Na ponowną prośbę na odniesienie do objawu, o którym wcześniej wspomniałam wymamrotała pod nosem wulgaryzm. Pani Dr. przepisała mi leki steroidowe na podstawie wyników badań szpitalnych sprzed 5 lat. Na kolejną wizytę nie zostałam przyjęta z powodu nieścisłości formalnych w gabinecie Pani Dr. Definitywnie już się tam nie udam.

Podczas snu, ok. godz. 7:00 rano zaczęłam się nagle dusić (przez ok 20-30 s nie mogłam złapać oddechu, czułam jakby zaciśniętą klamrę na szyi, poważna sprawa na granicy życia) mając skierowanie pilne od lekarza rodzinnego, podeszłam do P. dr. Teresy Czyż pracującej w szpitalu na ul. Zegadłowicza w Sosnowcu z zapytaniem czy zostanę przez Nią przyjęta. P. dr. wyraziła zgodę, w kolejce do Niej był tylko jeden pacjent i nikogo po mnie. Podeszłam do rejestracji i z kartoteką czekałam ok. pół godziny cierpliwie przed gabinetem. Gdy wyszedł pacjent weszłam do środka i usłyszałam pytanie - A CO PANI TU ROBI?! Odpowiedziałam, że pytałam o przyjęcie. Na co P. dr. odpowiedziała, że chodziło jej o przyjęcie do niej jako lekarza a nie o wizytę!!! To nie miało sensu, ponieważ chcąc się zapisać do lekarza nie trzeba się go o to pytać!!! P. dr. spytała się mnie co się dzieje, opowiedziałam sytuację na co P. dr spytała czy teraz też czuję zaciśnięte gardło? Odpowiedziałam, że nie, ale chcę się dowiedzieć co może być przyczyną. Więc P dr "celująco" na odczepnego odparła, że jeśli nic się teraz nie dzieje w takim razie JEST PANI ZDROWA!!! Dla mnie szok! Jeszcze tego samego dnia ok. 22:00 mąż zawiózł mnie na SOR szpitala Św. Barbary z kolejnym atakiem. Lekarz po kilkugodzinnym badaniu stwierdził, że mógł to być zawał serca lub skutek stresu. Z pewnością przyczyniła się do tego wizyta u w/w P. "dr". Wszystko na temat! Zdrowia życzę. Ola (41 lat)