Sylwia Wódka

Pani z tragicznym podejściem do pacjenta, zero empatii, bardziej interesuje ja wchodzenie w dyskusje światopoglądowe nawet jeśli pacjent sobie tego nie życzy. Nie pomogła a wręcz sprawiła że po wizycie chciało mi się wyć. Nigdy więcej, nie polecam, szkoda zachodu i własnych nerwów.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Widziałam tutaj opinię, że wizyta była za krótka. Cóż - moja wcale się nie odbyła, ale nie przeszkodziło to tej Pani wypisać recepty. Dodam, że recepty na lek, który moim zdaniem znacznie pogorszył moje samopoczucie. Nie dziwię się, że był niedobrany. W końcu poprzednia teleporada trwała rzeczywiście i dosłownie 2 min! i odbyła się wbrew umówionej godzinie w środku mojej pracy - zdecydowanie nie mogłam swobodnie rozmawiać i wyraźnie powiadomiłam o tym Panią Wódkę. Oczywiście zgłosiłam problem również recepcji przychodni. Serdecznie odradzam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

To najlepszy psychiatea u jakiego się leczyłam, ma zdrowe podejście, tworzy relację z pacjentem i traktuje jak człowieka. Czasem tylko wizyty są przeprowadzane w pośpiechu, niestety nfz nie daje każdemu tyle czasu ile potrzeba

bardzo dobry lekarz.bardzo mi pomogla.lecze sie juz 5 lat.bylo ze mna zle jednak Pani doktor mi pomogla.polecam

pani doktor załatwia chorych na depresję i potrzebujących pomocy w 2 minuty. W tym czasie informuje, że należy pójść do koleżanki i przepisuje leki. Nadaje się na ministra zdrowia ale psychiatra z niej żaden.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz