Witam,jestem w relacji ''friends with benefits'' z facetem w wieku 47lat, ja mam 30, znamy się 2 msc
3
odpowiedzi
Witam,jestem w relacji ''friends with benefits'' z facetem w wieku 47lat, ja mam 30, znamy się 2 msc, przez 1 msc mieszkałam u niego. On super ekstrawertyk, ja mocny introwertyk, a nawet pustelnik/samotnik, leczę się na chad (obecnie w epizodzie depresji) a także mam autyzm wysokofukncjonujacy, moja potrzeba kontaktu z ludźmi jest mała,on ciagle by sie kims gadal, mi do szczescia potrzebny jest swiety spokoj(na chwilę obecną jestem mocno przebodzcowana, irytuje mnie kazdy sms i kazda zbedna rozmowa tel-on tego kompletnie nie kuma), na poczatku jego obecność powiedzmy, ze mi nie przeszkadzala, ale po miesiącu znoszenia jego gadania, zaczepiania mnie i ciagłego kasłania(ma astme)i wiecznego przez to niewyspiania się zaczelam się spalać w srodku z nerwów, musialam od niego wyjechać, myslalam, ze kilka dni i wróce ''do siebie'' ale to juz trwa miesiąc, przez ten czas prosilam go wiele razy by do mnie nie dzwonil i nie pisal, bo mnie to irytuje(zwłaszcza, ze kazda rozmowa konczy sie kłótnia), przez ost 2 lata mieszkalam sama, przyzywyczailam sie do tego i raczej się nie odzwyczaje, ale ze mam problemy finansowe to mieszkam z nim, wiadomo korzysci sa obopolne, z mojej strony absolutnie nie bylo mowy o uczuciach ''wyzszych'', zdawalo sie, ze on też, az do niedawna, zaczely sie gadki, ze z nim mam byc, a ze mi przepisze swoje mieszkanie, ze mi sie oswiadczy itd, same te teksty zaczely mnie bardzo irytować.Wiele razy nie umial uszanować moich prosb odnosnie calkowietgo nie odzywania się do mnie (samo mieszkanie z nim wypatrasza mnie z emocji, więc jak wracam do siebie to chce calkowicie od niego odpoaczac i powiedzmy ''zatęsknić''), więc za kazdym razem go blokowalam, mimo to, nękał mnie setkami smsów, wyzywał od szmat i że mnie znajdzie(nie wiem gdzie mieszkam) a po chwili pisał, że mnie kocha, ze chce ze mną być itd. Taka sytuacja miała miejsce 2x mimo, ze obiecywał ze już nigdy nie zwyzywa mnie od dziwek )za kazdym razem głupia wymówka, ze był po alkoholu i ze to moja wina, bo go zablokowałam i sprowokowalam. i ze chyba nawet lubię, kiedy on mnie wyzywa.Doskonale wie, ze mam chad, autyzm, nawrót depresji i całkowite przebodzcowanie telefonem i ludzmi, ale ma to gdzieś i nie wiem z czym to się wiążę-nawet go to nie obchodzi, ale mi to mi zarzuca ciagły egoizm i ze ma byc tak jak tylko ja chce, zachowuje sie jak niestabilnie psychicznie tyran (kilka awantur o to, ze w ciagu 30 sek nie wyłaczyłm jasnie panu piszczącej pralki, ze zrobilam za duże zakupy i ze przęłaczałam kanały tv, narzuca mi swoją wolę w wielu kwestiach) jest czepialski, w gorącej wodzie kąpany, umniejsza moje potrzeby,od początku mówilam, ze z nim nie bede, ze mogę tylko pomieszkiwać na wczesniej ustalonych jasno zasadach, teraz ma pretensje, ze siedzę u siebie już miesiąc, ze nie dotrzymałam słowa, ze mialo byc tylko kilka dni, ze jego wykancza samotnosc, ze się zapije, ze nie dokonczyl remontu i nie poszedl na wizyte kontrolną do lekarza-przeze mnie, bo mnie nie ma i on nie ma dla kogo tego robić. Wczoraj awantura, ze jak ja mogę chcieć spędzić swieta z własną rodziną,a nie z nim, on chce mi zrobić urodziny-ale nie bierze pod uwage, ze ja nie chce, zadna moja potrzeba nie jest brana pod uwagę, a jak już jest to jest albo umniejszana albo wytykana, ze on coś dla mnie zrobił. Ogólnie zle traktuje ludzi, panie z obsługi telefonicznej sa takze wyzywane od roznych, drze się na nim i zapala od zera do stu w ciągu 1 sec.Zaczynam przeczuwać, ze to nie pyknie na dłuzej, zeby wyjść z depresji potrzebuje spokoju ciszy a nie jakiś głupich zaczepek o byle co, a on potrzebuje maskotki, ktora moglby zaglaskac na smierc,proszę o podpowiedz psychologa/terapeuty czy on nie zakrawa pod jakąś toksyczność i czy ja może w jakiej kolwiek sprawie zachowałam się nie fair i czy juz uciekać czy dac faetowi jakąś szanse. Pozdrawiam serdecznie Laura Ps. aha oprócz mnie, zablokowały go jeszcze 2 znajome....
Dzień dobry, dziękuję za obszerny opis, moja odpowiedz będzie krótka i jest to wyłącznie moje subiektywne zdanie, być może wielu specjalistów będzie miało inne, prosze mieć to na względzie. Pisze Pani "czy juz uciekać czy dać facetowi jakaś szanse" moja odpowiedz - "uciekać nie juz, a wczoraj".
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Rozumie, że ma Pani w sobie dwie strony, jedną, która chce zakończyć tę relację, bo on nie szanuje Pani potrzeb i robi wiele innych trudnych rzeczy, a drugą, która chce zostać. O tej Pani mało powiedziała, jednak rozumiem, że ona w Pani jest jeśli się Pani waha.
Co więcej to ciekawe, że Pani "wybrała" taką relację. Czy to co Pani w niej przeżywa Pani coś przypomina? Jest znane? Czy ktoś bliski nie szanował Pani potrzeb wcześniej?
Rozumie, że ma Pani w sobie dwie strony, jedną, która chce zakończyć tę relację, bo on nie szanuje Pani potrzeb i robi wiele innych trudnych rzeczy, a drugą, która chce zostać. O tej Pani mało powiedziała, jednak rozumiem, że ona w Pani jest jeśli się Pani waha.
Co więcej to ciekawe, że Pani "wybrała" taką relację. Czy to co Pani w niej przeżywa Pani coś przypomina? Jest znane? Czy ktoś bliski nie szanował Pani potrzeb wcześniej?
Droga Pani Lauro,
Dziękuję, że podzieliłaś się swoją sytuacją. Opisujesz bardzo trudną i emocjonalnie wyczerpującą sytuację, w której Twoje potrzeby są nieustannie ignorowane, a zachowanie partnera nie tylko Cię rani, ale również wywołuje wysokie napięcie emocjonalne i większy kryzys w Twoim zdrowiu psychicznym. Z tego, co mówisz, masz pełne prawo do poczucia odrzucenia i wyczerpania, które wiąże się z życiem w takim związku.
Czego doświadczasz?
Twoje obawy o toksyczność tego związku są bardzo uzasadnione. Zachowanie partnera, w tym agresja, manipulacja emocjonalna, ignorowanie Twoich granic oraz brak zrozumienia dla Twojego stanu zdrowia, to wyraźne sygnały, że związek ten może być toksyczny i emocjonalnie wyczerpujący. Ignorowanie Twoich potrzeb, presja na spełnianie jego oczekiwań i traktowanie Cię w sposób, który nie szanuje Twoich granic, prowadzi do poczucia wyczerpania emocjonalnego i braku bezpieczeństwa.
Leczenie depresji w takim związku
Przede wszystkim warto zauważyć, że depresja i autyzm wysokofunkcjonujący to schorzenia, które wymagają odpowiedniego wsparcia i przestrzeni do leczenia. Kiedy partner nie szanuje Twoich potrzeb, w tym potrzeby ciszy i spokoju dla zdrowienia, możesz odczuwać jeszcze większe przygnębienie i stres. Twój partner nie rozumie, że Twoje zdrowie wymaga od Ciebie zabezpieczenia emocjonalnego i odcięcia się od presji, co prowadzi do pogłębiających się trudności psychicznych.
Czy to toksyczny związek?
Tak, zachowanie Twojego partnera wyraźnie wskazuje na toksyczność. Manipulacja emocjonalna, agresja, brak szacunku dla Twoich granic oraz wyzwiska to typowe cechy toksycznych relacji, które mają poważny wpływ na zdrowie psychiczne osoby, która w nich uczestniczy. Partner stara się Cię kontrolować, zmuszać do realizowania jego oczekiwań, ignorując Twoje potrzeby i emocje, co jest formą emocjonalnego nadużycia. Jeśli partner nie bierze pod uwagę Twojego stanu zdrowia oraz granicy, które starasz się ustalić, a także nie respektuje Twoich próśb o przestrzeń, może to prowadzić do pogłębiającej się frustracji i załamań psychicznych.
Czy zachowałaś się nie fair?
Z tego, co opisujesz, nie masz powodów, by czuć się winna. Twoje potrzeby są w pełni uzasadnione, a potrzebujesz przestrzeni i spokoju do zdrowienia. Partner, który ignoruje Twoje granice, nie szanuje Twoich uczuć i ignoruje Twoje potrzeby, nie daje Ci przestrzeni do leczenia i samoakceptacji. To on powinien starać się zrozumieć Twoje potrzeby i być gotów na wsparcie, nie oczekiwać, że to Ty będziesz spełniać jego wymagania, ignorując swoje emocje. Nie musisz czuć się odpowiedzialna za to, że w tej sytuacji potrzebujesz przestrzeni i spokoju.
Co warto zrobić?
1. Terapia indywidualna i terapia dla par: Ze względu na trudności emocjonalne, które przeżywasz, warto skontaktować się z psychoterapeutą, który pomoże Ci w przepracowaniu swoich emocji, zarówno w kontekście relacji, jak i Twojego zdrowia psychicznego. Jeśli chcesz, aby związek miał jakiekolwiek szanse na poprawę, warto zaproponować terapię dla par, w której będziecie mogli otwarcie porozmawiać o tym, jak zdrowo komunikować się i jak wprowadzać zmiany w zachowaniu, które szkodzą Waszej relacji. Jeśli partner nie wyraża gotowości na terapię, może to oznaczać, że nie chce wspólnej pracy nad relacją.
2. Granice i przestrzeń dla siebie: Twoje granice są kluczowe w tej sytuacji. Potrzebujesz spokoju i ciszy, aby leczyć depresję i odbudować siebie emocjonalnie. Jeśli partner nie szanuje tych granic, masz pełne prawo do zakończenia tej relacji lub przynajmniej nałożenia na nią zdrowych granic. Twoje zdrowie psychiczne i emocjonalne bezpieczeństwo powinny być na pierwszym miejscu, a partner, który ignoruje Twoje potrzeby, nie jest odpowiednim wsparciem w tej drodze.
3. Warsztat „Toksyczny Gniew a Wewnętrzny Obrońca”: Jeśli czujesz, że złość, frustracja i brak granic w tej relacji prowadzą do jeszcze większego wyczerpania emocjonalnego, warto rozważyć nasz warsztat „Toksyczny Gniew a Wewnętrzny Obrońca”. Warsztat ten pomoże Ci zrozumieć mechanizmy emocjonalnych blokad i manipulacji, które mogą występować w relacji, oraz nauczyć się zdrowych sposobów wyrażania emocji i budowania silnych granic emocjonalnych.
4. Rejs „Męski Detox”: Jeżeli Twój partner potrzebuje przestrzeni do przepracowania swoich emocji i lęków przed utratą kontroli, warto rozważyć nasz rejs „Męski Detox”. To tygodniowy program, który pomoże mężczyznom w przełamywaniu emocjonalnych blokad, komunikowaniu się w relacjach oraz zrozumieniu swoich potrzeb emocjonalnych.
Podsumowując, Twoje obawy o toksyczność tej relacji są uzasadnione. Partner, który ignoruje Twoje potrzeby i nie szanuje Twoich granic, nie daje Ci przestrzeni do zdrowienia. Warto rozważyć terapię indywidualną i terapię dla par, a także pracować nad granice i komunikacją. Z odpowiednim wsparciem możesz odbudować swoje zdrowie emocjonalne i wyjść z tej relacji w sposób, który pozwoli Ci na odzyskanie poczucia bezpieczeństwa i kontroli nad swoim życiem.
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Radosław Helwich
Certyfikowany terapeuta uzależnień i współuzależnień
ESC – Ośrodek Leczenia Uzależnień i Psychoterapia
Warszawa Żoliborz ul. Boguckiego 6/3, (prowadzimy konsultacje online)
Dziękuję, że podzieliłaś się swoją sytuacją. Opisujesz bardzo trudną i emocjonalnie wyczerpującą sytuację, w której Twoje potrzeby są nieustannie ignorowane, a zachowanie partnera nie tylko Cię rani, ale również wywołuje wysokie napięcie emocjonalne i większy kryzys w Twoim zdrowiu psychicznym. Z tego, co mówisz, masz pełne prawo do poczucia odrzucenia i wyczerpania, które wiąże się z życiem w takim związku.
Czego doświadczasz?
Twoje obawy o toksyczność tego związku są bardzo uzasadnione. Zachowanie partnera, w tym agresja, manipulacja emocjonalna, ignorowanie Twoich granic oraz brak zrozumienia dla Twojego stanu zdrowia, to wyraźne sygnały, że związek ten może być toksyczny i emocjonalnie wyczerpujący. Ignorowanie Twoich potrzeb, presja na spełnianie jego oczekiwań i traktowanie Cię w sposób, który nie szanuje Twoich granic, prowadzi do poczucia wyczerpania emocjonalnego i braku bezpieczeństwa.
Leczenie depresji w takim związku
Przede wszystkim warto zauważyć, że depresja i autyzm wysokofunkcjonujący to schorzenia, które wymagają odpowiedniego wsparcia i przestrzeni do leczenia. Kiedy partner nie szanuje Twoich potrzeb, w tym potrzeby ciszy i spokoju dla zdrowienia, możesz odczuwać jeszcze większe przygnębienie i stres. Twój partner nie rozumie, że Twoje zdrowie wymaga od Ciebie zabezpieczenia emocjonalnego i odcięcia się od presji, co prowadzi do pogłębiających się trudności psychicznych.
Czy to toksyczny związek?
Tak, zachowanie Twojego partnera wyraźnie wskazuje na toksyczność. Manipulacja emocjonalna, agresja, brak szacunku dla Twoich granic oraz wyzwiska to typowe cechy toksycznych relacji, które mają poważny wpływ na zdrowie psychiczne osoby, która w nich uczestniczy. Partner stara się Cię kontrolować, zmuszać do realizowania jego oczekiwań, ignorując Twoje potrzeby i emocje, co jest formą emocjonalnego nadużycia. Jeśli partner nie bierze pod uwagę Twojego stanu zdrowia oraz granicy, które starasz się ustalić, a także nie respektuje Twoich próśb o przestrzeń, może to prowadzić do pogłębiającej się frustracji i załamań psychicznych.
Czy zachowałaś się nie fair?
Z tego, co opisujesz, nie masz powodów, by czuć się winna. Twoje potrzeby są w pełni uzasadnione, a potrzebujesz przestrzeni i spokoju do zdrowienia. Partner, który ignoruje Twoje granice, nie szanuje Twoich uczuć i ignoruje Twoje potrzeby, nie daje Ci przestrzeni do leczenia i samoakceptacji. To on powinien starać się zrozumieć Twoje potrzeby i być gotów na wsparcie, nie oczekiwać, że to Ty będziesz spełniać jego wymagania, ignorując swoje emocje. Nie musisz czuć się odpowiedzialna za to, że w tej sytuacji potrzebujesz przestrzeni i spokoju.
Co warto zrobić?
1. Terapia indywidualna i terapia dla par: Ze względu na trudności emocjonalne, które przeżywasz, warto skontaktować się z psychoterapeutą, który pomoże Ci w przepracowaniu swoich emocji, zarówno w kontekście relacji, jak i Twojego zdrowia psychicznego. Jeśli chcesz, aby związek miał jakiekolwiek szanse na poprawę, warto zaproponować terapię dla par, w której będziecie mogli otwarcie porozmawiać o tym, jak zdrowo komunikować się i jak wprowadzać zmiany w zachowaniu, które szkodzą Waszej relacji. Jeśli partner nie wyraża gotowości na terapię, może to oznaczać, że nie chce wspólnej pracy nad relacją.
2. Granice i przestrzeń dla siebie: Twoje granice są kluczowe w tej sytuacji. Potrzebujesz spokoju i ciszy, aby leczyć depresję i odbudować siebie emocjonalnie. Jeśli partner nie szanuje tych granic, masz pełne prawo do zakończenia tej relacji lub przynajmniej nałożenia na nią zdrowych granic. Twoje zdrowie psychiczne i emocjonalne bezpieczeństwo powinny być na pierwszym miejscu, a partner, który ignoruje Twoje potrzeby, nie jest odpowiednim wsparciem w tej drodze.
3. Warsztat „Toksyczny Gniew a Wewnętrzny Obrońca”: Jeśli czujesz, że złość, frustracja i brak granic w tej relacji prowadzą do jeszcze większego wyczerpania emocjonalnego, warto rozważyć nasz warsztat „Toksyczny Gniew a Wewnętrzny Obrońca”. Warsztat ten pomoże Ci zrozumieć mechanizmy emocjonalnych blokad i manipulacji, które mogą występować w relacji, oraz nauczyć się zdrowych sposobów wyrażania emocji i budowania silnych granic emocjonalnych.
4. Rejs „Męski Detox”: Jeżeli Twój partner potrzebuje przestrzeni do przepracowania swoich emocji i lęków przed utratą kontroli, warto rozważyć nasz rejs „Męski Detox”. To tygodniowy program, który pomoże mężczyznom w przełamywaniu emocjonalnych blokad, komunikowaniu się w relacjach oraz zrozumieniu swoich potrzeb emocjonalnych.
Podsumowując, Twoje obawy o toksyczność tej relacji są uzasadnione. Partner, który ignoruje Twoje potrzeby i nie szanuje Twoich granic, nie daje Ci przestrzeni do zdrowienia. Warto rozważyć terapię indywidualną i terapię dla par, a także pracować nad granice i komunikacją. Z odpowiednim wsparciem możesz odbudować swoje zdrowie emocjonalne i wyjść z tej relacji w sposób, który pozwoli Ci na odzyskanie poczucia bezpieczeństwa i kontroli nad swoim życiem.
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Radosław Helwich
Certyfikowany terapeuta uzależnień i współuzależnień
ESC – Ośrodek Leczenia Uzależnień i Psychoterapia
Warszawa Żoliborz ul. Boguckiego 6/3, (prowadzimy konsultacje online)
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.