Witam, 5 dni temu miałem przeprowadzony skomplikowany zabieg dłutowania dolnej ósemki (ciężki ze wzg

Witam, 5 dni temu miałem przeprowadzony skomplikowany zabieg dłutowania dolnej ósemki (ciężki ze względu na ułożenie zęba, bliskość nerwów oraz kształt korzeni). Dzień przed zabiegiem rozpocząłem przyjmowanie antybiotyku. Po zabiegu ból nie był bardzo silny, ustępował po lekach, od wczoraj jest na tyle lekki, że stosuje jedynie 200mg ibuprofenu przed snem. Opuchlizna była delikatna. Temp. Max 37,1°C. Węzeł chłonny pod miejscem zabiegu jest lekko powiększony i lekko bolący. Mój niepokój budzi to, iż przy bardzo delikatnym myciu zębów w okolicy zabiegu (ale nie szczotkuje bezpośrednio przy szwach), a nawet przy bardzo delikatnym płukaniu płynem antybakteryjnym w okolicy zabiegu zaczyna się lekkie krwawienie z dziąseł (na zębach widać napływającą krew), które samoistnie ustępuje po jakimś czasie. Czy jest to normalne po 5 dniach od zabiegu? (Dietę wciąż stosuje płynną i półpłynną niewymagająca gryzienia aby nie podrażniać tego miejsca, wysiłku fizycznego nie mam). Za dwa dni mam mieć usuwane szwy, czy przy takim krwawieniu można je już usunąć? Oglądając ranę wygląda ona dosyć dobrze, tak jak by się to już zrosło a występują jedynie sine i fioletowe przebarwienia.