Przez ostatni miesiąc mialam problem w zwiazku ponieważ inna dziewczyna (kokietka, przeslodka) cały

4 odpowiedzi
Przez ostatni miesiąc mialam problem w zwiazku ponieważ inna dziewczyna (kokietka, przeslodka) cały czas podchodzila zagadywala mojego faceta. Ostatnio z facetem sie poklocilam bo on pozwalał jej na to i czasem szedł za nią jednak sprawa została rozwiązana porozmawialismy na spokojnie, teraz tylko obserwuję czy to co mi powiedział jest prawda bo nie mam zaufania już do niego ale chce walczyć o związek i on też. A w jej sprawie nie wiem co mam zrobić, teraz przerzucila się na innego faceta, kolegę z grupy. Czy jak znowu będzie coś z moim facetem chciała to mam z nią wyjaśnić i powiedzieć że ma tak nie robić. Najgorsze jest to ze ona ma narzeczonego, jak można tak się zachowywać skoro ma się już partnera . Co mam zrobić w tej sytuacji ?
mgr Alina Krzekotowska
Psycholog, Psychoterapeuta
Gdańsk
Związek to para. Pani związkowi, jak Pani pisze, zagraża trójkąt (a nawet czworokąt - znajoma ma partnera). Jak się Pani czuje w związku? Mam wrażenie, że wraz z utratą zaufania do partnera, straciła Pani poczucie bezpieczeństwa. Związek tworzą dwie osoby bo tego chcą. Dobrowolnie. Kontrola w związku prowadzi do walki i wzajemnych pretensji. Proponuję rozmowę z psychoterapeutą - najlepiej wspólnie z partnerem. Terapeuta patrzy na problemy z zewnątrz, przyjmuje postawę neutralną, nie staje po żadnej ze stron. Wspólnie z parą szuka rozwiązań. Kryzysy w związku mogą prowadzić do poprawy relacji jeśli zadba się o zrozumienie, o co tak naprawdę chodzi. Alina Krzekotowska

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Wyglada ze ta tzw "kokietka" stala sie przeszkoda w pani zwiazku. W tej sytuacji moja opinia jest krotka. Wazne jest by pamietac ze jest to przeszkoda pani zwiazku, a nie tylko i wylacznie pani. Waznym elementem kazdego zwiazku jest zaufanie i zaangazowanie. Jako ze na chwile obecna nie ufa pani swojemu partnerowi, to radzilbym spojrzec na te sytuacje jako rzecz ktora wspolnie (wraz z partnerem) mozecie rozwiazac. Bedzie to wspolnym dowodem waszego zaangazowanie ktory stopniowo bedzie naprawiac kwestie zaufania.

Pozdrawiam,
Adrian Olesiak
mgr Karina Kolber
Psycholog
Katowice
Dzień dobry, proszę pamiętać, że w związku oprócz Pani jest także Pani partner i to on jest odpowiedzialny za stawianie granic i odpowiadanie na tzw "zaloty" kierowane w jego stronę. W tej sytuacji nadrzędnym celem jest szczera rozmowa z partnerem (jeśli ta poprzednia nie przyniesie oczekiwanych skutków) i jasne przedstawienie, czego nie akceptuje Pani w związku. Być może tutaj zobaczy Pani pewien konflikt interesów, o którym trzeba będzie szerzej porozmawiać. Jeśli chodzi o "kokietkę", o której Pani wspomniała to niewątpliwie partner powinien postawić granicę np. "mam partnerkę i nie jestem zainteresowany znajomością", ponieważ Pani postawiona granica w stosunku do kokietki w momencie, gdy partner takiej granicy nie stawia nie będzie respektowana.
Być może zaufanie do partnera pozwoli odbudować szczera rozmowa i jego postawa (włącznie ze stawianiem granic wobec innych). Proszę dać sobie czas, a jeśli będzie Pani czuła, że to nie wystarczy, pomocna będzie terapia par, na którą dobrze byłoby uczęszczać wraz z partnerem.
Wszystkiego dobrego!
K.K.
Przykra i trudna sytuacja — i dobrze, że chcesz o związek zawalczyć mądrze, a nie wojną nerwów. Poniżej masz krótki plan działania + gotowe skrypty, żeby odzyskać spokój i postawić granice bez wchodzenia w dramę.

1) Najpierw granica z partnerem (to on jest kluczem)

To on odpowiada za ochronę Waszej relacji, nie „tamta dziewczyna”. Konkret, bez oskarżeń:

Cel rozmowy (15–20 min, na spokojnie):

Opisz 1–2 fakty (bez interpretacji):
„Kiedy widzę, że odpowiadasz na jej kokietowanie/idziesz za nią…”

Nazwij emocję i potrzebę:
„…czuję niepokój i tracę zaufanie. Potrzebuję, żebyś stawiał temu granicę.”

Prośba/zasada na przyszłość (bardzo konkretna):
„Proszę: gdy ona zaczyna flirt, mówisz: ‘Nie wchodzę w takie rozmowy, jestem w związku’, kończysz interakcję i wracasz do grupy/albo do mnie.”

Ustalcie 3–5 jasnych zasad „antydramowych” na 30 dni (spiszcie je w notatce):

zero prywatnych rozmów/wiadomości z nią,

brak wychodzenia sam na sam,

szybkie „zamknięcie” flirtu (krótkie zdanie + odejście),

jeśli sytuacja znów się zdarzy → krótki sygnał do Ciebie (np. „była, uciąłem”),

raz w tygodniu 20-min „check-in”: co się wydarzyło, co poprawić (bez polowania na winy).

Rada: unikaj „kontroli” typu przeszukiwanie telefonu. Lepsza jest dobrowolna transparentność (np. on sam pokazuje, że coś się zadziało i jak to uciął). To buduje zaufanie, a nie lęk.

2) Co z nią? (trzecia osoba)

Priorytetem jest postawa partnera. Jeśli on stawia granicę, często nie musisz nic mówić.
Wyjątki, kiedy warto krótko zareagować (raz, spokojnie, przy świadkach lub w neutralnym momencie):

gdy ona ignoruje jego jasną granicę,

gdy próbuje prowokować Ciebie.

Skrypt (krótko, uprzejmie, stanowczo):

„Hej, szanuję Twoją otwartość, ale to jest mój partner. Nie chcemy flirtowych rozmów/wyjść sam na sam. Dzięki za uszanowanie.”

I odcięcie rozmowy. Zero wdawania się w dyskusje, zero oceniania jej życia („masz narzeczonego…”). Wchodzenie w moralizowanie = paliwo dla dramy.

3) Jak odbudować zaufanie (2–4 tygodnie)

Rytuały bliskości: 10–15 min dziennie bez telefonów (herbata, spacer, masaż barków, cokolwiek).

„Mapka uczuć”: raz w tygodniu każdy mówi: 1 rzecz, która bolała; 1 rzecz, która pomogła; 1 prośba na kolejny tydzień.

Mikro-gesty w sytuacji „zagrożenia”: jeśli ona podchodzi, Twój partner sam robi krok w Twoją stronę / dotyka dłoni / mówi „idziemy do grupy”. To szybciej leczy niż tysiąc tłumaczeń.

Ustal „kryteria bezpieczeństwa”: co musi się wydarzyć, żebyś czuła, że zaufanie rośnie (np. 3 kolejne sytuacje ucięte przez niego od razu; brak prywatnych kontaktów z nią).

4) Czerwone flagi = sygnał do poważnej rozmowy

on dalej wchodzi w kokieterię lub szuka kontaktu z nią,

bagatelizuje Twoje uczucia („przesadzasz”, „nic się nie stało”) zamiast stawiać granice,

ukrywa spotkania/wiadomości.
Jeśli to się powtarza — warto rozważyć sesję par (online też działa) albo zdecydować o twardszych konsekwencjach.

5) Gdy emocje „zalewają” (Twoje narzędzie SOS)

STOP: zatrzymaj się, nazwij emocję (złość/strach/zazdrość), oceń 0–10.

Oddech 4–7–8 ×4.

Decyzja na 10 min: ciepło (koc/herbata), ruch (krótki spacer), kontakt (wiadomość do przyjaciółki).

Dopiero potem rozmowa/wiadomość — nie z poziomu 10/10.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.