Ostatnimi czasy miewam dziwne zjawiska i myśli. Mam problemy ze świadomością, nie raz wydaje mi się,

Ostatnimi czasy miewam dziwne zjawiska i myśli. Mam problemy ze świadomością, nie raz wydaje mi się, że jestem świadomy, a czasem nie. Kolejnym problemem jest to, żę wydaje mi się jakbym widział jakieś postacie (tylko przez ułamki sekundy), dzieję się tak jak idę gdzieś sam i jest ciemno. Dodam, że mam tak już od najmniejszych lat, teraz niestety zdarza mi się to częściej. Co dzień mam jakąś inną wymyśloną teorię przezemnie na to jak to jest z moją świadomością, że jestem tu i teraz. Zależnie od tego co się wydarzy, potrafię wysnuć inną teorię. Gubię się przez to we własnych myślach i nie wiem w co mam już wierzyć. Staram się nie myśleć o tym w ogóle, ale tylko jak mam jakieś kolejne zwidy, to aktywuje mi się takie myślenie. Ostatnio mam problem też z snami, takie dziwne wrażenie jakbym był w pół śpiący a w pół nie - tak jakbym się przebudzał a po kilku chwilach znowu zasypiał. Doznałem też ostatnio paraliżu sennego, co mi się już od dawna nie zdarzyło (Był nieco inny od poprzednich (W czasie trwania paraliżu, uderzyłem z dużą prędkościa z pieści, po czym się paraliż się skończył)) Ogólnie wszystkie te rzeczy nie wydarzają się jak jestem w czyjeś obecnośći, boję się być samotny.
Od małych lat miałem coś nie tak z psychiką, jednak teraz wszystko wydaję mi się, że jest nasilone. Myślę, że jest to spowodowane zapaleniem marihuany dwa razy, z czego za każdym razem miałem tzw. "złą podróż", działo się podczas niej to, co odczuwam teraz w normalnych życiu, tylko z dużo większym nasileniem. Marihuany wiem, że już nie zapalę. Pomimo tego funkcjonuje całkowicie normalnie, myślę wręcz, że często przez moje rozmyślenia bardziej ogarniam rzeczywistość (Nie tak jak kiedyś). jednak z czasem znowu się strasznie zamyślę (gdy jestem sam), a potem znów doznaję tych lęków. Proszę więc o pomoc, nwm co może to powodować, to czy mam jeszcze w sobie thc, czy może jakaś choroba? Dziękuje za każdą pomoc.