Proszę o pomoc. Jestem umówiona do fizjoterapeuty, ale moje symptomy powodują, że cały czas o tym my
3
odpowiedzi
Proszę o pomoc. Jestem umówiona do fizjoterapeuty, ale moje symptomy powodują, że cały czas o tym myślę. Zaczęło się od tego, że wyszłam z wanny i zabolało mnie w pachwinie i pod kolanem. Następnego dnia miałam tylko takie dziwne uczucie pod kolanem. Nie był to ból tylko taki dyskomfort, jakby cały czas mnie coś tam dotykało. Myślałam, że sobie coś zrobiłam, bo przed tym doszło do masturbacji. Poszłam do ginekologa, ale powiedział, że najwidoczniej sobie coś podrażniłam i że wszystko jest w porządku. Niestety cały czas odczuwam dyskomfort w całej nodze. Raz na udzie, raz pod, zaraz na łydce a potem pod kolanem. Nie boli to tylko cały czas to czuję. Nie wiem co to. Proszę o pomoc.
Mogło dojść do skurczu mięśni, przez które przebiega nerw unerwiający nogę. Wizyta u fizjoterapeuty powinna pomóc, w razie wątpliwości na pewno skieruje Panią do dalszej diagnostyki. Proszę się nie martwić na zapas.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Podwyższona temperatura ciała po gorącej kąpieli mogła zwiększyć elastyczność tkanek, a to czasem wiąże się ze zwiększonym ryzykiem urazu. Możliwe, że wykonując ruch podrażniła Pani struktury mięśniowo-powięziowe lub okolice kręgosłupa lędźwiowego, które z kolei mają wpływ na nerw kulszowy. Najlepiej będzie udać się do fizjoterapeuty, który po przeprowadzeniu wywiadu i badania zasugeruje odpowiednie techniki leczenia.
Dzień dobry,
opisuje Pani dość typowy przebieg objawów, które mogą wskazywać na podrażnienie struktur nerwowych lub zaburzenia w napięciu tkanek miękkich – szczególnie w obrębie miednicy, pachwiny i kończyny dolnej. To, że dyskomfort “przemieszcza się” – raz jest w pachwinie, potem pod kolanem, w łydce czy udzie – sugeruje raczej przyczynę mięśniowo-powięziową lub nerwowo-funkcjonalną, a nie poważną patologię strukturalną. Bardzo dobrze, że jest Pani już umówiona do fizjoterapeuty – to najlepszy kierunek.
W takich przypadkach fizjoterapia ma na celu ocenę napięć i przesuwalności tkanek, ustawienia miednicy, kręgosłupa lędźwiowego oraz ewentualnego podrażnienia nerwów (np. nerwu udowego, zasłonowego lub kulszowego). Sama sytuacja związana z wysiłkiem fizycznym (np. poślizgnięcie się, napięcie mięśni przy wychodzeniu z wanny, intensywne napięcie mięśniowe) mogła wywołać przejściowe podrażnienie lub przeciążenie, które teraz daje nietypowe, ale niekoniecznie groźne objawy.
Do czasu wizyty proszę obserwować, co nasila lub łagodzi objawy (np. zmiany pozycji, ciepło, delikatny ruch), unikać przeciążeń, a przede wszystkim starać się nie nakręcać lęku – tego typu objawy bardzo często ustępują po kilku sesjach terapii. Jeśli pojawiłby się silny ból, drętwienie, osłabienie siły mięśniowej lub problemy z kontrolą pęcherza – wtedy należy skonsultować się pilnie z lekarzem, ale na ten moment nic nie wskazuje na poważne neurologiczne zagrożenie.
Trzymam kciuki i życzę szybkiej poprawy.
opisuje Pani dość typowy przebieg objawów, które mogą wskazywać na podrażnienie struktur nerwowych lub zaburzenia w napięciu tkanek miękkich – szczególnie w obrębie miednicy, pachwiny i kończyny dolnej. To, że dyskomfort “przemieszcza się” – raz jest w pachwinie, potem pod kolanem, w łydce czy udzie – sugeruje raczej przyczynę mięśniowo-powięziową lub nerwowo-funkcjonalną, a nie poważną patologię strukturalną. Bardzo dobrze, że jest Pani już umówiona do fizjoterapeuty – to najlepszy kierunek.
W takich przypadkach fizjoterapia ma na celu ocenę napięć i przesuwalności tkanek, ustawienia miednicy, kręgosłupa lędźwiowego oraz ewentualnego podrażnienia nerwów (np. nerwu udowego, zasłonowego lub kulszowego). Sama sytuacja związana z wysiłkiem fizycznym (np. poślizgnięcie się, napięcie mięśni przy wychodzeniu z wanny, intensywne napięcie mięśniowe) mogła wywołać przejściowe podrażnienie lub przeciążenie, które teraz daje nietypowe, ale niekoniecznie groźne objawy.
Do czasu wizyty proszę obserwować, co nasila lub łagodzi objawy (np. zmiany pozycji, ciepło, delikatny ruch), unikać przeciążeń, a przede wszystkim starać się nie nakręcać lęku – tego typu objawy bardzo często ustępują po kilku sesjach terapii. Jeśli pojawiłby się silny ból, drętwienie, osłabienie siły mięśniowej lub problemy z kontrolą pęcherza – wtedy należy skonsultować się pilnie z lekarzem, ale na ten moment nic nie wskazuje na poważne neurologiczne zagrożenie.
Trzymam kciuki i życzę szybkiej poprawy.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.