Od stycznia 2020 uskarżam się na złe samopoczucie,zaczęło się od skoków ciśnienia,które wybudzały mn
1
odpowiedzi
Od stycznia 2020 uskarżam się na złe samopoczucie,zaczęło się od skoków ciśnienia,które wybudzały mnie nawet w nocy (ok 150/90), mrowienia w kończynach,totalnej słabości,osłabienia siły mięśniowej i zawrotów głowy,biegunki lub miękkich stolców. W badaniach wyszło "tylko" niskie TSH i lekarz kazał zbadać za jakiś czas. Tak zrobiłam i w czerwcu miałam już pełnoobjawową nadczynność tarczycy. Dostałam thyrozol w dużych dawkach,ft3 i ft4 wróciło szybko do normy ,tsh lekko się podniosło,ale nadal jest niskie. Samopoczucie nieco się poprawiło,to znaczy nie mam już uczucia dławienia w klatce,tachykardii i skoków ciśnienia.Męczą mnie natomiast całodzienne i również nocne zawroty głowy. Czuję się jakbym chodziła po czymś miękkim, pływała,nie mogę za szybko ruszyć głową,ciężko mi ustać z zamkniętymi oczami bo tracę równowagę. Czy to wina tarczycy? Wykonałam następujące badania:
morfologia wiele razy,ob,crp,próby watrobowe, TK głowy bez kontrastu-ok,pełna diagnostyka kardiologiczna (m.in holter, echo,próba wysiłkowa,aldosteron renina, katecholaminy w moczu),byłam u 2 neurologów-wszystko ok, okulista (mała wada-mam już okulary),laryngolog-badanie vng wykazało osłabienie błędnika lewego w 14 procentach, ginekolog ok, psychiatra-lek escitalopram ,poprawa psychicznie,wiecej energi,fizycznie bez zmian. Zrobiłam jeszcze wiele badań na własną rękę,wyszły w normie. Zawroty mnie męczą, trwają całymi dniami,do tego mam lekkie zachwiania równowagi i jakby słabsze mięśnie, czy to wina nadczynności czy mam szukać dalej? Tylko już nie wiem jakie badania jeszcze zrobić. Za tydzień mam MRI głowy i kręgosłupa,kolonoskopia we wrześniu.
morfologia wiele razy,ob,crp,próby watrobowe, TK głowy bez kontrastu-ok,pełna diagnostyka kardiologiczna (m.in holter, echo,próba wysiłkowa,aldosteron renina, katecholaminy w moczu),byłam u 2 neurologów-wszystko ok, okulista (mała wada-mam już okulary),laryngolog-badanie vng wykazało osłabienie błędnika lewego w 14 procentach, ginekolog ok, psychiatra-lek escitalopram ,poprawa psychicznie,wiecej energi,fizycznie bez zmian. Zrobiłam jeszcze wiele badań na własną rękę,wyszły w normie. Zawroty mnie męczą, trwają całymi dniami,do tego mam lekkie zachwiania równowagi i jakby słabsze mięśnie, czy to wina nadczynności czy mam szukać dalej? Tylko już nie wiem jakie badania jeszcze zrobić. Za tydzień mam MRI głowy i kręgosłupa,kolonoskopia we wrześniu.
Proszę dokończyć diagnostykę neurologiczną (MRI głowy i kręgosłupa). Natomiast w leczeniu nadczynności tarczycy należy dążyć do ustalenia pierwotnej przyczyny nadczynności - czy ma ona podłoże autoimmunologiczne, czy wynika ze zmian guzkowych. Terapię thyrozolem należy wnikliwie monitorować, aby uniknąć polekowej niedoczynności. Wymaga Pani monitorowania terapii tyreostatykiem pod opieką specjalisty endokrynologa.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.